Z laboratoriów uratowano blisko 4 tysiące psów rasy beagle. „Nie miały prawdziwego życia”

author-avatar.svg

Marianna Adamska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jedna z największych interwencji w Stanach Zjednoczonych zakończyła się sukcesem - odebrano blisko 4 tysiące psów rasy beagle. 

uratowano 4 tysiące psów rasy beagle

fot. Shutterstock

Inspekcja przeprowadzona w ośrodku hodowlano-badawczym w Cumberland przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych wykazała, że tysiące psów rasy beagle żyło w tragicznych warunkach. Z racji licznych zaniedbań, których dopuszczono się wobec przebywających tam zwierząt, sąd podjął decyzję o ewakuacji czworonogów. Jak podają aktywiści „pseudohodowla, należała do firmy farmaceutycznej, która prowadziła eksperymenty na zwierzętach”. 

Eksperymenty przeprowadzane na psach

Zamiast imion, kody wytatuowane na ciele. Zamiast spacerów i zabaw - ciasne metalowe klatki. Regularnym eksperymentom naukowym poddawane były zarówno ciężarne suki, jak i nowo narodzone szczenięta. Beagle pozbawione były też opieki weterynaryjnej - pracownicy ośrodka zabijali psy, które można było z powodzeniem wyleczyć. Jak podkreślają aktywiści „nie miały prawdziwego życia”. 

Beagle otrzymywały karmę, która zawierała larwy, pleśń i odchody, a niektórym karmiącym sukom w ogóle odmawiano jedzenia. Ponadto 25 szczeniąt zmarło z wychłodzenia - czytamy na BBC.

Gdzie trafią beagle? 

Ewakuacją beagle’i zajęła się organizacja The Humane Society of the United States, która połączyła siły z innymi schroniskami w stanie Wirginia. W historyczną akcję ratowania zwierząt zaangażowało się łącznie ponad tysiąc pracowników prozwierzęcych.

Wyciągnięcie wszystkich tych zwierząt zajmie 60 dni. Aby tego dokonać, będziemy współpracować z innymi schroniskami i wolontariuszami na terenie całego kraju. Naszym celem jest uratowanie beagle’i, a ostatecznie znalezienie dla nich kochającego domu, który wynagrodzi im lata traumatycznych doświadczeń - podkreśla Kitty Block, prezes i dyrektor Amerykańskiego Towarzystwa Humanitarnego.

Wszystkie psy zostały objęte opieką weterynaryjną i behawioralną, a następnie przekazane organizacjom prozwierzęcym. Zanim beagle trafią do nowego domu, przejdą m.in. badania i zostaną nauczone chodzenia na smyczy. 

Republikański senator stanu Wirginia - Bill Stanley podkreśla, że powyższa akcja ratowania zwierząt rozpoczęła się już kilka lat temu: „Próbowałem je uratować w 2019 roku, ale nie udało mi się. Mimo to przez lata nigdy nie przestaliśmy walczyć”.

źródła: www.bbc.com, www.today.com

Pierwsza publikacja: 10.08.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

04.07.2025

Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.

null

undefined

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się