05.01.2024

Wyjechali na święta. Psy zostały bez opieki i dostępu do jedzenia i picia

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Przedstawiciele Fundacji Viva! w asyście policji udali się do jednego z mieszkań na warszawskiej Ochocie. To tam na pastwę losu pozostawiono trzy psy bez dostępu do wody i jedzenia. Trwają poszukiwania właścicieli. 

Wyjechali na święta. Zostawili psy bez opieki

fot. Viva! Interwencje/Facebook

Świąteczny okres to czas wyjazdów. Wiele osób odwiedza bliskich razem ze swoimi czworonogami, w końcu to też członkowie rodziny. Niestety ten wyjątkowy czas w roku okupiony jest również cierpieniem zwierząt. Wiele z nich staje się gwiazdkowym prezentem, który niekiedy okazuje się niechciany. Niektórzy decydują się na okrucieństwo i porzucają psy, zostawiając je na pastwę losu. Psy porzucane są nie tylko w lasach, na ulicach czy dużych miastach, ale także w domach. 

Sąsiedzi zaalarmowali Fundację Viva!

Na warszawskiej Ochocie w jednym z mieszkań zostawiono trzy psy bez jakiejkolwiek opieki. Dodatkowo czworonogi nie miały dostępu do jedzenia i picia. O zdarzeniu Fundację Viva! poinformowali sąsiedzi, którzy usłyszeli szczekanie psa dobiegające z mieszkania. Doskonale wiedzieli, że właściciele przed świętami wyjechali i nie pojawili się od tygodnia w mieszkaniu. 

Byliśmy z żoną przerażeni, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że w mieszkaniu obok szczeka pies, a właścicieli nie ma już od tygodnia. Od razu zaczęliśmy szukać pomocy i zgłosiliśmy sprawę do Fundacji Viva! – czytamy na tvn24.pl cytowaną wypowiedź jednego z sąsiadów. 

30 grudnia na miejscu pojawili się przedstawiciele fundacji w asyście policji. W zgłoszeniu była mowa o jednym psie pozostawionym w mieszkaniu. Gdy grupa interwencyjna w obecności właściciela wynajmowanego mieszkania weszła do środka, okazało się, że czworonogów jest więcej. Paweł Artyfikiewicz z Viva! uważa, że prawdopodobnie psy nie były wyprowadzane, ponieważ sąsiedzi nie mieli pojęcia, ile jest ich w mieszkaniu. Mało tego, sami przyznali, że liczba zwierząt ich zaskoczyła. 

Od progu uderzył ich fetor psich odchodów, a w pokoju zobaczyli mopsa uwiązanego krótką smyczą do stołu. Pies siedział na brudnych szmatach, bez wody i jedzenia. W łazience, w podobnych warunkach znaleźli dwa kolejne psy – mopsabuldożka francuskiego – czytamy relacje pracowników fundacji na portalu tvn24.pl.

Czworonogi były mocno zaniedbane

Zwierzęta pozostawiono na pastwę losu. Oprócz tego były zaniedbane. Jeden z piesków był bardzo wychudzony. Miały też przerośnięte i wywinięte pazury.

Ktoś, kto porzuca zwierzęta w taki sposób, musi liczyć się z tym, że może skończyć się to ich śmiercią. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, po co ktoś jeszcze uwiązał tego psa. Chyba tylko po to, żeby dodatkowo go udręczyć – relacjonował dalej przedstawiciel fundacji.

 

Dzięki interwencji Fundacji Viva! i policji, a przede wszystkim czujnym sąsiadom udało się uratować zwierzęta, które natychmiast otrzymały pomoc lekarza weterynarii. Policja szuka ich opiekunów i prowadzi czynności w kierunku oskarżenia o znęcanie się nad zwierzętami. Na razie ustalono, że należały one do najemcy jednego z mieszkań przy ulicy Złotego Smoka. 

Właścicielom grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 

Źródło: tvn24.pl

 

 

Pierwsza publikacja: 03.01.2024

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

14.05.2025

Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się