02.06.2024
Karma dla szczeniąt – czym kierować się przy wyborze karmy dla szczeniaka?
Dorota Jastrzębowska
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Szczenię musi dostawać odpowiednią karmę – od tego zależy jego zdrowie i długość życia. Czym kierować się przy wyborze karmy dla szczeniaka? Oczywiście – przede wszystkim jej składem. Podpowiadamy, jaki powinien być, aby psiak dobrze się rozwijał.
fot. Shutterstock
Psi żołądek to nie śmietnik. A zwłaszcza żołądeczek małego psiaka jest szczególnie wrażliwy. Oszczędźmy mu eksperymentów, bo akurat jest promocja na jakąś karmę albo została nam po poprzednim psie, albo pies sąsiadki taką je i dobrze mu służy. My wybierzmy karmę dla szczeniaka dopasowaną do jego rasy, wieku i wagi. A potem się jej trzymajmy, bo psie żołądki lubią stabilność.
Po czym można poznać, że karma służy psiakowi? Zwróćmy uwagę, czy ma błyszczącą sierść, czy się nie drapie, nie jest markotny, czy jest wesoły i tryska energią. Sprzątając jego kupki, przyjrzyjmy się, czy wyglądają zdrowo. Powinny być ciemnobrązowe, zwarte, uformowane w walec, łatwe do usunięcia z trawnika. Jeśli takie są, a nasz pupil wydaje się zadowolony z życia i zaciekawiony światem, nie zmieniajmy karmy, bo możemy tylko pogorszyć sytuację. Pamiętajmy o tym, że biegunka jest dla szczeniaka bardzo niebezpieczna, ponieważ maluch szybko się odwadnia. Nie wolno więc czekać, aż sama przejdzie – konieczna jest wizyta u weterynarza, podanie leków, a czasem również kroplówki.
Karmę zmieniajmy tylko wtedy, gdy po dotychczas stosowanej szczeniak ma dolegliwości: wzdęcia, smrodliwe gazy czy luźne stolce. Róbmy to powoli i stopniowo, uważnie obserwując, jak się zachowuje po każdym posiłku. Najlepiej skonsultować zmianę z weterynarzem i wdrażać ją pod jego kontrolą.
Karma dla szczeniąt – jak ją dobrać?
Szczenięctwo to szczególny okres w psim życiu. Przede wszystkim maluchy rosną nawet 20 razy szybciej niż dojrzałe psy i trzeba im dostarczyć wartościowego budulca dla tkanek. Na dodatek roznosi je energia, więc potrzebują sporo "paliwa" dobrej jakości. Ich dieta musi wspierać wzrost, rozwój i inne wszelkie potrzeby zdrowotne.
Producenci psiej karmy oferują dziś wiele produktów, spośród których może być trudno wybrać najlepszy. W razie wątpliwości warto poradzić się specjalistów. Wielu weterynarzy poleca karmy Brit: Brit Care Hypoallergenic Puppy, Brit Care Grain Free Puppy oraz Brit Care Sustainable Puppy, które wyróżniają się dobrym składem, bo zawierają wszystko, co jest potrzebne szczeniakowi w błyskawicznej fazie wzrostu. Można je podawać psiakowi od 4. tygodnia do 12. miesiąca życia. Mało tego – każdą z nich można dobrać do szczególnych potrzeb malucha. Hipoalergiczna i monobiałkowa receptura pierwszej z wymienionych karm zmniejsza ryzyko reakcji alergicznych i nietolerancji pokarmowych, toteż jest polecana psom o wrażliwym przewodzie pokarmowym, z tendencjami do rozwoju alergii pokarmowych i o specjalnych wymaganiach żywieniowych. Zawarte w niej probiotyki utrzymują prawidłową florę bakteryjną jelit, co poprawia odporność, a dodatek ostropestu plamistego wspomaga funkcjonowanie wątroby, metabolizm i oczyszczanie organizmu z toksyn.
Z kolei druga z wymienionych karm jest odpowiednia zwłaszcza dla zwierząt z sierścią wymagającą szczególnej pielęgnacji. Nienasycone kwasy tłuszczowe wzmacniają zdrowie skóry i włosa, a także działają pozytywnie na pracę mózgu psa. Bezzbożowa receptura tej karmy zawiera białka o wysokiej wartości odżywczej, pomagające utrzymać optymalną kondycję fizyczną.
Zrównoważona receptura ostatniej z wymienionych karm pomaga nie tylko zapewnić zdrowe trawienie, ale też ograniczyć stres, dzięki składnikom poprawiającym samopoczucie. Karma ta zawiera łatwo przyswajalne białka z kompletem aminokwasów, dzięki czemu dba o optymalny rozwój fizyczny oraz kształtowanie się odporności rosnącego organizmu. Hipoalergiczne białko sprawia, że karma jest smakowita, a bezglutenowa formuła chroni przed niepożądanymi rewolucjami w przewodzie pokarmowym. Zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, chondroprotektorów oraz drożdży piwnych wspiera prawidłowy rozwój i wzrost szczenięcia w kluczowym etapie życia.
Jak wybrać dobrą karmę dla psa?
Na psiej karmie nie warto oszczędzać. Nie chodzi wyłącznie o pieniądze, ale również o czas, który trzeba poświęcić na solidny research: odwiedzenie stron producentów psiego jedzenia, konsultacje ze specjalistą i dobór odpowiedniego produktu. Idealna karma dla szczeniąt powinna być najwyższej jakości, lekkostrawna, kompletna pod względem odżywczym (bez konieczności dodawania do niej innych składników). Warto też zajrzeć na fora internetowe i poczytać opinie osób, których psy miały okazję spróbować produktów różnych producentów.
Wszystkie te działania pomogą ci uniknąć złego wyboru słabej karmy, co mogłoby sprawić, że twój szczeniak nie zdoła wykorzystać całego swojego potencjału. Znajdź taką karmę, która wspierać będzie zdrowie jelit psiaka i działanie jego układu odpornościowego. Poszukaj produktu, który chroni stawy, zapewnia zdrowie zębom oraz skórze.
Karma sucha czy mokra – która jest lepsza?
Zdrowa jest zarówno karma sucha, jak i mokra – pod warunkiem, że są dobrej jakości, wolne od chemicznych środków konserwujących oraz barwników. Znów więc trzeba się wczytać w składy lub poradzić się fachowców. Karma dla szczeniąt musi być wysokokaloryczna i mieć zwiększoną zawartość białka. Czy wybierzesz suchą, czy mokrą, zależy od ciebie i twojego psa.
Jeżeli zaadoptowałeś szczeniaka przyzwyczajonego do mokrej karmy, który nie chce jeść karmy suchej, spróbuj ją zmiękczać, dodając ciepłej wody. Ewentualnie można dosmaczać suchą karmę odrobiną mokrej, jednak mieszanie ich w większych proporcjach byłoby karkołomne. Pamiętajmy bowiem o tym, że mokrej karmy pies musi zjeść objętościowo o wiele więcej niż suchej, by uzyskać taką samą liczbę kalorii.
Domowe jedzenie? Niekoniecznie!
Są różne mody na karmienie psa. Owszem, można mu samemu gotować lub komponować surowe posiłki. Wymaga to jednak zgłębienia tematu i poświęcenia temu sporo czasu – a i tak można popełniać błędy. Ich następstwa mogą być nieodwracalne, zwłaszcza u szczeniaka. Lepiej więc nie ryzykować jego zdrowiem. Wysokojakościowa karma dla szczeniąt będzie najlepszym i najbezpieczniejszym wyborem. Młode pieski wymagają najlepszej dostępnej diety, by mogły zdrowo rosnąć, a nawet z pozoru niewielka dysproporcja może zaszkodzić ich prawidłowemu rozwojowi.
Nie wolno przekarmiać
Pamiętajmy o tym, że nawet najlepszą karmą psiaka nie wolno przekarmiać. Nie można jednak przedwcześnie zmniejszać częstotliwości posiłków. Kilkunastotygodniowe szczenię musi jeść cztery razy dziennie. Ważne, by nie zajmować miejsca w małym żołądku nadmiarem smakołyków, lepiej go wypełnić wartościową karmą. Po ukończeniu czwartego miesiąca życia można zmniejszyć liczbę posiłków do trzech, a półroczny malec może już jeść jak dorosły pies – dwa razy dziennie. Jedynie psiaki miniaturowych ras jadają czasem trzy razy dziennie do końca życia.
Przysmaki? Tylko te dla psów!
Jeśli więc chcesz wybrać najlepszą karmę dla szczeniaka, który jest twoim oczkiem w głowie, to nie kombinuj, nie oszczędzaj, uważnie czytaj opisy produktów i radź się specjalistów. Oprócz rasy, wielkości, wieku czy rodzaju sierści staraj się uwzględnić indywidualne potrzeby swojego szczeniaka. Być może już widzisz, co jest jego słabym punktem, o co warto szczególnie zadbać, dobierając odpowiednią karmę: o wrażliwy układ pokarmowy czy delikatny układ nerwowy. Przede wszystkim jednak podawaj swojemu szczeniakowi tylko sprawdzoną karmę najlepszej jakości!
Podobne zasady dotyczą smakołyków. W żadnym razie nie częstuj psiaka swoimi przysmakami. Czekolada to dla niego trucizna, podobnie jak słone czipsy czy rodzynki. Podawaj mu wyłącznie przeznaczone dla niego smaczki i nie przekraczaj ilości wskazanych przez producenta. Najlepiej dziel smakołyki na jak najmniejsze cząstki i używaj ich tylko podczas szkolenia. Twój pupil będzie zdrowszy i zachowa zgrabniejszą sylwetkę, jeśli nie będzie nadużywał psich łakoci.
Artykuł powstał we współpracy z marką Brit Care
Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".
Zobacz powiązane artykuły
01.12.2024
Nie dla psa… bigos. 5 błędów, które popełniasz przy wigilijnym stole
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Coraz bliżej święta… Już wkrótce zasiądziemy wraz z całą rodziną przy wigilijnym stole. Chcemy, by pies również poczuł świąteczną atmosferę - bywa jednak, że nasze wysiłki okazują się dla niego niedźwiedzią przysługą, a dobre chęci nie wystarczą, by uroczysta kolacja przebiegła bez przeszkód. Sprawdź, jakich błędów warto unikać!
undefined
14.11.2024
Gryzaki dla psa – które są bezpieczne, a jakich należy unikać?
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Poroże jelenia, królicze ucho, a może sarnia noga? Naturalne gryzaki dla psa robią ostatnio furorę i coraz częściej podajemy je naszym pupilom. Ale czy to na pewno dobrze? Które gryzaki wybierać? Ja łączyć ich podawanie z podstawowym żywieniem? I jak to jest z tymi zębami – czy gryzaki naprawdę je czyszczą? Na te pytania odpowiada specjalistka żywienia psów i kotów Karolina Hołda!
undefined
01.11.2024
Dlaczego pies nie chce jeść z miski, tylko z ręki?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Psie niejadki bardzo często łączy wspólna cecha. Pokarm znajdujący się w ich misce nie jest atrakcyjny - a dokładnie to samo pożywienie podane z ręki opiekuna nagle zyskuje na atrakcyjności i jest chętnie zjadane. Skąd ta różnica? I czy zawsze wynika z rozpieszczenia ukochanego pupila? Sprawdź, jakie mogą być przyczyny!
undefined