28.07.2017
Przyjedźcie! Mordują psa
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Te słowa usłyszeli policjanci z Lwówka Śląskiego pod koniec marca tego roku. Dzwoniący informował, że dzieje się to w jednym z gospodarstw we Włodzicach Małych. Teraz sadysta, o którym mówił telefonujący, stanie przed sądem.
fot. Shutterstock
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zobaczyli wiszącego na drzwiach stodoły psa w typie owczarka niemieckiego.
Widok był drastyczny. Z daleka wyglądało to tak, jakby wisiał tam człowiek – mówił dziennikarzom portalu tvn24.pl asp. sztab. Mateusz Królak z lwóweckiej policji.
Mężczyzna, który dokonał tego bestialskiego czynu, był pijany. Został zbadany alkomatem i okazało się, że ma prawie 4 promile alkoholu. Choć ledwo trzymał się na nogach, miał jednak siły kopać dół dla psa. Co się działo, nim powiesił psa?
Ze szczególnym okrucieństwem zabił psa maści czarnej podpalanej w typie owczarka niemieckiego poprzez jego długotrwałe głodzenie, uszkodzenie jego płuca ostrym narzędziem, co spowodowało wylewy krwawe pod opłucną, a następnie jego powieszenie.
Tak napisali prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim w akcie oskarżenia skierowanym przeciwko 29-letniemu Tomaszowi T. Przesłano go do sądu 14 czerwca 2017 roku. Ostre narzędzie, o którym mowa w dokumencie, to metalowy pręt.
Tomasz T. przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. W związku z tym prokurator złożył wniosek o wydanie wyroku bez przeprowadzenia rozprawy i orzeczenie uzgodnionej kary 14 miesięcy pozbawienia wolności. Nie zgodził się z tym Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt. Na jego profilu na Facebooku czytamy:
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt przesłał do sądu pismo, w którym wskazuje, iż wniosek prokuratora ze względów proceduralnych nie może być rozpatrzony pozytywnie. 18 września o godzinie 9 odbędzie się pierwsze posiedzenie w sprawie Tomasza T., na którym sąd rozpatrzy wadliwy wniosek. Tutejszy Inspektorat nie przychyli się do niego i będzie wnosił o orzeczenie wobec oskarżonego prócz kary pozbawienia wolności zakazu posiadania zwierząt i nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt.
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
01.07.2025
Wakacje a porzucane psy – co roku przeżywamy ten sam dramat
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Są tacy, którzy z początkiem lata kupują walizkę. I tacy, którzy zostają przywiązani do drzewa. Dla tysięcy psów wakacje to nie odpoczynek – to moment, w którym ich życie się kończy. I to nie jest metafora.
undefined
24.06.2025
"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!
undefined
17.06.2025
"Adopcja zaczyna się od zdrowia". Dlaczego tak wiele psów nie ma szans na nowy dom?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Adopcja to nie tylko gest serca. To także koszty leczenia. Jeśli opiekun pozna je wcześniej, rzadziej zrezygnuje. Dlatego w schronisku adopcja zaczyna się od troski o zdrowie – a firma Vet Agro stara się w tym pomóc.
undefined