Lubimy rozmawiać z naszymi psami!
Badania przeprowadzone na zlecenie platformy Preply wskazują, że nie tylko nasze psy dobrze nas rozumieją, ale również my szukamy tego zrozumienia u nich. Po analizie danych od 1000 amerykańskich opiekunów psów takie właśnie wnioski wysuwają się na pierwszy plan!
Aż 2/3 osób, które wzięły udział w badaniu, przyznaje się do traktowania czworonoga nie jako zwierzaka, a raczej członka rodziny zbliżonego do człowieka. Połowa ankietowanych rozmawia ze swoim pupilem przynajmniej raz dziennie, przy czym większość z tych osób to kobiety; mężczyzn jest mniej (odpowiednio 55% do 36%). Co ciekawe, najczęściej ze zwierzakami rozmawiają przedstawiciele pokoleń millenialsów i Gen Z.
Psy wspierają nas lepiej niż partnerzy
A przynajmniej na to wskazują wyniki badań, zwłaszcza wśród kobiet. Aż 40% ankietowanych przyznało, że komunikuje się z psem trudnych chwilach i uzyskuje od niego pocieszenie. Co więcej, prawie 80% opiekunów rozmawiających z czworonogami czuje się wysłuchanych w wystarczający sposób.
Wsparcie emocjonalne wysyłane od psów do ludzi jest czymś potwierdzonym naukowo. Analiza danych pokazała, że aż 40% osób z grupy badawczej uważa, że większą empatią i zrozumieniem odznacza się ich pies niż partner, co jest w sumie smutnym wnioskiem dla ludzkości.
Co jednak ciekawe, na emocje wiążące opiekunów i psy wskazują również najpopularniejsze znane przez czworonogi słowa. Na pierwszych 10 miejscach listy znalazły się takie wyrazy, jak kocham, kochanie czy szczęśliwy.
Źródło: preply.com