24.08.2016
Zlot niebiańskich psów
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nazwa tej rasy bywa myląca. „Maltańczyk” nie oznacza bowiem psa o wyspiarskim pochodzeniu, ale niebo albo port. O tym, że są to psy o niebiańskim wyglądzie i równie wspaniałym charakterze, najlepiej wiedzą ich właściciele, którzy wraz ze swoimi pupilami spotkali się na drugim już zlocie miłośników tej rasy.
fot. Edyta Portjanko
W ostatni weekend (20-21 sierpnia) w Sulejowie odbył się drugi Zlot Maltańczyków. Jak mówią organizatorki zlotu, w tym roku psów było ponad sto, czyli o połowę więcej niż podczas pierwszej edycji imprezy:
Zlot Maltańczyków powstał z inicjatywy działającej na Facebooku grupy „Maltańczyki Polska”. Grupa ta obecnie liczy 4397 osób, a jej celem jest nie tylko wymiana doświadczeń właścicieli maltańczyków, ale również działalność charytatywna skoncentrowana na pomocy potrzebującym psiakom należącym do ukochanej przez nas rasy.
Zapytane o powód wybrania właśnie tej rasy, organizatorki imprezy odpowiadają:
Jedni szukali psa, który jak najmniej uczula, nie gubi sierści, inni małego, sympatycznego pieska, łagodnego dla dzieci, jeszcze inni zobaczyli gdzieś zdjęcie psa tej rasy i po prostu się zakochali.
Nic dziwnego, maltańczyki doceniali już starożytni Rzymianie, a w renesansie stały się one pupilami dam z wyższych sfer. Są to zwierzaki długowieczne i odporne, a do tego charakteryzują się pięknym białym włosiem.
W programie tegorocznego zlotu znalazły się między innymi warsztaty i seminaria z handlingu i pielęgnacji sierści, konkurs na najdłuższy psi warkocz, pokaz psiej mody oraz wspólne zabawy dla właścicieli.
Jednak maltańczyki to nie tylko piękne, ale i mądre psy, które świetnie nadają się do pracy z człowiekiem. Udowodniły to pokazy obedience w wykonaniu Moniki Kowalskiej, autorki bloga obifru.pl i jej suczki Fruzi oraz pokaz psich sztuczek w wykonaniu Olgi i Gerego (maltanczyk1potrafi.blogspot.com).
Wybrani zostali też Miss i Mister zlotu.
Tytuł Mistera otrzymał Felicze, maltańczyk w podeszłym wieku, którego trudne koleje losu śledziliśmy na Facebooku. Dziś Felicze nie tylko ma nowy dom, ale również został gwiazdą zlotu – mówią organizatorki.
Jednak Zlot Maltańczyków to nie tylko świetna zabawa. Podczas spotkania odbył się finał zbiórki nakrętek, które zostaną przekazane Przytulisku w Głownie, a także zbiórka darów dla mieszkających tam psów oraz licytacja na rzecz leczenia dziesięcioletniej Julki Kołodziej (http://juliakolodziej.pl/), małej właścicielki maltańczyka, która walczy z rzadką chorobą – zapaleniem mózgu Ramussena, powodującą niedowład jednej strony ciała. Bo w opiekowaniu się maltańczykiem chodzi o coś więcej niż tylko możliwość pokazania się z małym, białym pieskiem – to również trudna do opisania więź, jaka łączy wszystkich właścicieli psów tej rasy. AB
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.