26.06.2021
Ze schroniska skradziono psa. Gdzie jest Ares?
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W jednym z wrocławskich schronisk doszło do włamania. Skradziono psa o imieniu Ares, który został umieszczony w przytulisku decyzją prokuratora.
fot. www.facebook.com/schronisko.wroclaw
Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu opublikowali na Facebooku post, w którym poinformowali o włamaniu. Z placówki zniknął 4-letni samiec Ares. Kto i dlaczego dopuścił się tak zuchwałego czynu?
Pies skradziony ze schroniska
Jak podają pracownicy schroniska, do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 czerwca. Nie wiadomo, kto stoi za włamaniem. Wydaje się jednak, że sprawca – bądź sprawcy – byli do tego doskonale przygotowani. Boks, w którym doszło do kradzieży, znajduje się bowiem w najbardziej oddalonym miejscu. Dodatkowo monitoring znajdujący się na terenie placówki nie zarejestrował złodzieja. Również ochrona schroniska podczas nocnego obchodu nie zaobserwowała nic, co mogłoby wzbudzić jakiekolwiek podejrzenia. Dopiero rano jeden z pracowników placówki zauważył zniszczone ogrodzenie, spiłowane metalowe drzwi od boksu i zniknięcie jednego, konkretnego psa. Skradziony podopieczny schroniska to 4-letni samiec o imieniu Ares, który został tam umieszczony decyzją prokuratora. Pies przebywał w placówce od lutego tego roku, a wobec jego poprzedniego opiekuna prowadzone jest śledztwo.
Pies przebywał w placówce między innymi dlatego, że jego właściciel miał nieodpowiednio zabezpieczyć czworonoga. Ares wykazywał agresję wobec innych zwierząt. Nie ma jej w stosunku do ludzi, co zostało potwierdzone także u nas w schronisku – powiedziała Aleksandra Cukier (tvn24.pl).
Gdzie jest Ares?
Włamanie i kradzież Aresa zgłoszono na policję. Na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze policji i technik kryminalistyki. Sprawdzono i przeszukano teren schroniska, a także zabezpieczono wszelkie dowody. Pracownicy przytuliska podzielili się z policją swoimi przypuszczeniami i udzielili szczegółowych informacji o osobie, która mogła ukraść Aresa. Do tej pory nie znaleziono jednak psa. Nie wiadomo też, kto stoi za jego kradzieżą. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu apeluje o pomoc:
Jeśli ktokolwiek z Państwa zauważy psa, którego wizerunek publikujemy, prosimy o niezwłoczną informację lub bezpośredni kontakt z funkcjonariuszami z KP Psie Pole.
Każda wskazówka będzie bardzo pomocna w odnalezieniu Aresa, a także sprawcy (sprawców) kradzieży.
źródło: tvn24.pl | zdjęcie główne: www.facebook.com/schronisko.wroclaw
Zobacz powiązane artykuły
03.10.2023
Październik miesiącem dobroci wobec zwierząt – dlaczego? Sprawdźmy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
4 października, w dniu św. Franciszka z Asyżu – Patrona Ekologów i Opiekuna Zwierząt – obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt. Z tego powodu cały październik nazywany jest ich miesiącem! Ale to niejedyny powód...
undefined
02.10.2023
Niewidoma kobieta wyproszona z restauracji. Powód? Pies przewodnik!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kobieta została wyproszona z restauracji z psem asystującym. Swoją historię dokładnie opisała w mediach społecznościowych. Wydarzenie poruszyło internautów i skłoniło restaurację do przeprosin.
undefined
28.09.2023
Znany zoolog przyznał się do 60 zarzutów. Wiele z nich dotyczy zoofilii
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Brytyjski ekspert i naukowiec specjalizujący się w badaniu krokodyli stanął przed sądem i przyznał się do 60 zarzutów, w tym m.in. do zoofilii. Szczegóły były tak drastyczne, że sąd pozwolił części osób na opuszczenie sali podczas odczytywania zapisów zbrodni.
undefined