24.06.2017
Czy życie zwierząt coś jeszcze dla kogoś znaczy? Schronisko ostro o „właścicielach”
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Chwilę temu cieszyliśmy się pierwszym dniem lata… My, opiekunowie psów, ale nie schroniska. To dla nich smutny czas.
fot. Shutterstock
Wpis z Facebooka Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie ściska za serce. Przeczytajcie sami:
Wielki smutek i obawy o jutro…
Tylko w ciągu godziny odebraliśmy 3 telefony i dwie wiadomości w sprawie oddania psiaków do schroniska. Kochani, to tylko jedna godzina!
W tym roku „wakacje” zaczynają się wyjątkowo szybko i z takim przytupem, jakiego się nie spodziewaliśmy. Nie spadliśmy z księżyca i doskonale rozumiemy, że w życiu bywają różne sytuacje, ale żeby z nastaniem czerwca?
Zaskakująco często trzeba iść do szpitala na… UWAGA! 2 do 3 miesięcy albo nagle pojawia się ciąża, w związku z czym prewencyjnie wywalamy z domu psa i kota…
Wypada tylko wspomnieć o nagłych atakach alergii u dzieci, a potem widzimy Państwa z innym (nowym) psiakiem na ulicy.
Największą tragedią jest porzucanie w schronisku psich i kocich seniorów. Jak taki staruszek ma się odnaleźć w schroniskowych warunkach? Czy naprawdę nie ma innej możliwości, by poczekać, aby dożył spokojnego końca swoich dni przy rodzinie, bo już „w” rodzinie to marzenie.
Tak tytułem końca, zadajmy sobie pytanie, czy to my – ludzie się tak zmieniliśmy, czy już życie zwierząt tak niewiele dla nas znaczy?
W olsztyńskim schronisku jest sporo psów, które z chęcią znalazłyby się w domu. Wiele takich, których historia nie jest znana. Przechodzą one kwarantannę, po której mogą zostać adoptowane. Wśród nich jest śliczny czarno-biały psiak, który trafił do schroniska z interwencji.
Kontakt: ul. Turystyczna 2, 10-369 Olsztyn,
tel. 89 526 82 15, e-mail: biuro@schronisko.olsztyn.pl
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Każdy inny, a łączy ich tęsknota za ludzką dobrocią. Poznajcie historie wirtualnych adopciaków
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wirtualne adopcje - brzmi obco i jest czymś odległym dla ciebie? Wystarczy posłuchać opowieści o bezdomniakach, które czekają zarówno na wirtualny, jak i realny dom. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich ogromna tęsknota za ludzką dobrocią.
undefined
03.05.2025
Jak zostać wirtualnym opiekunem psa?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zastanawiasz się nad adopcją zwierzaka, ale nie masz pewności, czy podołasz roli opiekuna? Stwórz wirtualny dom tymczasowy dla psiaka, który przebywa w schronisku. To idealny sposób, żeby wesprzeć potrzebującego bezdomniaka, a jednocześnie przekonać się - choćby w pewnym stopniu - z czym wiąże się adopcja.
undefined
16.04.2025
Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.
undefined