Czy w Elblągu obowiązuje zakaz szczekania? Sąd ukarał opiekunkę szczekającego owczarka

Pani Ewa mieszka w Elblągu na osiedlu domków jednorodzinnych w domu z ogrodem. Od ponad 8 lat jest także opiekunką owczarka niemieckiego Fado. Obecność psa już od dłuższego czasu stanowi źródło sąsiedzkiego konfliktu. Jeden z okolicznych mieszkańców uskarża się bowiem na notoryczny hałas spowodowany szczekaniem zwierzaka. Początkowo mężczyzna zgłaszał tę sprawę na policję, aż w końcu udał się do sądu. Opiekunka psa niedawno stanęła przed sądem i została ukarana za popełnione wykroczenie. Otrzymała wprawdzie tylko karę nagany, jednak to nie koniec jej problemów.

Szczekanie psa przeszkadza sąsiadowi

Okazuje się, że to nie pierwszy raz, gdy opiekunka psa otrzymała karę nagany i musiała zwrócić koszty procesowe sąsiadowi. W zeszłym roku również została oskarżona i uznana za winną utrzymywania psa w sposób uciążliwy dla otoczenia. Już wtedy wiedziała, że nie będzie to jedyna sprawa sądowa związana ze szczekaniem jej psa. Zamierza nawet znaleźć psu nowy dom. Na razie jednak Fado wciąż mieszka u niej, a sąsiad nadal toczy wojnę o psie szczekanie.

Biegły stwierdza zakłócanie spokoju

Przy okazji pierwszego procesu dotyczącego uciążliwości psa dla otoczenia powołano biegłego, którego zadaniem była obserwacja zachowania zwierzaka. Jego opinia zaważyła na wyroku sądu.

Czy owczarek Fado naprawdę jest uciążliwy?

Opiekunka Fado twierdzi jednak, że szczekanie jej psa przeszkadza tylko jednej osobie z okolicy – problemu z hałasem nie zgłaszał żaden inny mieszkaniec osiedla. Pani Ewa dodaje także, że pracująca dla TOZ-u behawiorystka nie stwierdziła, by zachowanie psa było jakkolwiek uciążliwe. Twierdzi również, że zgłoszenia sąsiada wynikają wyłącznie z jego złośliwości. Zaczęły się bowiem po tym, jak dzieci pani Ewy odkryły, że sąsiad znęca się nad kotem. Sprawa trafiła na policję, a mężczyzna został ukarany. Od tego czasu sąsiad zaczął nagrywać, co dzieje się na posesji kobiety. Nagrywał nie tylko psa, ale także kobietę i jej dzieci i zaczął wzywać policję, zgłaszając zakłócanie spokoju. Nagrania te przedstawił w sądzie jako dowód podczas rozprawy dotyczącej szczekania.

Pani Ewa obawia się także, że skazujący wyrok poskutkuje kolejnymi podobnymi sprawami. Czy psy w Elblągu dostaną zakaz szczekania i z powodu kar zaczną być zwracane do schroniska?

Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!