26.02.2020
Pies i gołąb. Internauci pokochali tę niezwykłą parę!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ta para wywołuje wiele pozytywnych emocji – zwierzaki przytulają się do siebie, jakby pochodzili z tego samego miotu lub gniazda. Pies i gołąb są podopiecznymi fundacji The Mia Foundation.
fot. www.facebook.com/LoveForMiaCleftPalateChihuahua
Zwierzęta są w stanie nawiązać niesamowite relacje z przedstawicielami innych gatunków. Akurat ta przyjaźń jest wspaniała nie tylko dlatego, że jest międzygatunkowa, ale okazuje się też, że tego psa i gołębia łączy coś znacznie więcej niż wzajemna sympatia. Oboje mają bowiem pewien uszczerbek na zdrowiu. Pies i gołąb nie tylko lubią spędzać wspólnie czas, ale też chętnie pozują razem do zdjęć.
Trudne początki
Pies i gołąb są podopiecznymi organizacji non-profit The Mia Foundation w Hilton. Fundacja zajmuje się zwierzętami z wadami wrodzonymi. Gołąb Herman jest wieloletnim rezydentem organizacji – został znaleziony na parkingu salonu samochodowego, gdzie siedział nieruchomo przez trzy dni. Ptak prawdopodobnie cierpiał na chorobę zakaźną wywołaną Wirusem Zachodniego Nilu bądź w wyniku urazu doszło u niego do uszkodzenia mózgu. Mimo rehabilitacji Herman do dziś nie jest w stanie latać. Chociaż gołąb nie może się wzbić w powietrze, to pracownicy fundacji dbają o to, aby ptak regularnie przebywał na świeżym powietrzu.
Z kolei suczka Lundy została przyjęta przez fundację, gdy miała zaledwie 4 tygodnie. Szczeniak rasy chihuahua został oddany przez hodowcę z Południowej Karoliny po tym, gdy mężczyzna zauważył, że piesek ma trudności z chodzeniem – prawdopodobnie ma uszkodzony rdzeń kręgowy, co oznacza, że będzie musiał nauczyć się poruszać na wózku inwalidzkim.
Pies Lundy i gołąb Herman
Herman, który jest wieloletnim podopiecznym fundacji, zadbał o to, aby Lundy poczuła się jak najlepiej w nowym miejscu. Z relacji Sue Rogers – założycielki i właścicielki organizacji – wynika, że ptak i gołąb pierwszy raz nawiązali nić porozumienia, kiedy kobieta „posadziła Hermana na psim legowisku i zaczęła opiekować się szczeniakiem„.
Postanowiłam ostrożnie położyć Lundy na tym samym legowisku obok Hermana. Od razu pojawiło się obustronne zainteresowanie. Zarówno szczeniak, jak i ptak przyglądali się w sobie z zaciekawieniem – wspomina Sue Rogers.
Od tamtej chwili pies i gołąb są nierozłączni. Uwielbiają spędzać wspólnie czas na swoim ulubionym, puszystym kocu. Chociaż Herman jest stałym rezydentem, Sue Rogers ma nadzieję, że pomoże Lundy znaleźć nowy, kochający dom.
źródła: www.boredpanda.com, www.wprost.pl| zdjęcie główne: www.facebook.com/LoveForMiaCleftPalateChihuahua
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
21.03.2024
Martwy pies na środku drogi. Z worka wystawała tylko głowa
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W poniedziałek jeden z mieszkańców wsi Bandrów Narodowy w gminie Ustrzyki Dolne natrafił na martwego psa. Czworonóg znajdował się na środku drogi – jego ciało było zawinięte w worek.
undefined
15.03.2024
Recykling z sercem. Plecaki Glovo wspierają zwierzęta w schroniskach
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dzięki współpracy między Glovo, Ubrania Do Oddania oraz Fundacji Splot Społeczny niepotrzebne już plecaki dostawcze zostają przerobione na maty dla psów i kotów przebywających w schroniskach.
undefined
13.03.2024
Wpadł pod pociąg, próbując ratować psa. Mężczyzna ciężko ranny
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do dramatycznego wypadku doszło we Wrocławiu. To tam pewien mężczyzna ruszył na ratunek swojemu psu, który wbiegł na tory. 47-latek został potrącony przez pociąg.
undefined