Czy można wejść z psem na plażę? Nie zawsze…

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Na plaży słońce praży, a psy nie przepadają za upałem. Czy można zabierać pupila na plażę? Nie na każdą i nie o każdej porze...

Z psem na plaży – czy można go zabrać?

fot. Shutterstock

Lubimy, gdy nasze czworonogi odpoczywają z nami, ale czy plaża w samym środku wakacyjnego sezonu jest wymarzonym miejscem dla psa? 

Psy są znacznie wrażliwsze na wysokie temperatury niż my. Namawianie pupila do picia nie zmniejszy problemu – on cierpi z powodu przegrzania, a nie odwodnienia! Dlatego trzeba unikać wylegiwania się na piasku w południe. To może kąpiel? 

Z psem na plaży – można czy nie? 

Na wyznaczonym kąpielisku zwierzak nie popływa, regulują to przepisy porządkowe. Plaże strzeżone są poza naszym zasięgiem, podobnie jak prywatne i część niestrzeżonych z nieprzyjaznymi tabliczkami „Zakaz wstępu z psami”. Najlepiej byłoby dotrzeć do plaży oznakowanej jako „przyjazna psom”, ale na naszym wybrzeżu jest ich zaledwie kilkanaście. Na dodatek nie we wszystkich takich miejscach zwierzak będzie się mógł cieszyć swobodą – istnieją plaże oznakowane jako „przyjazne”, na których czworonóg musi być na smyczy i w kagańcu... 

Rozbój na piasku 

Restrykcyjne podejście do przebywania zwierzaków na plażach jest spowodowane postawą części psiarskiej braci, która pozwala czworonogom na wszystko. Ujadanie, wpadanie w piasek z piłką (i sypanie tym piachem naokoło), załatwianie się gdzie popadnie, zabawy w pilnowanie kocyka (czyli dokuczanie osobom opalającym się w pobliżu) – takie zachowania psują psom wizerunek. 

Lepiej poza sezonem 

Najfajniejszy czas do cieszenia się nadmorskimi wycieczkami z psem to ten poza wakacyjnym sezonem. Od września (niekiedy od października) do kwietnia jest niemal nieograniczony dostęp do plaż. A jeśli jesteśmy z psem na plaży w sezonie, pamiętajmy o paru zasadach.

Z psem na plaży – o tym pamiętaj!

Moniturujmy stan psa

Bacznie obserwujmy psa: czy nie dyszy wyjątkowo  intensywnie, czy jego oddech nie staje się płytki,  nierówny lub słaby. Jeżeli wystąpią drgawki, psiak zacznie  wymiotować, tracić przytomność lub serce będzie mu bić jak szalone, to musimy pędzić do weterynarza! Doraźnie  trzeba przenieść zwierzaka w chłodniejsze miejsce (ale nie oziębiać go gwałtownie, bo spowodujemy szok termiczny!),  położyć go na boku i przytknąć do poduszeczek łap mokrą, chłodną szmatkę.

Użyjmy maty chłodzącej

Mata chłodząca to rodzaj płaskiego żelowego posłanka ochładzającego zwierzaka. Przed użyciem trzeba ją zwykle trzymać w lodówce, choć istnieją też maty ze specjalnymi substancjami chemicznymi aktywowanymi za pomocą energicznego zgniecenia czy wygięcia – nie trzeba ich przed użyciem oziębiać. Takie maty to dobre rozwiązanie dla psów spokojnych czy wiekowych. Produkowane są w wielu rozmiarach, od „S” do „XXL”. Kosztują około stu złotych.

Bingo! Drzewo lub parasolka

Koniecznie musimy zapewnić pupilowi miejscówkę wolną od słońca! Jeżeli nie znajdziemy miejsca z naturalnym cieniem, np. pod drzewem, użyjmy parasola lub daszku. Ważne, aby były wykonane z przewiewnych materiałów. Warto poszukać tzw. breezy bed – składanego posłania z mocnego  materiału posadowionego na niewysokich nóżkach i osłoniętego od góry daszkiem tworzącym cień. Wtedy nasz pies będzie miał możliwość odizolowania się również od gorącego piasku.

Coś zimnego na grzbiet

Chłodzące kamizelki albo specjalne panele wyścielające do szelek przydadzą się, jeśli psiak nie umie uleżeć długo w jednym miejscu. Ma wtedy ochładzacz stale na sobie. Urządzenia te działają najczęściej na zasadzie chłodzenia przez parowanie: oddają ciepło z klatki piersiowej psa. Można również kupić bandanki chłodzące. Są one jednak mniej skuteczne – ochładzają tylko niewielki procent ciała zwierzaka.

Autor: Paulina Łukaszewska

Pierwsza publikacja: 23.06.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

22.04.2024

Dlaczego psy wąchają sobie tyłki?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Dla niektórych opiekunów jest to niezręczne, ale dla psów to całkowicie naturalne zachowanie. O czym mowa? O psich powitaniach! Dlaczego psy wąchają sobie tyłki?

psy wąchają sobie tyłki

undefined

21.04.2024

Znudzony pies? 5 sygnałów świadczących o tym, że twój pies się nudzi. Na szczęście są na niego sposoby!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Szczeka, niszczy, gryzie – tak może zachowywać się znudzony pies. Na szczęście można sobie z tym poradzić, trzeba tylko wiedzieć, jak.

Znudzony pies, szczeniak jack russell terrier

undefined

20.04.2024

Szczekanie psa. 10 przykazań każdego opiekuna

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

„Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”, mawiały nasze babcie. To powiedzenie dobrze tłumaczy uporczywe szczekanie psa. Bo zwykłe sporadyczne szczeknięcia są przecież zachowaniem normalnym.

Szczekanie psa

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się