Jeżdżące łapy, czyli o tym, jak szczęśliwy może być pies na wózku inwalidzkim

Jeszcze kilkanaście lat temu psy poruszające się na wózkach inwalidzkich szokowały i mówiono o tym, jak o swego rodzaju fanaberii. Na szczęście świadomość ludzi powoli wzrasta, a miłośnicy zwierząt nie wyobrażają sobie nie pomóc cierpiącemu pupilowi.

Kiedy potrzebny jest psu wózek inwalidzki?

Wózek inwalidzki to olbrzymia pomoc dla czworonogów w podeszłym wieku, które mają problem z poruszaniem się lub cierpią na problemy ze stawami. Również psy, które uległy wypadkom, niekiedy są zmuszone skorzystać z pomocy wózka inwalidzkiego. Taki sprzęt może pomóc tymczasowo lub trwale – do końca życia, w zależności od problemu. Z jego pomocy korzystają także psy po urazach np. kręgosłupa. Często pomoc wózka okazuje się tymczasowa. Natomiast psy całkowicie niepełnosprawne będą musiały zaprzyjaźnić się z dwoma kółkami. Oczywiście o tym, czy czworonóg powinien lub musi skorzystać z wózka, decyduje specjalista.

Wózek pozwala psu na przyjęcie pozycji stojącej, co ułatwia mu poruszanie zarówno po twardej, jak i miękkiej nawierzchni. Pies może śmiało jeździć więc po trawie czy piasku. Ta udogodnienie zostało stworzone przez weterynarza specjalizującego się w zakresie ortopedii. Jest to także duże ułatwienie dla opiekunów, którzy nie mają siły nosić zwierzęcia.

Dr Lincoln Parkes pod koniec XIX wieku podczas pobytu w Animal Medical Center w Nowym Jorku zdał sobie sprawę, że psy z niepełnosprawnością mają trudne życie, a ich przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach. Specjalista postanowił pomóc i tak oto powstał wózek inwalidzki dla czworonogów, który z czasem ulegał ulepszeniu, by jak najlepiej spełniać swoje funkcje.

Jak pomóc psu, który musi skorzystać z wózka inwalidzkiego?

Ludzie i zwierzęta znacznie się od siebie różnią. Dla większości z pierwszej grupy nagła wiadomość o przejściu na wózek inwalidzki jest jednoznaczna z utraceniem radości życia. Psy natomiast nie analizują i nie myślą w kategoriach, że coś się skończyło. Potrzebują pomocy opiekunów, by przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości. Odpowiednie podejście człowieka sprawi, że pupil szybko oswoi się z jeżdżącymi łapkami.

Każdy pies ma swoje usposobienie, więc przyzwyczajenie go do obecności wózka inwalidzkiego może zająć w zależności od jego charakteru mało lub nieco więcej czasu. Niemniej w obu przypadkach należy wykazać się cierpliwością i wyrozumiałością. Przede wszystkim trzeba odpowiednio dopasować wózek do wielkości psa i indywidualnych potrzeb. Idealnie sprawdzi się tutaj w pełni regulowany sprzęt.

Wózek inwalidzki dla psa jest czymś ekstra!

Jeśli chcemy, aby pupil polubił się z wózkiem, musimy przedstawić go w dobrym świetle. Pies powinien kojarzyć wózek z czymś fajnym. Rolą opiekuna jest więc sprawić, by pupil miał ze sprzętem pozytywne skojarzenia. Jak tego dokonać?

Ulubiony smakołyk i nagroda za nawet niewielką próbę chodzenia z wózkiem to klucz do sukcesu. Najlepiej jest zacząć od regularnych i krótkich ćwiczeń, np. po 10–15 minut, kilka razy dziennie. Jeśli twój pupil nie jest zmotywowany jedzeniem, spróbuj posłużyć się jego ulubioną zabawką bądź zabawą.

Nie denerwuj się na psa i nie krzycz. Jeśli ty sam czujesz, że nie masz już siły na wspólną naukę, odpuść i spróbuj ponownie, gdy emocje opadną!

Daj psu na wózku swobodę

Pies musi sam powąchać, obejrzeć i zaznajomić się z imitacją swoich łap. Daj mu więc swobodę i nie popędzaj go. Gdy już założysz psu wózek, poczekaj aż się z nim oswoi i sam zacznie się poruszać. To dla zwierzaka wyjątkowe wydarzenie, dodatkowy stres naprawdę nie jest mu potrzebny!

Gdy zauważysz, że pies zaczął odnajdywać się w nowej sytuacji, możesz zacząć dokładać kolejne elementy wózka, takie jak m.in. uprząż. Pamiętaj o pozytywnym nastawieniu i smakołykach.

Nie daj po sobie poznać, że jest ci z tego powodu smutno, pamiętaj, że twój pupil myśli zupełnie w innych kategoriach niż ty. Psy bardzo szybko potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości i prawdopodobnie szybko zrozumieją, że wózek inwalidzki to nie kara dla nich a wygoda. Gdy tylko zaczną dzięki nim biegać i wychodzić na długie spacery, pokochają go bezwarunkowo.

Poniżej filmiki, które tylko dowodzą temu, że z wózkiem inwalidzkim da się żyć, a nawet żyć bardzo szczęśliwie!

Źródło: https://www.handicappedpets.com