Swoje umiejętności zaprezentowała w 2017 roku podczas trzęsienia ziemi w Mexico City. To ona niosła pomoc ofiarom kataklizmu. Później ratowała jeszcze osoby poszkodowanych w trzęsieniach na Haiti, Ekwadorze czy Gwatemali.
Dzisiaj spokojnie odpoczywa na emeryturze, na której jest od 2019 roku, ale o jej zasługach nikt nie zapomniał. A ci, którzy o niej nie wiedzieli, mieli okazję poznać niesamowitą Fridę.
Ratowała ludzi po trzęsieniu ziemi
Frida to labradorka, o której do dzisiaj pamiętają nie tylko mieszkańcy Meksyku. Suczka swoim zaangażowaniem uratowała mnóstwo poszkodowanych osób. Jej znakiem rozpoznawczym stały się specjalne buty oraz gogle, które zostały wykonane specjalnie z myślą o niej. Po silnym trzęsieniu ziemi, jakie miało miejsce w 2017 roku, Frida stała się gwiazdą social mediów, gdzie zyskała sporo fanów.
Frida doczekała się własnego pomnika
Frida stresowe sytuacje związane z pracą może już tylko wspominać. Obecnie jest na emeryturze, ale nie znaczy to, że świat zapomniał o jej zasługach. Wręcz przeciwnie. Meksykańska marynarka wojenna oddała psu hołd, odsłaniając pomnik w mieście, w którym kilka lat temu ratowała ludzi.
Oddajemy w ten sposób cześć jednej z tych psich cech, które najbardziej wszyscy kochamy – my, nasi współobywatele i ludzie innych narodowości – mówił sekretarz marynarki wojennej Jose Ojeda Duran.
Pomnik ma być nie tylko uhonorowaniem zasług Fridy, lecz także przypomnieniem, jak wiele pies zrobił dla meksykańskiego narodu. Główna gwiazda wydarzenia chętnie pozowała do zdjęć i błyszczała podczas całego wydarzenia.
Źródło: https://tvn24.pl