Kto kogo wychowuje, czyli jak psy urządzają nam życie

Zawsze na służbie

Dawniej warunkiem bytu psa u boku człowieka była jego praca: wykonywanie określonych zadań, które znacznie ułatwiały, czy wręcz umożliwiały nam przetrwanie w nieprzyjaznym, surowym świecie. Strzeżenie i zaganianie stad, tropienie zwierzyny, praca w zaprzęgu - psy dostosowały się do naszych potrzeb: dopasowały naturalne instynkty i zachowania do oczekiwań człowieka. Dziś jednak psy pracujące to niewielki odsetek populacji - przytłaczająca większość z nich nie spełnia żadnych konkretnych funkcji poza towarzyszeniem nam w codziennym życiu. Czy jednak to mniej ważne zadanie? Niekoniecznie! Sama obecność psa daje nam ogrom korzyści - zwłaszcza w pędzącym coraz szybciej, obciążającym nas na różne sposoby, nowoczesnym świecie. Pies bywa jedną z ostatnich nitek łączących nas z naturą… 

Konieczność codziennych spacerów mobilizuje nas do większej aktywności fizycznej, równoważąc siedzący tryb życia i jego katastrofalne dla zdrowia skutki. Wyjścia z psem to okazja do nawiązania bliższych kontaktów z otoczeniem, a nawet głębokich przyjaźni: kto zrozumie psiarza lepiej, niż drugi psiarz? Dla osób samotnych pies bywa najbliższą sercu żywą istotą, dla rodzin - ich honorowym członkiem, hołubionym przez wszystkich domowników. Pozytywny wpływ psa na nasze zdrowie jest udokumentowany naukowo. Niższe ciśnienie i poziom cukru we krwi, zmniejszenie nasilenia stresu i lęku w codziennym życiu opiekunów psów - to tylko niektóre z wielu benefitów, na które mogą liczyć opiekunowie czworonoga. Czy może więc dziwić, że straciliśmy głowę dla naszych pupili? Ani trochę!

Pora na rozrywkę

Psy wkradły się nie tylko do naszych serc, ale i do kultury, sztuki, rozrywki. Trudno sobie wyobrazić świat filmu i telewizji bez tak ważnych postaci jak wierna Lassie, odważny Szarik czy uroczy Beethoven. Furorę wśród najmłodszych robi serial animowany Psi patrol - dzieci oszalały na punkcie tej czworonożnej ekipy! Obecność psów tak głęboko wsiąkła w naszą świadomość, że umieszczamy je wszędzie dookoła - na zdjęciach, billboardach, na obrazach, w reklamie i literaturze. Psa możemy zobaczyć i jako antyczną rzeźbę, i współczesną figurkę - zabawkę dla dziecka. Nierzadko nadajemy im tam ludzkie cechy - po tylu wiekach wspólnej egzystencji zdarza nam się myśleć o psie jak o istocie dokładnie takiej, jak my sami…

Uczłowieczanie niesie za sobą pewne pułapki. Traktowanie zwierzaka jak dziecko może nie wyjść na dobre obu stronom - pies to wciąż osobny gatunek mający określone potrzeby wymagające spełnienia, aby był zdrowy i szczęśliwy. Dieta dostosowana do psich wymagań, odpowiednia aktywność, prawidłowa socjalizacja, umożliwienie kontaktów społecznych w równowadze z możliwością spokojnego wypoczynku, czy zwykłe poszanowanie granic żywej istoty - to podstawy. Dobry opiekun to ten mądry i świadomy - nie tylko zakochany w swoim psie. Nasza natura jednak lubi bujać w obłokach - co gdyby nasz pies był bardziej podobny do nas? Kto pamięta z dzieciństwa Ferdynanda Wspaniałego - psiego dżentelmena, który w snach chodził na dwóch łapach i potrafił mówić jak człowiek?

Nowy wspaniały świat

Teraz psy mówią ludzkim głosem nie tylko w noc wigilijną - dzięki wykorzystaniu AI, pies który mówi, jest już w zasięgu naszej ręki i… ucha. Tę nową technologię zastosowano w spocie najnowszej kampanii Mr Bandit, która skupia uwagę na potrzebach psiaków i zmianach społecznych w naszych relacjach ze zwierzętami. Przez tysiąclecia to pies żył dla człowieka - dziś zasady gry się zmieniają i coraz bardziej staramy się odwdzięczyć naszym czworonożnym pupilom za ich oddanie i bezwarunkową miłość. Nic nie szkodzi, że pozwalamy przy tym trochę sobą rządzić ;) To już nie czasy przysłowia "Psie głosy nie idą w niebiosy". Gadający pies to nowa rzeczywistość - a my wreszcie chcemy słuchać. Pies w AI bawi, rozczula, ale też edukuje!

Potrzeby psów są dla nas równie ważne co nasze własne. Mało tego - teraz to psy dyktują warunki! Przyznajcie się - kto z nas nie przepuścił małej fortuny na zabawki, myśląc tylko o tym, czy przypadną do gustu naszemu psu? Kto nie pędził z pracy prosto do domu, przekładając na później zakupy czy spotkanie z przyjaciółmi - bo zwierzak czeka na swój spacer? Kto nie głowił się nad doborem odpowiedniej diety dla psa, czy najlepszych smakołyków? Nasze wymagania rosną - nie szukamy już najtańszych rozwiązań, a naturalnych, zdrowych i smacznych produktów, jak przysmaki Mr Bandit. Dla pupila zniesiemy wiele uciążliwości, zgodzimy się planować pod niego święta i wakacje, urządzimy z myślą o nim dom i ogród… #Dogmademedoit to nowa rzeczywistość opiekunów psów - a oni wcale nie chcą jej opuszczać!

Artykuł powstał we współpracy z marką Mr. Bandit.