Psy zabrane z podwórka
Na komendę policji w Opatowie zgłosił się jeden z mieszkańców gminy. 71-latek poinformował o kradzieży dwóch psów. Oba czworonogi – cavalier king charles spaniel i yorkshire terrier – przebywały luzem na jego posesji w godzinach porannych, a potem ślad za nimi zaginął.
Policja natychmiast rozpoczęła działania. Według ustaleń poczynionych przez Wydział Kryminalny psy znajdowały się w rękach 47-latka z sąsiedniej gminy Lipnik. Po przeszukaniu terenu czworonogi zostały odnalezione, a potem przekazane prawowitemu właścicielowi. Obecnie trwają postępowania wyjaśniające.
Kradzież rasowych psów to przestępstwo
W Polsce sprawy związane z przywłaszczeniem cudzych psów rozstrzygane są przez kodeksy wykroczeń i karny. W związku z tym kradzież czworonoga, którego wartość nie przekracza 500 zł, jest wykroczeniem karanym aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną. Z kolei kradzież cenniejszego psa, którego wartość można udowodnić – jak to ma miejsce w przypadku czworonogów rasowych – jest już przestępstwem. Grozi za nie kara pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat.