Mąż kazał jej uśpić psa, bo jego leczenie było drogie!

author-avatar.svg

Klaudia i Robert Rejf "Trzy stopy w podróży"

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Dla wielu opiekunów zwierząt potrzeby ich pupili są nawet ważniejsze niż ich samych. Jednak niektórzy mają zupełnie inne podejście.

maz kazal jej uspic psa bo jego leczenie bylo drogie

Fot. Shutterstock

Z roku na rok sytuacja zwierząt domowych staje się coraz lepsza. Traktujemy ich jak pełnoprawnych członków rodziny i najlepszych przyjaciół. Dla wielu osób pozostających w relacjach romantycznych czworonogi są wręcz elementem spajającym związek i owocem miłości. Jednak niekiedy tylko jedno z partnerów kocha psa i pragnie zapewnić mu godne życie. Właśnie tak było w tym przypadku…

Razem na dobre i na złe

27-letnia kobieta podzieliła się na forum internetowym swoimi niezwykle trudnymi doświadczeniami. Jeszcze w czasach, kiedy była singielką zdecydowała się na adopcję psiaka, któremu nadała imię Fido. Czworonóg towarzyszył jej zarówno w lepszych, jak i gorszych momentach życia, podobnie jak jej ówczesny partner życiowy. Para wkrótce postanowiła sformalizować swój związek i wziąć ślub. Niestety szybko okazało się, że nie wkroczyli na drogę, która wkrótce się dla nich skończy.

Ile jest warte życie psa?

Tuż po ślubie pary okazało się, że Fido ma poważne problemy zdrowotne. Psiak cierpi na alergię wywoływaną przez wiele czynników, a każdy atak schorzenia może skończyć się dla niego zakażeniem gronkowcem wymagającym długiej terapii przy użyciu antybiotyków i sterydów. Na szczęście lekarze weterynarii mogli zaproponować zwierzakowi skuteczne formy leczenia, które pozwoliłyby uniknąć tego typu dolegliwości w przyszłości. Jednak sugerowana kuracja kosztowałaby świeżo upieczonych małżonków około 700 funtów brytyjskich rocznie.

Po czym poznać odpowiedniego partnera?

Dla kobiety podjęcie leczenia Fido było oczywiste i nawet przez chwilę nie rozważała innego scenariusza. Niestety jej mąż nie zgadzał się z tą decyzją. Wcześniej kilkukrotnie wspominał, że „marnują” pieniądze na psa, ponieważ według niego to jedynie zwierzę. Jednak dla opiekunki Fido, był to najlepszy przyjaciel, którego chciała ratować za wszelką cenę. Zszokował ją nie tylko całkowity brak empatii jej partnera wobec zwierząt, ale także jego przekonanie o tym, że może bez jej zgody zdecydować o eutanazji psa, który wciąż ma szansę na długie i szczęśliwe życie. Na szczęście dla Fido kobieta zdecydowała się rozwieść ze swoim mężem i rozpocząć leczenie, dzięki któremu jej psiak odzyska pełne zdrowie.

Źródło: https://www.mirror.co.uk/ 

Pierwsza publikacja: 08.08.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Klaudia i Robert Rejf "Trzy stopy w podróży"

Żyjemy w drodze, a do Polski zamiast pamiątek przywozimy bezdomne zwierzaki. Promujemy ideę adopcji, wyjazdów z psem, weganizmu i etycznych podróży. Przygody z wypraw opisujemy na naszym blogu oraz kanałach social media.

Zobacz powiązane artykuły

Leon – pies skazany na bezdomność?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wszystkie psy w schronisku zasługują na nowych opiekunów. Są jednak cechy, które wpływają na szybkie znalezienie domu lub odwrotnie – znacząco obniżają szanse na adopcję. Leon posiada kilka, które mogą skazać go na dożywocie w schronisku.

Leon

undefined

Animbulans – krakowscy uczniowie walczą o lepszy świat dla zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Krakowscy uczniowie stawiają na zwierzęta. Jak zaczął się projekt „Animbulans” w ramach olimpiady „Zwolnieni z Teorii”?

ręka człowieka trzymająca łapę psa

undefined

Mały pies o wielkiej nadziei. Bambosz szuka domu! 

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Ma zaledwie rok, a kliniki weterynaryjne zna już od podszewki. Mimo codziennej walki Bambosz wciąż wierzy, że w końcu los się do niego uśmiechnie. 

Bamboszek szuka domu

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się