Zdążyć po medal

Przede wszystkim zależy to od rasy psa, rodzaju i struktury włosa. Warto jednak pamiętać, że szybkość jego odrastania i regeneracji jest cechą indywidualną, a nie wspólną dla całej rasy – włos na każdym psie będzie odrastał w innym tempie. Trzeba zatem obserwować swojego ulubieńca, aby rozpocząć zabiegi pielęgnacyjne we właściwym czasie.
Z pewną dozą prawdopodobieństwa można jednak przyjąć terminy, których musimy przestrzegać, aby szata psa została prawidłowo przygotowana do oceny na wystawowym ringu. Poniższe porady dotyczą osób, które nie dysponują dużą ilością czasu i przeprowadzają zabiegi pielęgnacyjne dość rzadko. Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem jest robienie krótkiej toalety szaty pupila częściej, np. co kilka dni lub nawet codziennie. Wówczas jest on stale utrzymywany w kondycji wystawowej. Ta metoda ma także tę zaletę, że zabiegi trwają dużo krócej, a co za tym idzie, są mniej nieprzyjemne dla psa.

Szorstkowłose – kilka miesięcy przed wystawą
Najwięcej zachodu wymagają psy szorstkowłose, które trzeba trymować, np. jamniki szorstkowłose, sznaucery, teriery szorstkowłose. Ponieważ wielu hodowców i sędziów kynologicznych uważa, że szata jamników powinna wyglądać możliwie najbardziej naturalnie, trymujemy je na tyle wcześnie, aby do wystawy włos zdążył nieco odrosnąć. Dlatego należy rozpocząć przygotowania około trzech, czterech miesięcy przed pokazem.
Teriery szorstkowłose, w tym najpopularniejsze west highland white terriery, zaczynamy szykować na wystawę około trzech miesięcy wcześniej, jednak po przeprowadzeniu gruntownego trymowania przez cały ten okres dokonujemy korekt szaty zgodnie ze standardem.
Nieco wcześniej – około czterech miesięcy przed pokazem – zabieramy się do pracy nad szatą cairn terrierów i norwich terrierów. Psy tych ras swoje charakterystyczne nastroszenie zawdzięczają podszerstkowi. Dlatego aby nie usunąć go zbyt dużo, trzeba trymować bardzo uważnie – najlepiej wyłącznie palcami.
Trymowanie sznaucerów rozpoczynamy na dwa, trzy miesiące przed wystawą. Tu szczególnie dobrze sprawdza się metoda przeskubywania włosa co 7-10 dni. Na dwa tygodnie przed pokazem dokonujemy korekt fryzjerskich na szyi, klatce piersiowej, tylnej stronie ud i pod brzuchem, a dwa, trzy dni wcześniej wyrównujemy brodę i brwi. Włosów w tych miejscach nie można jednak skrócić zbyt mocno, bo będą odrastać bardzo długo.

Twardowłose – kilka dni przed wystawą
Tak wczesnych przygotowań nie wymagają psy twardowłose o podwójnej szacie. Należą do niech m.in. husky, malamuty, collie, sheltie i szpice. Kilka dni przed wystawą czeszemy je i kąpiemy, używając szamponów i odżywek podkreślających strukturę oraz barwę sierści (więcej na temat ich pielęgnacji na s. 52).
Jeśli niedostatecznie dbaliśmy o pupila między wystawami i sierść nieco się skołtuniła, co spowodowało, że stracił sporo podszerstka, w dniu wystawy możemy zastosować preparat napuszający.

Krótkowłose – dzień przed wystawą
Psom krótkowłosym wystarczy na dzień przed wystawą dokładnie wyczesać martwe włosy i wykąpać je w szamponie podkreślającym kolor szaty oraz zastosować odżywkę. W dniu wystawy można także użyć nabłyszczacza.

Długowłose – w dniu wystawy
Włos psów długowłosych – np. yorkshire terrierów, maltańczyków, shih tzu czy lhasa apso – wymaga zabezpieczania za pomocą papilotów i siatek ochronnych. Wśród hodowców zdania są podzielone co do tego, jak często należy zmieniać papiloty. Niektórzy optują za codziennym ich przewijaniem, inni za cotygodniowym, a jeszcze inni – nawet comiesięcznym. Najbardziej rozsądne wydaje się jednak wymienianie ich co 2-3 dni (przedtem trzeba włos natłuścić). Tak czy inaczej, zdejmujemy je najczęściej w dniu wystawy i kąpiemy psa w środkach przeznaczonych do jego rodzaju sierści. Bez względu na rasę bezpośrednio przed wejściem na ring robimy delikatne korekty polegające na przeczesaniu włosa, podtapirowaniu go czy spryskaniu preparatem utrwalającym fryzurę. Także z upięciem kitek czekamy do ostatniej chwili – żeby nie zdążyły się potargać…