Jak obcinać psu pazury i jak często to robić?

Nawet odrobinę za długie pazury, które dotykają podłoża, mogą sprawiać zwierzakowi dyskomfort, a nawet spowodować wady postawy… Nie mówiąc już o bólu towarzyszącemu wbijaniu się zakręconego pazura w opuszkę. Dlatego kontrola długości pazurów i przycinanie ich w zależności od potrzeby to obowiązek każdego opiekuna psa. Jak obcinać psu pazury? I jak przyzwyczaić psa do obcinania pazurów, jeśli zwierzak panicznie boi się dotykania łap? Sprawdź, jak często obcinać pazury psu i dlaczego w ogóle musisz obcinać pazury swojego pupila!

Po co psom pazury?

Pazury u domowych czworonogów mają wiele zadań. Podstawową funkcją jest zapewnienie psu dodatkowej przyczepności podczas biegania. Podczas szybkiego biegu pazury pomagają psiakowi odpychać się od podłoża i zapobiegają ślizganiu się łap. Dodatkowo pazury pomocne są podczas kopania, pokonywania przeróżnych przeszkód, a także podczas polowania i jedzenia – zaopatrzone w pazury łapy łatwiej utrzymają pochwyconą przez psa zdobycz czy zabawkę.

Twarde pazury mogą być także użyte do obrony własnej podczas potyczki z innym psiakiem i wyrządzić przeciwnikowi poważną krzywdę. Natomiast ślady pazurów zostawione na ziemi po załatwieniu przez psa potrzeby są dla czworonogów wyraźnym sygnałem optycznym, który informuje o obecności innego zwierzaka.

Dlaczego należy obcinać pazury psu?

Zbyt długie pazury nie tylko uniemożliwiają psu swobodne chodzenie – zaniedbanie łap może nieść za sobą poważniejsze konsekwencje dla całego organizmu zwierzęcia.

Psy chodzą na opuszkach palców – do normalnego przemieszczania się nie potrzebne są im pazury. Dotykające ziemi opuszki mają za zadanie amortyzować wstrząsy podczas chodzenia, dzięki czemu zabezpieczają stawy przed urazami i przeciążeniami. Pazury, które dotykają podłoża, mogą być przyczyną zniekształcenia palców i łap czworonoga. Odgięte palce, opierające się na pazurach, absorbują wstrząsy powstające podczas poruszania się i ulegają zniekształceniu. W efekcie zmienić się może cała postawa psa, co negatywnie wpłynie na pracę mięśni i stawów. Dłuższe zaniedbania mogą doprowadzić do powstania zwyrodnień, kulawizny, przykurczy mięśni i trwałych uszkodzeń kości palców.

Przerośnięte pazury mogą się też wywijać, co z kolei prowadzi do bolesnych ran i infekcji. Ponadto mogą się gdzieś zakleszczyć, a pies, który będzie chciał się wydostać, szarpiąc się, może zerwać pazur, co również jest dla niego bolesne. Dlatego musimy regularnie sprawdzać psu pazury i jeśli będą zbyt długie, skracać je do odpowiedniej długości.

Jak często obcinać pazury u psa?

Tempo przyrostu pazurów zależy od wielu czynników, dlatego nie sposób jednoznacznie określić, jak często należy obcinać psu pazury. Niektóre psy ścierają sobie pazury podczas podczas długich spacerów po twardym podłożu i w ich wypadku żadne zabiegi nie są potrzebne. Natomiast inne psy wymagają obcinania nawet co tydzień. Ważne więc, by często kontrolować stan pazurów i ich długość. Dzięki dbałości o łapy czworonoga można uniknąć wielu problemów z układem ruchu, które pojawiają się zazwyczaj u psów starszych.

Po czym poznać, że trzeba skrócić psu pazury?

Odpowiednio przycięte pazurki nie powinny dotykać ziemi, a chodzący po podłodze czy chodniku pies w ogóle nie powinien być słyszalny. Kiedy słyszysz, że łapki twojego pupila zaczynają stukać, gdy zwierzak chodzi po domu, to najwyższy czas, by obciąć psu pazury.

Na szczególną uwagę zasługuje wilczy pazur, który znajduje się na tylnej łapie u niektórych psiaków. Nie sięga on podłoża i nie jest ścierany. Te pazury wymagają regularnej kontroli i przycinania, gdyż mogą zawijać się i wrastać w skórę psa, poważnie kalecząc zwierzaka.

Jak zbudowane są psie pazury?

Przed przystąpieniem do obcinania psu pazurów należy zapoznać się z ich budową. Ułatwi to przeprowadzenie zabiegu i pozwoli uniknąć krwawienie i bólu spowodowanego nieprawidłowym przycinaniem pazurów.

Zewnętrza powłoka psiego pazura pokryta jest płytką rogową, która jest niezwykle twarda. Skrywa ona część żywą, czyli macierz i łożysko, w których znajdują się naczynia krwionośne oraz zakończenia nerwowe. To właśnie uszkodzenie tej części pazura jest przyczyną bólu i obfitego krwawienia. Opiekunowie psów, które mają jasne pazury, mogą bez problemu znaleźć macierz. A co za tym idzie, ryzyko uszkodzenia tej części psiego paznokcia jest naprawdę małe. Niestety wiele domowych czworonogów ma czarne pazury, co znacząco utrudnia skracanie ich do odpowiedniej długości...

Nic dziwnego więc, że wielu opiekunów psów decyduje się obcinać psu pazury podczas wizyty u weterynarza czy groomera. Takie rozwiązanie wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami i stresującymi dla czworonoga wizytami w gabinecie weterynaryjnym. Samodzielne obcinanie psich pazurów nie musi być jednak takie trudne - pod warunkiem, że dobierze się odpowiednie narzędzia do obcinania, a zwierzak będzie przyzwyczajony do tego zabiegu.

Czym obcinać pazury u psa?

Jeśli już znamy budowę psiego pazura i wiemy, dlaczego należy o pazury zadbać, to czas rozejrzeć się za odpowiednim sprzętem. Zapomnij o nożyczkach czy obcinaczkach z twojej kosmetyczki. Kompletnie nie nadają się one do psich pazurów i zamiast je skracać jednym cięciem, będą je jedynie miażdżyć. W sklepach zoologicznych dostępnych jest kilka rodzajów narzędzi, które umożliwiają skrócenie psich pazurów. Właściwy wybór zależy od wielkości pazurów twojego psa, a także od... jego charakteru.

Cążki do pazurów dla psa

Najbardziej popularnym sprzętem do skracania pazurów u psa są obcinaczki z gilotynką oraz cążki. Można kupić je w każdym sklepie zoologicznym - niektóre są bardzo tanie, inne znacznie droższe. Obcinaczki do pazurków mogą być tez różnej wielkości, co pozwala na lepsze dopasowanie wielkości narzędzie do potrzeb naszego czworonoga. Niezależnie od tego, jakie narzędzie wybierzemy, musimy zadbać o to, by zawsze było ostre. Niestety tańsze cążki dość szybko się zużywają, dlatego należy je dość często wymieniać.

Musimy też pamiętać, że obcinanie psu pazurów cążkami wymaga stabilnego złapania łapy i ostrożnego odcinania kawałków pazura. Nie można robić tego zbyt szybko – w przeciwnym razie ryzykujemy uszkodzenie ukrwionego rdzenia, czemu towarzyszyć będzie nie tylko obfite krwawienie, ale także dotkliwy ból. Nawet jednorazowe przycięcie rdzenia może poskutkować traumą u czworonoga, który zacznie wyrywać się i wiercić podczas pielęgnacji, co dodatkowo ją utrudni i jeszcze bardziej zwiększy ryzyko skaleczenia. Dlatego w przypadku bardziej wrażliwych czworonogów nieprzepadających za takimi zabiegami sprawdzić się mogą szlifierki do pazurów, czyli elektryczne pilniki dla psów.

Pilnik elektryczny dla psa

Piłowanie psu pazurów elektrycznym pilnikiem polega na ich ścieraniu za pomocą papieru ściernego. Mała, okrągła głowica pilnika owinięta papierem ściernym obraca się szybko i zmienia końcówkę psiego pazura w pył. Pilniki elektryczne mogą być zasilane kablem, bateriami lub akumulatorem. Zazwyczaj wraz z pilnikiem w zestawie znajdują się też wymienne nasadki z papieru ściernego, który zużywa się podczas piłowania. Nasadki takie można też kupić osobno za niewielkie pieniądze.

Dobry pilnik dla psów kosztuje niestety odczuwalnie więcej niż obcinaczka. Przy pracy wydawać będzie też dźwięki, które mogą na początku zaniepokoić zwierzaka. Piłowanie psu pazurów ma jednak wiele zalet! Przede wszystkim nie przetniemy wrażliwego, ukrwionego rdzenia, który znajduje się w pazurze. I to nawet jeśli psiak będzie wyjątkowo kręcił się podczas pielęgnacji. Stopniowe ścieranie twardego pazura pilnikiem, zamiast obcinania większych jego kawałków, pozwoli nam zauważyć, kiedy zbliżamy się do miękkiej tkanki i w odpowiedniej chwili przerwać zabieg nie powodując krwawienia i bólu. Dlatego jest to dobre rozwiązanie także dla zwierzaków o ciemnych pazurach. Piłując pazury możemy również delikatnie wygładzić ich brzegi, dzięki czemu psiak nie będzie zahaczał świeżo skróconymi pazurami o koce czy nasze ubrania.

Jak oswoić psa z obcinaniem pazurów?

Psy z natury nie lubią dotykania łap, instynktownie bronią się przed tym, zabierając je gwałtownie, nieraz także uciekają czy nawet warczą ze strachu. Dlatego samodzielne obcinanie pazurów psu, który nie został przyzwyczajony do tego w wieku szczenięcym, może być prawdziwym wyzwaniem. Niestety przytrzymywanie zwierzakowi łap na siłę czy krzyczenie na psa mogą pogłębić problem, a nawet sprowokować psa do agresji w obronie własnej. Dlatego chcąc samodzielnie obciąć psu pazurki należy najpierw przyzwyczaić go do dotykania i przytrzymywania łap. Jak to zrobić?

Dotykanie łap może być elementem głaskania zwierzaka. Rozluźnionemu delikatnym masażem psiakowi możemy krótko i przelotnie dotknąć łapy - czworonóg najprawdopodobniej nawet nie zorientuje się, że zrobiliśmy to celowo. Stopniowo możemy zwiększać intensywność dotyku, zawsze bacznie obserwując reakcję psa. Jeśli zauważymy u niego oznaki zdenerwowania lub dyskomfortu, musimy zachować większą ostrożność i wolniej przeprowadzać naukę. Docelowo zwierzak nie powinien zwracać żadnej uwagi na to, że trzymamy jego łapę w dłoni. Dopiero wtedy możemy zacząć dotykać pazury naszego pupila, a następnie przez chwilę je przytrzymywać.

Kolejnym krokiem będzie powtórzenie całego procesu z obcinaczką w drugiej dłoni - odwrażliwianie psa na jej widok będzie szczególnie ważne, jeśli zwierzak zdążył nabawić się traumy i ucieka na sam jej widok. Gdy pies nie reaguje, możemy zacząć delikatnie dotykać obcinaczką psie pazury, aż w końcu przyciąć nią samą końcówkę pazura. Takie sesje szkoleniowe nie powinny być zbyt długie, warto jednak powtarzać je codziennie.

By obciąć pazury psu bez przymusu i stresu, możemy też skorzystać z metody zwanej "treningiem medycznym". Polega ona na nagradzanie psa, gdy dobrowolnie pozwala wykonywać przy sobie coraz bardziej skomplikowane zabiegi.

Jak obcinać psu pazury?

• Znajdź spokojne i wygodne miejsce, w którym nikt nie będzie was rozpraszał. Przygotuj obcinaczki, przysmaki i proszek do tamowania krwawienia na wypadek, jeśli zdarzy ci się obciąć za duży kawałek pazura.
• Złap łapkę czworonoga w dłoń i palcami odsuń sierść psa tak, by mieć łatwy dostęp do pazura, który będziesz obcinać.
• Jeśli masz pupila z białymi pazurami i widocznym rdzeniem bez trudu zauważysz, na jaką długość należy obciąć pazury u psa. By lepiej uwidocznić ukrwione miejsce, możesz wspomóc się latarką - przyłożona do jasnego pazurka podświetli jego wnętrze i pokaże, ile pazurów możesz obcinać.

• U psów z ciemnymi pazurami sprawa nie jest taka prosta. Dlatego obcinaj zwierzakowi pazury po małym kawałku, za każdym razem sprawdzając, czy białe wnętrze pazura zostało odsłonione. Jeśli tak, zakończ pielęgnację.
• Wykonuj stanowcze i szybkie ściśnięcia rączki. Gdy poczujesz duży opór, spróbuj obciąć mniejszy kawałek pazura albo wymień obcinaczki na nowe, o ostrych ostrzach.
• Na koniec możesz użyć pilnika, by wygładzić brzegi pazura lub pozwolić, by same się wygładziły, gdy pies będzie chodził np. po asfalcie.
• Pamiętaj, by nigdy nie obcinać psu pazurów na siłę! Jeśli twój pupil nie przepada za tym zabiegiem, poświęć więcej czasu na odwrażliwianie i rób częste przerwy - na przykład na zabawę lub przysmaki.

Jak przyzwyczaić psa do pilnika?

Do pielęgnacji pazurów za pomocą pilnika też trzeba czworonoga najpierw odpowiednio przygotować. Zwierzak musi przede wszystkim tolerować dźwięk urządzenia. By przygotować do tego psa, można początkowo włączać pilnik, nie zbliżając go do zwierzaka. Równocześnie należy nagradzać czworonoga za spokojne zachowanie i brak reakcji na dźwięk. Gdy psiak nie zwraca już uwagi na hałas wydawany przez pilnik, sprzęt możemy trzymać w tej samej ręce, z której podawane będą psu przysmaki. Należy przy tym uważać, by nie dotknąć głowicą pyska psa.

Kolejnym etapem jest przyzwyczajenie psa do dotyku pilnika. Sprzęt ten przy tarciu pazura może powodować wibracje, które nie będą dla zwierzaka przyjemne. Dlatego tolerowanie dotyku należy rozpocząć na wyłączonym pilniku. Za każde zbliżenie, a następnie dotknięcie psiego pazura wyłączonym pilnikiem należy nagrodzić zwierzaka. Następnie możemy połączyć dźwięk i dotyk. W kolejnym etapie dokładamy do tego trzymanie psiej łapy w naszej dłoni i jeśli psiak akceptuje to ze spokojem, możemy rozpocząć piłowanie mu pazurów.

Jak piłować psu pazury?

• By spiłować psu pazur, wystarczy przyłożyć do niego obrotową głowicę i lekko docisnąć. Im większy nacisk, tym szybsze ścieranie.
• Piłować możemy tak długo, aż odsłoni się miękkie wnętrze psiego pazura, pod którym znajduje się wrażliwy rdzeń. Jeśli spiłujemy pazur zbyt krótko, może pojawić się na nim kropelka krwi – to będzie znak, że właśnie dotarliśmy do rdzenia i powinniśmy zaprzestać dalszego piłowania tego pazurka.
• Tarcie papieru ściernego o twardy pazur wytwarzać będzie ciepło. Dlatego podczas piłowania warto robić dwusekundową przerwę co kilka sekund lub po spiłowaniu kawałka jednego pazura zaczynać piłowanie drugiego tak, by pierwszy zdążył w tym czasie ostygnąć.
• Podczas korzystania z pilnika musimy stale kontrolować samopoczucie psiaka. Jeśli zauważymy u niego oznaki stresu, przerwijmy pielęgnację i pozwólmy mu chwilę odpocząć.
• Piłowane pazury zmieniają się w drobny pył mogący unosić się w powietrzu oraz drażnić oczy i nos. Dlatego podczas tego zabiegu powinniśmy zabezpieczyć siebie i psa osłaniając drogi oddechowe i chroniąc oczy.