Wilk kontra pies, czyli ewolucja na talerzu
Wilk, dziki przodek psa, to drapieżnik i mięsożerca. Jego dieta opiera się głównie na upolowanych zwierzętach, choć zdarza mu się też zjadać owoce czy trawy. Pies natomiast przeszedł tysiące lat ewolucji u boku człowieka. Żywił się tym, co znalazł w ludzkich osadach – resztkami mięsa, ale także kaszami, warzywami, a nawet pieczywem. To właśnie dzięki temu pies wykształcił większą zdolność do trawienia skrobi niż wilk. Mówiąc prościej: choć pies nadal potrzebuje białka i tłuszczu zwierzęcego, jego organizm nie jest już typowo „wilczy”. To zwierzę wszystkożerne, które potrafi czerpać składniki odżywcze z różnych źródeł.
Co musi znaleźć się w diecie psa?
Zamiast skupiać się na tym, czy dieta psa składa się głównie z mięsa, lepiej zadać pytanie: czy jego dieta jest odpowiednio zbilansowana? Każdy pies potrzebuje:
- białka – do budowy mięśni i regeneracji tkanek. Białko zawarte w diecie psa nie może być przypadkowe, gdyż liczy się nie tylko jego ilość, ale także jakość. Musi ono dostarczać czworonogowi wszystkich niezbędnych aminokwasów egzogennych w odpowiednich ilościach,
- tłuszczów – przede wszystkim jako źródła energii (kalorii), ale także kwasów tłuszczowych odpowiadających za funkcjonowanie skóry, błon komórkowych, mózgu i układu odpornościowego,
- witamin i składników mineralnych – dieta psa nie będzie odpowiednio zbilansowana, jeśli nie dostarczy zwierzakowi wystarczających dawek takich składników, jak wapń, fosfor, witaminy z grupy B czy witaminy rozpuszczalne w tłuszczach.
To nie rodzaj składników (pochodzenia zwierzęcego czy roślinnego) jest kluczem do zdrowia, lecz proporcje zawartych w nich składników odżywczych i końcowy bilans diety.
(R)ewolucja na talerzuWilk, dziki przodek psa, to drapieżnik i mięsożerca. Jego dieta opiera się głównie na…
Opublikowany przez Portal Psy.pl Wtorek, 23 września 2025
Wegetariański pies? Brzmi kontrowersyjnie, ale…
Coraz więcej badań pokazuje, że psy mogą dobrze funkcjonować na diecie wegetariańskiej, a nawet wegańskiej, o ile taka karma jest odpowiednio zbilansowana pod kątem wszystkich niezbędnych składników odżywczych. W wielu przypadkach psy na diecie bez mięsa żyją równie długo i zdrowo jak ich mięsożerni koledzy. Przykład? Najdłużej żyjący pies w historii, suczka collie o imieniu Bramble, jadła wyłącznie roślinne posiłki.
Nie oznacza to, że dieta bezmięsna będzie najlepszym wyborem dla każdego psa – zwierzaki te mogą mieć naprawdę różne potrzeby, chociażby ze względu na stan zdrowia. Ale faktem jest, że dla wielu czworonogów wegetariańska karma może być pełnowartościową alternatywą dla diety bazującej na składnikach pochodzenia zwierzęcego.

Białko z owadów – przyszłość karm dla psów
Alternatywą dla tradycyjnych diet bazujących na mięsie stają się karmy oparte na białku owadów. To rozwiązanie łączy troskę o środowisko z potrzebami psa: owady są bogatym źródłem białka, bogatym w aminokwasy egzogenne, łatwo przyswajalnym i hipoalergicznym. Do tego ich hodowla emituje wielokrotnie mniej gazów cieplarnianych niż produkcja mięsa wołowego czy drobiowego. Dla psów z alergiami pokarmowymi taka dieta może być wręcz zbawieniem – często okazuje się, że pies lepiej znosi owadzie białko niż kurczaka czy wołowinę.
Warto też zwrócić uwagę na innowacyjne przysmaki, które odpowiadają na potrzeby zarówno psów, jak i planety. Przykładem są Luxx Nagrody, czyli półwilgotne smakołyki na bazie owadów, wzbogacone rokitnikiem, kolagenem czy mikroalgami. To nie tylko pyszna nagroda, ale też porcja składników wspierających odporność, zdrowie stawów i kondycję sierści. Z kolei linia Crunch to chrupiące przekąski w kilku wariantach, m.in. ze spiruliną, warzywami czy białkiem owadów. Wszystkie są bezzbożowe, w 100% naturalne, bez sztucznych dodatków, a ich opakowania wolne od plastiku. To prosty sposób, by nagradzać psa czymś, co jest smaczne, zdrowe i bardziej przyjazne środowisku.
Co jest najważniejsze dla zdrowia psa?
Niezależnie od tego, czy opiekun wybierze karmę mięsną, wegetariańską, wegańską czy owadzią, fundament jest jeden: dieta musi być zbilansowana i dopasowana do potrzeb konkretnego psa. Inaczej żywi się aktywny husky, inaczej spokojny buldog, a jeszcze inaczej szczenię w okresie intensywnego wzrostu.
Najbezpieczniej wybierać gotowe karmy przebadane i zatwierdzone przez specjalistów. Jest to znacznie rozsądniejsze rozwiązanie, niż samodzielne eksperymentowanie w kuchni. A jeśli opiekun ma wątpliwości, jaka dieta będzie najlepsza dla jego pupila, najlepiej skonsultować się z lekarzem weterynarii.
Czy pies naprawdę potrzebuje mięsa?
Pies nie musi jeść mięsa, żeby być zdrowym. To, co musi, to dostawać kompletną i dobrze zbilansowaną dietę. Mięso, rośliny, a nawet owady – wszystko może się sprawdzić, jeśli jest składnikiem diety zbilansowanej zgodnie z najnowszą wiedzą dotyczącą żywienia psów. Najważniejsze jest jedno: troska opiekuna, który wybiera dla swojego psa najlepsze rozwiązanie, kierując się nie modą, lecz jego realnymi potrzebami.

Artykuł powstał we współpracy z marką Globe buddy.