Aktualności
18 stycznia 2024 4 minuty czytania

Studentka z psem chciała wynająć pokój. Odmówiono jej 70 razy

Od miesięcy desperacko poszukuje stancji dla siebie i swojego psa. Bezskutecznie. „Czy to możliwe, że już nikt nie akceptuje zwierząt domowych?” – pytała w mediach społecznościowych.

studentka z psem nie może wynająć mieszkania

Ta historia poruszyła internautów z różnych zakątków świata. Młoda studentka medycyny z Bergamo poszukiwała mieszkania w Sienie dla siebie i wiernego towarzysza – berneńskiego psa pasterskiego. Niestety, okazało się to zadaniem wyjątkowo trudnym. Kobieta spotkała się z licznymi odmowami, a wszystko przez swojego pupila, Dogo.

Odmówiono jej 70 razy

Przejęta faktem, że nie może znaleźć mieszkania i przede wszystkim tym, co stoi za jego powodem, dziewczyna postanowiła podzielić się swoją historią w mediach społecznościowych.

Ja i ten kudłaty szukamy pokoju. Desperacko. Po dwóch miesiącach i przynajmniej 70 odmowach od wynajmujących podyktowanych tylko tym, że mam psa – napisała Francesca Rizzi, załączając urocze zdjęcie z ukochanym pupilem.

 

Dogo to oaza spokoju. Włoskie media apelują o pomoc

Opublikowany przez studentkę post zyskał uwagę internautów z całego świata, a także zainteresowanie dziennikarzy, którzy nie pozostali obojętni na tę historię. Włoskie media nie tylko opisały zdarzenie, ale również zwróciły się z apelem o pomoc. Młoda kobieta podkreśla w swoich wpisach, że sześcioletni Dogo to pies o spokojnym, łagodnym usposobieniu, który stroni od szaleńczych zabaw i nie w głowie mu niszczenie mieszkania

Studentka podkreśla, że już wielokrotnie korzystała z wynajmu pokoi. Aktualnie poszukuje jednoosobowego pokoju, w którym może zamieszkać razem ze swoim psem. Nie ukrywa też, że lokalizacja jest dla niej istotna – najlepiej, gdyby mieszkanie z pokojem znajdowało się w pobliżu kampusu wydziału medycznego. Opiekunka Dogo poprosiła, aby w razie wątpliwości co do obecności psa w mieszkaniu wcześniej ją zapytać, a udzieli odpowiedzi na wszelkie pytania. 

Czy to możliwe, że już nikt nie akceptuje zwierząt domowych? Rok temu byłam w podobnej sytuacji, potem udało mi się coś wynająć, pies nie wyrządził żadnej szkody. Ma sześć lat, jest bardzo spokojny, od zawsze żył w mieszkaniu. Przez większość czasu leży na dywanie, nalega tylko na to, żeby go przytulać. Nie potrzebuje ogromnych przestrzeni, nie musi mieć też dostępu do ogrodu (choć jeśliby miał, nie pogardziłby) – brzmi wpis na grupie „Siena – pokoje na wynajem dla studentów”.

Wiele wskazuje na to, że po interwencji mediów, los tego duetu się odmieni. Jej ogłoszenie udostępniono tysiące razy, a w komentarzach pojawiły się linki do ofert. Wielu ludzi zadeklarowało także pomoc w znalezieniu odpowiedniego mieszkania. Nie zabrakło też słów wsparcia od internautów, którzy podkreślali, że to ludzie wyrządzają w mieszkaniach więcej szkód niż zwierzęta.

We Włoszech przepisy kodeksu cywilnego mówią o tym, że wspólnota mieszkaniowa nie ma prawa zakazać mieszkańcom posiadania zwierząt domowym właścicielom poszczególnych lokali, jednak właściciele mogą tego zakazać osobom, które od nich wynajmują.

 

źródło: tvn24.pl

Interesuje Cię ta tematyka?

pies wypadł z balkonu
Aktualności

Pies wypadł z balkonu. Nie przeżył upadku

Policja
Aktualności

Pies ciągnięty za autem. Kamery zarejestrowały bestialski mord

psy nie zasługują na śmierć
Aktualności

Te psy nie zasługują na śmierć przez swój wygląd. Trwa protest

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Autorka w serwisie Psy.pl

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 18 stycznia 2024

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter!
(psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)