Ograniczenia dla zapsionych
W ostatnich dniach rada North Somerset przegłosowała projekt, który zakłada ograniczenie możliwości spacerowania z psami. Dotyczy on osób, które mają więcej niż sześć czworonogów. Od momentu wprowadzenia przepisu w życie nie będą mogli oni spacerować ze wszystkimi swoimi psami w jednym czasie.
Publiczne konsultacje tego projektu pokazały jego mocne poparcie wśród społeczności – powiedział przewodniczący rady, Mike Bell, w rozmowie z BBC.
Przepis ma być sposobem na zmniejszenie liczby przypadków psich ataków. Wzrosła ona z 385 w 2020 roku do 480 w 2023 roku.
Prawo kontrowersyjne i… mało skuteczne?
Osoby, które złamią prawo, będą dostawać ostrzeżenie lub karę finansową. Mają jednak pojawić się wyjątki i sytuacje, w których prawo nie będzie obowiązywało. Nie wiadomo jeszcze, o jakich przypadkach mowa.
Nie wszyscy radni są zdania, że nowy przepis jest dobrym pomysłem.
To o krok za daleko. Rada ma już narzędzia do zmuszenia ludzi, aby trzymali psy na smyczy. Co więcej, to właściciele mający mniej psów często nie są w stanie ich kontrolować – skomentował sprawę Peter Burden, radny z Portishead South, jednego z miast należącego administracyjnie do North Somerset.
Burden jako przykład na tę teorię opisał własne doświadczenia. Na co dzień pracuje w firmie organizującej loty balonami. Podczas jednego z lotów część balonów musiała awaryjnie wylądować na polu. Wtedy podbiegły do nich dwa labradory, których opiekunowie kompletnie nie byli w stanie kontrolować. Z kolei w oddali stał właściciel z ponad dwudziestoma psami rasy beagle. Żaden z nich nawet nie drgnął.
Bez względu na opinię publiczną czy pojedyncze głosy, rada zapowiada dalsze zmiany dotykające opiekunów psów. Czy będą skuteczne, czy raczej są działaniami pod publikę, uda się ocenić po czasie.
Źródło: bbc.com
