15.08.2016

Stewardessa z Niemiec przygarnęła psa, który wytrwale czekał na nią przed hotelem w Buenos Aires

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Rubio, żółty mieszaniec mieszkający dotąd na ulicy w Buenos Aires, ma swój wymarzony dom. Adoptowała go niemiecka stewardessa Olivia Sievers. Ilekroć przyjeżdżała do stolicy Argentyny, pies zawsze na nią czekał przed hotelem, w którym się zatrzymywała. Wreszcie jego cierpliwość i oddanie zostały wynagrodzone.

fot. Facebook/Olivia Sievers

Olivia Sievers bardzo dużo podróżuje z racji swojego zawodu – jest stewardessą w liniach lotniczych Lufthansa. Jednym z częstych kierunków jej lotów jest Buenos Aires, gdzie zawsze zatrzymuje się w tym samym hotelu Hilton. Podczas pierwszego spotkania z obcym psem wałęsającym się na drodze do hotelu okazała mu trochę czułości, pobawiła się z nim i dała coś do jedzenia, bo jest osobą, która bardzo lubi zwierzęta i żal jej było tego bezdomniaka.

Kiedy po jakimś czasie znowu zawitała do Buenos Aires, przecierała oczy ze zdumienia, bowiem ten sam psiak czekał pod jej hotelem. I wyraźnie się ucieszył na jej widok. Kolejny raz, kiedy sytuacja się powtórzyła, próbowała pójść inną drogą, żeby psa zgubić, ale mimo że kluczyła godzinę, on cały czas podążał za nią. Wyraźnie upatrzył sobie Olivię, a miejsce przed hotelem stało się jego domem. Położyła mu więc kocyk z samolotu, aby w nocy nie było mu zimno.

Pracownicy hotelu dokarmiali psa, brali go do środka, w końcu nawet znaleźli dla niego dom w Buenos Aires z pomocą organizacji ratującej zwierzęta, ale niestety, ten dom mu nie odpowiadał. Mimo wspaniałych warunków uciekł stamtąd, znalazł drogę do hotelu i nadal koczował w oczekiwaniu na Olivię.

Gdy kolejny raz przyjechała do Buenos Aires, była totalnie zaskoczona: Rubio, bo tak go nazwała, czekał w tym samym miejscu, w którym ostatni raz go pożegnała. Widząc, jak bardzo czworonóg zabiega o jej względy i jak wytrwale na nią czeka, zrozumiała, że są sobie przeznaczeni. Nie pozostało jej nic innego, jak uruchomić procedurę przewiezienia psa z Argentyny do Niemiec. Kilkanaście dni temu wytrwały w swoich uczuciach, szczęśliwy Rubio przyleciał do Niemiec, gdzie czekała na niego jego wymarzona pani. PK

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

13.06.2025

Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się