Aktualności
14 sierpnia 2016 2 minuty czytania

Szczeniak Theo odnaleziony i uratowany przez pitbula

Przeczucie, intuicja? Cokolwiek to było, dzięki temu pitbul Ace zaprowadził swego opiekuna do miejsca, w którym znajdowało się bezbronne umierające szczenię – i wszystko wskazuje na to, że w ten sposób je uratował.

psy.pl
Udostępnij:

„W piekle jest specjalne miejsce dla tych, którzy robią tak straszne rzeczy bezbronnym szczeniętom” – napisał jeden z internautów w komentarzach pod artykułem na thedodo.com, o szczenięciu odnalezionym i dzięki temu uratowanym przez innego psa.

A wszystko zaczęło się od tego, że pitbul Ace wyszedł na spacer ze swym opiekunem. W pewnym momencie zaczął go ciągnąć w inną niż zwykle stronę. Zaprowadził go do opuszczonego domu na ulicy, którą dotąd nie chodzili, a tam znaleźli umierające szczenię (nazwane później Theo). Opiekun Ace zaniósł zwierzaka do schroniska w New Jersey, bo miał nadzieję, że pomogą mu tam go uratować. I chyba się nie pomylił. Okazało się, że Theo ktoś uderzył tępym narzędziem w głowę. Stan był bardzo ciężki i nie wiadomo było, czy uda się mu pomóc. 

Szczeniak Theo
fot. Facebook

Jednak o jego losie dowiedziała się fundacja Second Chance Rescue NYC i się nim zaopiekowała. Choć było bardzo ciężko, teraz Theo powoli dochodzi do siebie, staje nawet na własnych łapach i jest nadzieja, że będzie chodził. Zobaczcie sami, patrząc w cudne oczy Theo, trudno uwierzyć, że ktoś mógł być tak okrutny i zrobić mu taką krzywdę. MC

Interesuje Cię ta tematyka?

Aktualności

Maria Czubaszek odeszła za Tęczowy Most

wierny Leo
Aktualności

Miłość ponad śmierć. Pies nie odstąpił bezdomnego opiekuna nawet po tym, gdy ten zmarł na ulicznej ławce

Zapłaciła za leczenie obcego psa
Aktualności

Dobra kobieta zapłaciła za leczenie obcego psa

Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 14 sierpnia 2016

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter!
(psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)