29.11.2018
Przygarnij psa, byle nie w Święta! Schroniska wstrzymują adopcje psów w grudniu
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Chociaż schroniska są przepełnione psami i kotami, które czekają na nowy, kochający dom, to wiele organizacji już od kilku lat wstrzymuje adopcje bezdomniaków w okresie świątecznym. Dlaczego to robią?
fot. Shutterstock
Wydawać by się mogło, że zwiększona ilość adopcji w tym czasie mogłaby rozwiązać problem pękających w szwach schronisk. Nic jednak bardziej mylnego. Niestety większość zaadoptowanych czworonogów tuż po świętach wraca do tego samego miejsca, z którego zostały zabrane! Takie adopcje często są nieprzemyślane i podejmowane pod wpływem świątecznej aury. Nierzadko osoba obdarowana żywym prezentem czuje niemałe zakłopotanie. Ponadto szczęście dzieci cieszących się małym szczeniakiem czy kotkiem często bywa krótkotrwałe i kończy się wraz z wolnym ze względu na Święta. Pracownicy różnych fundacji chcą temu zapobiec, dlatego schroniska wstrzymują adopcje zwierząt w tym czasie.
Bo pies nie jest tylko na Święta!
Zwierzęta wymagają od opiekuna dużego zaangażowania, czasu, odpowiedzialności, miłości i… pieniędzy. Ponadto nie powinniśmy uczyć dzieci przedmiotowego ich traktowania. Niestety w większości przypadków tak się dzieje, kiedy zwierzę jest podarowane w formie świątecznego prezentu.
Każda osoba, która przygarnia psa, musi zdawać sobie sprawę z tego, że jest to zobowiązanie na długie lata. Święta Bożego Narodzenia to doskonała okazja, aby przypomnieć ludziom, że zwierzęta nie powinny być chwilowym kaprysem i nie można ich porzucać, gdy tylko staną się dla nas problemem.
Dlatego co roku okresie przedświątecznym organizowane są kampanie społeczne, w ramach których powstają różne spoty reklamowe przypominające, że pies ma uczucia i wcale nie jest dobrym pomysłem na prezent.
Schroniska wstrzymują adopcje
Co roku pracownicy różnych schronisk zauważają pewną zależność. W okresie przedświątecznym zainteresowanych adopcją czworonogów – w szczególności tych najmłodszych – przybywa. Niestety przybywa też ilość zwierząt, które trafiają do fundacji… tuż (lub kilka tygodni) po Świętach. Dlaczego? Bo były nietrafionym prezentem lub po kilku dniach dzieci straciły zainteresowanie żywą istotą, a uwaga, o którą domaga się nowy domownik, staje się uciążliwym problemem.
W efekcie najbardziej cierpią czworonogi. Dlatego, by je chronić, schroniska wstrzymują adopcje w przedświątecznym okresie. Naszym zdaniem to bardzo dobry pomysł. Jeśli bowiem zależy ci na przygarnięciu zwierzaka, to kilka dni cię nie zbawi, a wręcz będziesz mieć więcej czasu na zastanowienie się, czy na pewno dasz radę. I to nie wtedy, gdy akurat masz kilka dni urlopu, tylko wtedy, gdy codziennie wychodzisz do pracy. Bo tak wygląda większa część roku, o czym czasem zapominamy.
Od kilku lat taką akcję prowadzą m.in.: schronisko w Bełchatowie, schronisko w Zielonej Górze czy Fundacja Zwierzęca Polana. Tuż po Świętach adopcja podopiecznych tych organizacji znów będzie możliwa. Kilka dni temu na oficjalnym fanpage’u OTOZ Animals Schronisko w Tczewie pojawił się post, w którym pracownicy organizacji piszą o licznych telefonach z zapytaniami o adopcję malutkich szczeniaków na Święta. W odpowiedzi na te telefony wolontariusze zachęcają do adopcji jedynych w swoim rodzaju „prezenciaków”, które są…. pluszowymi maskotkami. Ich zdaniem to idealny prezent dla dzieci, ponieważ „można je schować do szafy, kiedy się nimi znudzą”. Nic, tylko adoptować i przytulać.
Jesteśmy ciekawi, jakie jest wasze zdanie na temat takich przedświątecznych akcji?
Zobacz powiązane artykuły
25.11.2023
Stopnie wojskowe dla psów? Zmiany w Wojsku Polskim
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Dotychczas psy, które służyły w Wojsku Polskim, były traktowane tak samo. Teraz, w związku z wnioskiem ich przewodników, Sztab Generalny WP chce wprowadzić dla nich stopnie służbowe.
undefined
24.11.2023
Prawie 50% partii karm z nieprawidłowościami. Są wyniki kontroli
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przedstawiła wyniki kontroli, którą przeprowadziła w II kwartale 2023 roku. Badane były karmy dla psów i kotów, sprzedawane w sklepach zoologicznych. Wstępny raport jest przerażający.
undefined
23.11.2023
Nieznana choroba atakuje psy. Czy polskie czworonogi są zagrożone?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Amerykańscy opiekunowie psów zaczynają wpadać w panikę po tym, jak nieznana choroba zaczęła atakować ich zwierzęta. Eksperci na ten moment nie potrafią podać przyczyny. Jakie daje objawy i czy polskie zwierzęta są zagrożone?
undefined