Kupili szczeniaka husky. Wyrósł z niego... wilk

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pewna para tiktokerów postanowiła zakupić szczeniaka. Niedługo później w ich domu zamieszkał szczeniak rasy husky syberyjski. Jak się później okazało, rasę tę przypominał tylko do pewnego czasu. To, co z niego wyrosło, zaniepokoiło opiekunów. Wykonali więc pupilowi testy DNA.

kupili husky, wyrósł wilk

fot. Shutterstock | zdjęcie poglądowe

Nasze czworonogi często nas zaskakują. Czasem fundują nam niespodzianki, zanim wejdą w dorosłość. Podobnie było w przypadku pewnej pary tiktokerów, która kupiła szczeniaka. Influencerzy postanowili wziąć pod opiekę pieska rasy husky syberyjski. Nie spodziewali się jednak, że wkrótce z ich pupila wyrośnie bardzo ciekawe zwierzę.

Tiktokerzy kupili... wilka

Pupil o imieniu Balto rósł jak na drożdżach. Im stawał się większy, tym mniej zaczął przypominać rasę, którą pierwotnie miał być. Jego rysy zaniepokoiły opiekunów, bo zaczęły przypominać... wilcze. Opiekunowie postanowili więc nie czekać, tylko wykonać Balto testy DNA, by dowiedzieć się więcej o pupilu. Wyniki wprawiły ich w osłupienie.

Całą sytuację komentowali w sieci i wspólnie z internautami oczekiwali na wyniki badań. Gdy tylko je otrzymali, od razu podzielili się nimi na TikToku. Z analizy DNA Balto wynika, że pies to mieszanka w 39% szarego wilka, w 22,9% alaskana malamuta, w 17,5% owczarka niemieckiego i w 5,9% samojeda.

Wyniki zaskoczyły internautów i opiekunów. Głównie z tego względu, że para ma małe dziecko, więc podczas wyboru psa szukała czworonoga o łagodnym charakterze.

 

Czy opiekunowie oddali Balto? 

Wielu internautów zaczęło nurtować pytanie, czy po usłyszeniu, jakie geny naprawdę posiada uroczy Balto, opiekunowie zdecydowali się na oddanie czworonoga. Nic z tych rzeczy. Para postanowiła dalej opiekować się psem, bez względu na jego pochodzenie. Teraz ich TikTok zalała fala słodyczy w postaci pso-wilka i małego dziecka, którzy stali się najlepszymi kumplami. 

Źródło: https://kobieta.interia.pl

 

Pierwsza publikacja: 21.09.2023

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

07.06.2024

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

Adoptowałeś lękliwego psa? Radzimy, jak zabezpieczyć go przed ucieczką!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Adoptowane psiaki, które wcześniej nigdy nie mieszkały w domu, mogą mieć skłonności do ucieczek. Jak zabezpieczyć psa przed ucieczką?

lękliwy pies

undefined

Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.

bohaterowie

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się