09.01.2024
Przywiązał suczkę do słupa i zostawił na mrozie. Jest nagranie z monitoringu
Anna Marciniak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kamery monitoringu zarejestrowały okrutne wydarzenie, które miało miejsce nad ranem przed schroniskiem w Zabrzu. Sprawca, bez skrupułów, przywiązał psa do słupa i odszedł. Zdezorientowane i przerażone zwierzę trafiło pod opiekę pracowników schroniska.
fot. schronisko_psitul_mnie/TikTok
Miała dach nad głową i człowieka do przytulania. Po godzinie 5:00 rano wyszła z opiekunem na spacer – a przynajmniej tak jej się zdawało. Było to ich ostatnie wspólne wyjście, ponieważ mężczyzna postanowił pozbyć się psinki jak śmiecia.
Psinka w panice przegryzła smycz
Nad ranem, pod schroniskiem w Zabrzu, zaparkował samochód. Chwilę później na nagraniu widać, jak mężczyzna w kapturze prowadzi na smyczy psinkę, a następnie przywiązuje ją do najbliższego znaku drogowego. W tym dniu panował siarczysty mróz, ale nawet pogoda nie miała dla niego znaczenia. Zdezorientowana i przerażona suczka z całych sił próbowała się uwolnić, by pobiec za mężczyzną, który zostawił ją na pastwę losu. Wierny charakter kazał jej wierzyć, że nikt jej nie porzucił, a zostawił tylko na chwilę i zaraz po nią wróci. Niestety tak się nie stało. Psinka przegryzła smycz i w amoku zaczęła biegać w pobliżu schroniska – błąkała się po jezdni oraz torowisku. Na szczęście pracownicy schroniska zwrócili na nią uwagę.
Rano, kiedy przyszliśmy do pracy, okazało się, że pod schroniskiem kręci się przerażony psiak. Suczka biegała tam i z powrotem, wybiegając co chwilę na ulicę i tory tramwajowe. Bała się do nas zbliżyć. Po około godzinie udało się ją zwabić jedzeniem, była bardzo głodna – relacjonują pracownicy zabrzańskiego schroniska w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”.
Schronisko opublikowało poruszające nagranie
Pracownicy schroniska udostępnili poruszające nagranie na swoich mediach społecznościowych. Internauci nie kryli ani wzruszenia, ani wzburzenia całym tym zajściem. Zgłosiły się osoby, które są zainteresowane adopcją psinki. Zanim jednak suczka trafi do nowego domu, musi przejść kwarantannę.
źródło: www.fakt.pl
Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.
Zobacz powiązane artykuły
10.07.2025
Zapisz się na RAW PALEO WARSAW DOG RUN i pomóż bezdomnym zwierzętom
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
RAW PALEO WARSAW DOG RUN to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy kochają psy, ruch na świeżym powietrzu i chcą zrobić coś dobrego. Tegoroczna edycja łączy bieganie z psem w formie canicrossu i dogtrekkingu z akcją charytatywną #BiegamDobrze dla Zwierzaków, wspierającą bezdomne psy i koty w całej Polsce.
undefined
09.07.2025
RAW PALEO WARSAW DOG RUN: pies i opiekun na wspólnej trasie
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Już tej jesieni w Warszawie odbędzie się pierwsza edycja RAW PALEO WARSAW DOG RUN – wyjątkowego wydarzenia, które łączy miłość do czworonogów z pasją do biegania. Będzie sportowo, emocjonalnie, a przede wszystkim wspólnie – bo w canicrossie i dogtrekkingu nie chodzi tylko o wynik, ale o więź, zaufanie i wspólne pokonywanie kilometrów. To coś więcej niż sport – to styl życia, który zyskuje coraz więcej fanów.
undefined
04.07.2025
Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.
undefined