Sylwestrowa dieta. Czym karmić psa w ostatni dzień w roku?

W ostatnie dni przed sylwestrem wielu właścicieli psów zaczyna nagle szukać cudownej tabletki, dzięki której pupil nie będzie się bał, pozostanie spokojny, lecz nie ospały. Ale takiej tabletki nie ma. A jeżeli zdecydujemy się na leki uspokajające, to nie zawsze uda się od razu trafić z ich dawką i często zaczynają skutecznie działać, gdy po fajerwerkach pozostały jedynie wspomnienia. A jeżeli nie leki, to może sylwestrowa dieta.

Warto przygotowywać pupila na tę noc znacznie wcześniej i zacząć mu podawać z pokarmem preparaty lub suplementy o działaniu łagodnie uspokajającym i tonizującym. Na rynku jest ich kilka. Warto więc wspomnieć, co może faktycznie u zwierząt działać.

Według badań, sylwestrowa dieta powinna być…

Nieliczne naukowe badania na temat wpływu sposobu żywienia na zachowanie psów wskazują, że skuteczną metodą „uspokojenia” jest dieta o obniżonej zawartości białka i zwiększonej dawce jednego z aminokwasów, tryptofanu, który pobudza mózg do wydzielania  serotoniny – substancji nazywanej hormonem szczęścia. Podobne działanie ma popularny dziurawiec.

Uspokajają także tauryna i pochodząca z zielonej herbaty teanina. Obie stymulują w mózgu receptory hamujące nadmierną pobudliwość. Ponadto można też kupić zwierzętom preparaty ziołowe zawierające np. głóg czy passiflorę – wszystkie wykazują łagodne działanie uspokajające.

Aby osiągnąć pożądany efekt, należy stosować suplement co najmniej tydzień lub nieco dłużej. Jeden pies może zareagować doskonale na tabletkę dziennie, inne potrzebują ich kilku. Dzieje się tak dlatego, że substancje czynne znajdujące się w tych suplementach mają działać w mózgu, do którego muszą się przedostać po zjedzeniu – stąd o ich skuteczności decyduje nie tylko ich ilość w produkcie, ale także dalsze losy w organizmie. Po odstawieniu suplementu skutki jego działania mogą się utrzymywać jeszcze przez kilka dni, ale są coraz słabsze.

Bez względu na  to, jaki rodzaj suplementu wybierzemy, znajdujące się w nich substancje czynne są bezpieczne dla zwierząt (to wyciągi roślinne lub aminokwasy), stosunkowo skuteczne (jeżeli nie działają, trzeba nieco zwiększyć dawkę) i można je stosować znacznie dłużej niż tylko w okresie noworocznym – zwłaszcza gdy nasz podopieczny jest silnie zestresowany, źle znosi rozłąkę z właścicielem lub przeraźliwie wyje, kiedy musi zostać sam w domu.

Autor: Michał Jank