10.10.2021
5 poświęceń, na które zdobywa się każdy opiekun psa
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Życie z psem wymaga od nas wielu poświęceń - tych codziennych, cotygodniowych, corocznych… Jednak domowe czworonogi odpłacają się nam za to z nawiązką!
fot. Shutterstock
Życie z psem nie zawsze jest usłane różami. W końcu opieka nad domowym czworonogiem to ogromna odpowiedzialność. Decydując się na zakup lub przygarnięcie psiaka, musimy pamiętać, że wymagać on będzie od nas niemal całkowitej zmiany trybu życia i wielu wyrzeczeń. Znalezienie równowagi między zaspokajaniem własnych potrzeb i dbałością o dobro pupila nieraz bywa bardzo trudne. Ale czego nie robi się z miłości? Oto kilka poświęceń, na które każdy psiarz jest gotów!
1. Codzienne poświęcenia psiarza. Poranne wstawanie
O ile tylko nie jesteś szczęśliwym opiekunem psa, który lubi spać do południa, twoje poświęcenia dla dobra domowego czworonoga zaczynają się już od pierwszej chwili po wstaniu z łóżka. I to niezależnie od dnia tygodnia! Zamiast przewracać się w pościeli do 12, jak w weekend przystało, ty pozwalasz sobie pospać najwyżej godzinę dłużej. Powód? Oczywiście psiak, który zniecierpliwiony czeka już na spacer i śniadanie!
2. Conocne poświęcenia psiarza. Senne niewygody
Podobno opiekunowie psów zaliczają się do dwóch grup: tych, którzy śpią z psami w łóżku i tych, którzy się do tego nie przyznają. Należenie do tej pierwszej ma jedną zaletę – możesz bez krępacji opowiadać innym o swoich nocnych poświęceniach! Obecność czworonoga w pościeli zmusza cię nieraz do przybierania naprawdę dziwnych pozycji. Jednak nie ma nic wspanialszego, niż wtulony w ciebie, słodko chrapiący, rozpychający się, puszczający bąki przez sen… Po prostu wspaniały psiak!
3. Cotygodniowe poświęcenia psiarza. (Nie)wolne weekendy
Nieraz z zazdrością słuchasz nie-psich znajomych, którzy spontanicznie wyskoczyli w weekend na narty, zwiedzanie Wieliczki czy zdobywanie górskich szczytów. Nie do pomyślenia! Dla ciebie każdy wolny dzień musi być z góry zaplanowany. Weekend to przede wszystkim nadrabianie spacerowych zaległości z psem, który większość tygodnia przesiedział samotnie w domu, przez co celem twoich wyjazdów stają się przede wszystkim pobliskie lasy, łąki, czasem może mazurskie ustronia. Ale czy nie jest to równie przyjemne? W końcu masz coś, czego inni nie mają – czworonożnego przyjaciela, który zawsze ci towarzyszy!
4. Comiesięczne poświęcenia psiarza. Planowanie finansów
Każdego miesiąca po wypłacie przychodzi czas zapłaty rachunków. Po wykonaniu przelewu za czynsz, prąd, abonament na Netfliksie czasem z radością spoglądamy na stan konta – zostało nam tyle pieniędzy, że możemy sobie w tym miesiącu pozwolić na… Czekaj! A zamówienie karmy dla psa, opłacenie szkolenia i zakup preparatów przeciw kleszczom? Nagle nie robi się już tak różowo! Niestety utrzymanie zwierzaka potrafi naprawdę sporo kosztować. Jednak każdy psiarz wie, że takie poświęcenia naprawdę się opłacają. Im lepiej zadbasz o profilaktykę i zdrowe żywienie, tym mniejsze ryzyko, że twój psiak poważnie zachoruje.
5. Coroczne poświęcenia psiarza. Urlopowe kompromisy
Zrezygnować z wyjazdu za granicę i spędzić wakacje z czworonogiem? Czy zawieźć go do psiego hotelu lub rodziców i cały urlop myśleć o tym, że psiak za nami tęskni? Każde wakacje muszą być też perfekcyjne zaplanowane z ogromnym wyprzedzeniem. Nie możemy bowiem liczyć na to, że na ostatnią chwilę zarezerwujemy dla zwierzaka pobyt w hoteliku ani ryzykować, że w wybranej lokalizacji nie znajdziemy psiolubnego ośrodka wypoczynkowego. Wyjeżdżając z psem na wakacje, musimy też liczyć się z przeróżnymi ograniczeniami – nawet nie wszystkie parki narodowe są otwarte dla turystów z czworonogami…
Kilka poświęceń w zamian za ogrom miłości!
Na szczęście większość tych poświęceń jest niczym w porównaniu z ogromem korzyści i przyjemności, jakie sprawia nam obecność psa w naszym życiu. Roześmiany pysk zwierzaka, dotyk zimnego nosa, radosne powitania po powrocie do domu warte są naprawdę wielu wyrzeczeń!
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
30.09.2023
Pies w tłumie? Żaden nie czuje się komfortowo! Dlaczego tego nie dostrzegamy?
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Pies w tłumie to zły pomysł. Nawet w zbiorowisku obcych psów nasz pupil mógłby nie być szczęśliwy, bo często psy wolą grono małe, ale znane i życzliwe. A co dopiero, gdy w grę wchodzi tłum ludzi...
undefined
30.09.2023
Jak wspierać dziecko po śmierci psa?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Prędzej czy później każdy z nas mierzy się z odejściem ukochanego pupila. Niezależnie od wieku psa i przyczyny śmierci, taka strata jest sporym obciążeniem dla naszej psychiki. Dla najmłodszych bywa to pierwsze zetknięcie się z tym zjawiskiem. Dzieci bardzo przeżywają śmierć ukochanego pupila – wiele z nich nawet nie pamięta świata, w którym nie było w rodzinie psiaka. Jak pomóc im zmierzyć się z tym doświadczeniem? Sprawdź z nami – o opinię zapytaliśmy ekspertów z Akademii Esthima.
undefined
29.09.2023
GPS dla psa – fakty i mity. Co powinieneś wiedzieć?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Wokół tego urządzenia narosło wiele mitów – zarówno na temat zasadności jego stosowania, jak i wygody, skuteczności i bezpieczeństwa użytkowania. Poznaj z nami prawdę na temat GPS dla psa – kiedy może nam pomóc i czego nie ma sensu się obawiać!
undefined