Koszulka dla schroniska. Ronaldo pomaga psom

author-avatar.svg

Magdalena Ciszewska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Co tu robi Cristiano Ronaldo? Przecież to nie portal sportowy i nie piszemy tu o meczach Realu Madryt… A jednak jest powód, żeby ten ubóstwiany przez miliony fanów i fanek piłkarz trafił na nasze strony. Jaki? Przeczytajcie!

Cristiano Ronaldo

fot. Shutterstock

Choć Cristiano Ronaldo gra w hiszpańskim Realu Madryt, to urodził się na portugalskiej Maderze, w San Antonio, w ubogiej dzielnicy Funchal. Dziś ma tam swoje muzeum i pomnik i o Portugalii nie zapomina.

Gdy więc poprzez członków rodziny dotarła do niego wiadomość, że schronisko Cantinho da Lili w Gouveia (około 300 km na północny wschód od Lizbony) ma kłopoty finansowe, postanowił pomóc (sam ma labradorkę Maroscę). W schronisku przebywa około 80 psów, a część z nich wymaga kosztownego leczenia, na które potrzeba około 2 tys. funtów.

Koszulka Ronaldo

Informację o trudnej sytuacji schroniska przekazała Ronaldo jedna z wolontariuszek schroniska Gloria Carvalho, która jest jego daleką krewną. Ronaldo postanowił przekazać na aukcję podpisaną przez siebie koszulkę, w której gra w Realu Madryt. Pieniądze uzyskane z jej sprzedaży zostaną przeznaczone na leczenie psów, jak pisze „Corriero de Mahna”.

Chcę podziękować Ronaldo z całego serca. To prosty, ale jakże ważny gest – powiedziała Liliana Santos, szefowa schroniska.

To nie pierwsze charytatywne działanie tego znanego piłkarza. W 2015 roku przeznaczył 5 mln funtów na rzecz ofiar tragicznego trzęsienia ziemi w Nepalu. Z kolei 105 tys. funtów przekazał na stworzenie ośrodka badawczego, w którym jego mama była leczona z powodu nowotworu, a 53 tys. funtów na operację 10-letniego dziecka.

Koszulka z podpisem Ronaldo w schronisku

W 2015 roku dosomething.org uznało go za sportowca najbardziej udzielającego się w akcjach charytatywnych.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Magdalena Ciszewska

Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.

Zobacz powiązane artykuły

Każdy inny, a łączy ich tęsknota za ludzką dobrocią. Poznajcie historie wirtualnych adopciaków

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wirtualne adopcje - brzmi obco i jest czymś odległym dla ciebie? Wystarczy posłuchać opowieści o bezdomniakach, które czekają zarówno na wirtualny, jak i realny dom. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich ogromna tęsknota za ludzką dobrocią.

historie wirtualnych adopciaków

undefined

Jak zostać wirtualnym opiekunem psa?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zastanawiasz się nad adopcją zwierzaka, ale nie masz pewności, czy podołasz roli opiekuna? Stwórz wirtualny dom tymczasowy dla psiaka, który przebywa w schronisku. To idealny sposób, żeby wesprzeć potrzebującego bezdomniaka, a jednocześnie przekonać się - choćby w pewnym stopniu - z czym wiąże się adopcja.

jak zostać wirtualnym opiekunem psa

undefined

Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.

zaniedbany husky w gminie Bolków

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się