21.03.2022
Psy szukają domu! Pusia
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pusia to najweselszy schroniskowy pies. Aktywność to jej drugie imię. Jest pojętna i uwielbia zabawy z człowiekiem. Ma 5 lat i waży 15 kg.
fot. Schronisko na Paluchu
- Imię: Pusia
- W typie rasy: Mieszaniec
- Wiek: 5 lat
- Płeć: samica
- Waga: 15 kg
- Nr: 0732/21
- Status: do adopcji z domu tymczasowego
- Przyjęty: 2021-05-11
- Znaleziony: Warszawa, ul. Dolna
- Boks: 193 R1
- Grupa: G6
Pusia. Kilka słów o mnie
Pierwsze imię już znasz. Czas poznać drugie – aktywność! Spokojnie, nie jestem psem nadpobudliwym. Po prostu czasami trzeba mi przypomnieć, że odpoczynek jest tak samo ważny, jak aktywność. Myślę, że świetnie sprawdzę się w psich sportach, na przykład flyball. Tak bardzo kocham zabawę, że nie znam umiaru. Bywam mało delikatna – potrafię przypadkowo złapać za rękę czy nabić siniaka. Na spacerach nie sprawiam kłopotów – pilnuję się i odwołuję. Nie chciałabym wyjść na chwalipiętę, ale znam dużo komend. Chętnie witam się nawet wtedy, gdy zaczepia mnie jakiś nieznajomy. Jakie są moje relacje z psami? Cóż, podczas spacerów mam ciekawsze zajęcia niż zaczepianie ich, ale jeśli któryś mnie prowokuje przez dłuższy czas, to będę się bronić.
Ale nie tylko zabawa mi w głowie. Jestem wpatrzona w człowieka i bardzo lubię się przytulać. Nie mam problemów z utrzymaniem czystości, nie gryzę i nie przywłaszczam sobie jedzenia ze stołu, które tak bardzo korci inne psy. Powinieneś też wiedzieć, że ze względu na prowadzone postępowanie (jestem dowodem w sprawie o znęcanie się) formalnie mogę przeprowadzić się do domu tymczasowego. Zmiana statusu jest możliwa po zakończeniu sprawy.
Jakiego domu szukam?
Najfajniejszego na świecie! Szukam kogoś, kto w pełni wykorzysta mój potencjał. Jestem bardzo radosną i aktywną psinką, dlatego marzy mi się człowiek, który będzie ćwiczył razem ze mną. Człowiek, który razem ze mną pokocha to życie! Zanim trafiłam do schroniska, mieszkałam razem z kotami. Nie wiem jednak, jak odnajdę się w domu, w którym jest więcej zwierząt – obawiam się, że mogę mieć problem z obroną zasobów. Jest to do wypracowania, ale pod warunkiem, że będziesz gotowy na pracę i nauczysz się szybko wyłapywać psie sygnały.
Jeśli nie możesz adoptować, wesprzyj karmą – KLIK!
Kontakt w sprawie adopcji
- Dorota 509 664 983
- Patrycja 505 804 235
- Magda 609 266 951
Więcej zdjęć Pusi: napaluchu.waw.pl
Polecane przez redakcję
Reklama
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
09.04.2024
Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.
undefined
09.04.2024
„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego.
undefined
31.03.2024
Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.
undefined