29.08.2022
Zabawa psów – kiedy jest fair play?
Dorota Jastrzębowska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zabawa psów może się przeistoczyć w dręczenie twojego pupila. Sprawdź, czy nic mu nie grozi!
fot. Shutterstock
Nie każda zabawa psów naprawdę jest dobrą zabawą. Czasem drobne sygnały wskazują, że dzieje się coś niedobrego. Jednak rozplotkowani opiekunowie stojący z boku mogą tych sygnałów nie dostrzec. Dlatego pamiętaj: gdy twój pupil się bawi z innymi psami, musisz cały czas uważnie obserwować, jak ta zabawa przebiega. A w razie potrzeby – interweniować i zabrać swojego zwierzaka, jeśli dzieje się mu krzywda lub jeśli to on ją wyrządza któremuś z uczestników spotkania.
Zabawa psów – kiedy jest fair play?
Po czym poznać, czy psy rzeczywiście dobrze razem się bawią? Jak zwykle, najwięcej powie nam ich mowa ciała. Trzeba ją obserwować i wyciągać wnioski. Co może nas uspokoić?
Brak oznak strachu
Każdy troskliwy opiekun wie, jak wygląda jego pies, gdy się boi. Szeroko otwarte oczy, stulone uszy, podkulony ogon – to oznaki strachu. Jeśli pupil wykazuje je podczas zabawy, to znak, że obawia się któregoś z psów. Rozluźniony, dokazujący psiak ma zwykle otwarty pysk i wygląda, jakby się uśmiechał. Luźno też trzyma ogon, może nim machać. Przypada do ziemi przednimi łapami, zachęcając pobratymców do kontynuowania zabawy. A jeśli się od czasu do czasu położy na grzbiecie, pokazując brzuch, to nie zamiera w pozycji uległości, lecz się rusza, tarza, odpycha łapami kolegę w ramach psiego MMA albo mu się śmiało i wesoło odgryza.
Wymiana ról
Gdy dzieci bawią się w berka, na zmianę gonią i uciekają. Z psami jest podobnie. A jeśli nie, to coś może być nie w porządku. Gdy widzimy, że nasz pupil ciągle ucieka lub cały czas goni innego psa, to prawdopodobnie zabawa przerodziła się w nękanie. Jeden z czworonogów poczuł przewagę nad drugim i to wykorzystuje do pokazania, kto tu rządzi. Co ważne, przewaga nie musi być fizyczna. Całkiem często większy pies ucieka przed mniejszym. Od wielkości i wagi ważniejszy jest charakter, a szczególnie skłonność do dominacji. Trzeba też jednak pamiętać o tym, że każdy pies w każdej grupie może mieć inną pozycję. W jednej mogą nękać jego, gdy trafi się ktoś silniejszy fizycznie i/lub psychicznie, w innej to on będzie stalkerem. A w jeszcze innej relacje będą OK.
Walkower
Podczas dobrej zabawy psy same dbają o to, by do wspomnianej wymiany ról dochodziło. Te silniejsze zachowują się jak starsi bracia, którzy pozwalają czasem młodszemu wygrać w jakąś grę. Choć bez problemu mogłyby kontrolować sytuację, zwykle po jakimś czasie ustępują albo nawet same się przewracają, by ułatwić koledze uzyskanie przewagi. Taki walkower to jakby oznaka dobrej woli uczestników zabawy. Zupełnie jakby silniejszy pies mówił słabszemu: dobra, ja się już nacieszyłem wygraną, teraz ty się nią naciesz i poczuj się jak zwycięzca!
Przerwy w zabawie
O tym, czy psy naprawdę dobrze się bawią, powiedzą nam wiele także przerwy w tej zabawie. Są one naturalne i konieczne dla złapania oddechu, powęszenia czy załatwienia potrzeb fizjologicznych. Jeśli relacje między zwierzakami są przyjacielskie, żaden nie będzie w tym wszystkim przeszkadzał innym. No, może za wyjątkiem szczeniąt, które dopiero się uczą zabawowego savoir vivre'u. Po przerwie lubiące się czworonogi zazwyczaj chętnie kontynuują zabawę. Jeśli natomiast któryś zwierzak nie pozwala innemu nawet na chwilę przystanąć i nie daje mu spokoju, nie ma to już nic wspólnego z dobrą zabawą…
Reagowanie na sygnały innych psów
Dobra zabawa nie ma nic wspólnego z nękaniem. Dlatego psy, które się podgryzają dla zgrywy, zawsze reagują na piśnięcie czy inną oznakę bólu u kolegów. Naukowcy uważają nawet, że w zaproszeniu do zabawy (gdy pies przypada do ziemi przednimi łapami z uniesionym zadem) kryją się nawet przeprosiny z góry za ewentualne zadanie bólu. Dlatego głośne piski podczas zabawy, które się często powtarzają, należy uznać za coś nienormalnego, co nie ma prawa mieć miejsca. To samo dotyczy ewentualnych zranień – po udanej zabawie nie zostają ślady!
Życzymy wszystkim psom wesołych harców, a ich opiekunom – zmysłu obserwacji, który pozwoli im czuwać nad dobrą zabawą swoich czworonogów!
Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".
Zobacz powiązane artykuły
07.12.2024
Jak uspokoić zdenerwowanego psa? Oto 7 skutecznych sposobów!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Twój pies nadmiernie stresuje się, słysząc głośne dźwięki lub kiedy zostaje sam w domu? Dowiedz się, jak uspokoić zdenerwowanego psa - oto 7 skutecznych sposobów!
undefined
06.12.2024
Dlaczego psy lubią głaskanie? Dowiedz się, czemu sprawia im ono taką przyjemność!
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Wiele czworonogów wprost uwielbia masowanie po brzuchu czy drapanie za uchem. Co sprawia, że psy tak bardzo lubią głaskanie? Dowiedz się, czemu sprawia im ono taką przyjemność!
undefined
05.12.2024
Nadmierne przywiązanie u psa. Jak rozwiązać ten uciążliwy problem?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Nadmierne przywiązanie psa do opiekuna to nie tylko uciążliwość dla człowieka. Może być także przyczyną o wiele poważniejszych problemów! Jak pracować z psem, który nie może oderwać się od opiekuna?
undefined