27.06.2019
Dwunastolatek szyje muchy dla bezdomnych psów
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Darius Brown to 12-letni miłośnik psów o złotym sercu. Wszechstronnie utalentowany chłopiec specjalizuje się w tworzeniu ręcznie robionych, stylowych muszek dla zwierząt i ich opiekunów.
fot. www.instagram.com/sirdariusbrown
Niektóre zwierzęta przebywające w schroniskach bardzo długo czekają na dom, a inne nawet nie mają szansy dzielić życia z kochającym opiekunem. Bezdomnym psom można pomagać jednak na wiele sposobów. A jak wiadomo, nie wszyscy superbohaterowie noszą peleryny. Ten chłopiec jest tego idealnym przykładem. Poświęca swój czas i wykorzystuje ponadprzeciętny talent, by pomóc tym, którzy głosu nie mają. Dwunastolatek szyje bowiem muchy dla bezdomnych psów i daje wzór do naśladowania dorosłym.
Dwunastolatek szyje muchy dla bezdomnych psów
Darius Brown to dwunastoletni chłopiec, który pochodzi z New Jersey, a swój wolny czas poświęca, by pomóc bezdomnym zwierzętom szybciej znaleźć nowy dom. Aby przyciągnąć uwagę przyszłych opiekunów, ręcznie wykonuje dla psów i kotów muszki.
W wieku dwóch lat u Dariusa zdiagnozowano opóźniony rozwój mowy, ale też i doskonałe umiejętności motoryczne. Kiedy chłopiec skończył osiem lat, zaczął pomagać starszej siostrze w cięciu tkanin. To właśnie wtedy postanowił wykorzystać swoją kreatywność i umiejętności, by uczynić coś dobrego.
Mając zaledwie jedenaście lat, Darius Brown założył firmę „Beaux & Paws”, która specjalizuje się w ręcznie wykonywanych, stylowych muszkach zarówno dla ludzi, jak i ich pupili. Chłopiec przekazał niezliczone ilości swoich dzieł różnym schroniskom, a także ośrodkom adopcyjnym w USA i Wielkiej Brytanii.
Wielkie serce i determinacja
Darius, jako miłośnik psów, nie mógł pozwolić na to, aby zwierzęta, które w 2017 roku zostały dotknięte huraganami Harvey i Irma, były pozostawione bez pomocy. Żywioły zasiały ogromne spustoszenia. Wiele psów i kotów zostało bez dachu nad głową, przeniesionych do schronisk, a z braku chętnych na adopcję – uśmierconych. Chłopiec był zdeterminowany, by uratować zwierzęta poprzez przyciągnięcie uwagi potencjalnych opiekunów. Jak postanowił, tak zrobił.
Patrząc na CV Dariusa Browna, aż trudno uwierzyć, że ma zaledwie dwanaście lat. Jego historia została opisana w wielu publikacjach, a także opowiedziana w programach telewizyjnych. Pod wrażeniem postawy młodego chłopca jest także były prezydent Barack Obama. W 2018 roku wysłał on do Dariusa list ze słowami uznania. Barack Obama pochwalił w nim młodego altruistę za zaangażowanie w pracę społeczną.
Dwunastolatek, który szyje muchy dla bezdomnych psów i kotów, za swoje dokonania otrzymał nagrody: Leadership Award od Leaders of the Future No Limits, Outstanding Achievement Award z konferencji WDIB, Youth Changer Award od „Excel Honors”. Natomiast w lipcu 2019 roku otrzyma nagrodę Jasmina Anema Youth Award od „Black Cotton Foundation”.
Darius Brown wygłasza także przemówienia na różnych eventach, na których zachęca inne osoby do pomagania. Poczynania dwunastolatka i jego dzieła można śledzić również na jego Instagramie.
Źródło: www.boredpanda.com, zdjęcie główne: www.instagram.com/sirdariusbrown
Zobacz powiązane artykuły
16.04.2025
Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.
undefined
10.04.2025
Znalazłem psa. Co robić?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Gdy spotykasz bezdomnego psa na swojej drodze, w głowie pojawia się wiele pytań: „Co mam zrobić, żeby mu pomóc?”, „Czy powinienem go zabrać do domu?", „Gdzie to zgłosić?". Jak postąpić, żeby nie naruszyć przepisów prawnych, a jednocześnie zapewnić psu natychmiastową pomoc?
undefined
04.04.2025
Jak poprawić sytuację bezdomnych zwierząt? Sposobów jest wiele, potrzebne są tylko chęci
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
4 kwietnia przypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wspaniale, gdyby w kalendarzu przestał istnieć taki dzień, a wszystkie zwierzaki miały dobre, kochające domy. Statystyki wskazują jednak na coś zupełnie odwrotnego – zjawisko bezdomności nie maleje, a wręcz pojawia się coraz więcej wyzwań. Rozmawiamy o tym z Natalią Karolak, specjalistką w zakresie weterynarii i bezdomności zwierząt, koordynatorką projektu Karmimy Psiaki w Fundacji Sarigato.
undefined