Zaniepokojeni mieszkańcy natychmiast powiadomili straż pożarną o niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce o godzinie 8.00 rano w bloku przy ulicy Żwirki i Wigury 18. Na miejscu okazało się, że pies, będący owczarkiem niemieckim, zawisł głową w dół za balustradą, zaczepiony jedynie tylnymi łapami. Zwierzę nie miało możliwości samodzielnego wydostania się z pułapki i mógł w każdym momencie spaść lub zrobić sobie krzywdę.
Akcja ratowania psa
Po przybyciu na miejsce, strażacy szybko przystąpili do akcji ratunkowej. Z uwagi na brak domownika w mieszkaniu, konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu. Strażacy rozłożyli drabinę wysokościową i przy pomocy szlifierki przecięli metalowe pręty balustrady, w które zaklinował się pies. Po uwolnieniu, czworonóg został bezpiecznie wprowadzony z powrotem do mieszkania.
Na miejscu pojawili się także policjanci z miejscowej prewencji, którzy wspierali działania ratunkowe. Lokator mieszkania, w którym doszło do incydentu, nie powrócił do ich przybycia, więc konieczna była interwencja lekarza weterynarii. Specjalista zaopiekował się psem, aby sprawdzić, czy nie doznał obrażeń.
Na szczęście świadkowie zdarzenia szybko zareagowali i wezwali odpowiednie służby, aby uratować czworonoga. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji służb ratunkowych, pies został uratowany. Wydarzenie to pokazuje, jak ważne jest, byśmy reagowali na niepokojące sytuacje, szczególnie gdy w grę wchodzi zdrowie i życie zwierząt.