Niezwykła więź adoptowanego psa z jego opiekunem. Bez tego codziennego rytuału nie zaśnie!

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Adopcja psa wiąże się z wieloma trudnymi rzeczami do przejścia, lecz nic tak nie wynagradza tej decyzji, jak miłość czworonoga. Świat zna milion takich historii, a jedną z nich jest historia suczki Bailey, adoptowanej z Louie's Legacy Animal Rescue.

bez tego rytuału ten pies nie zaśnie

fot. Instagram / @macclenney

Bailey, jak wiele adoptowanych psów, początkowo czuła się niepewnie z nową rodziną. Według osób z organizacji, z której Mac Clenney i jego żona adoptowali czworonoga, pupil był najbardziej przestraszonym i niepewnym psiakiem, jakiego kiedykolwiek spotkali. Nic dziwnego, że potrzebowała czasu na zaaklimatyzowanie się w nowym domu.

Dla każdego psa chwile spędzone w schronisku, nawet te krótkie, zawsze są wielką traumą. Osoby decydujące się na adopcje czworonoga ze schroniska koniecznie muszą mieć to na uwadze, by wiedzieć, jak odpowiednio o niego zadbać. A także zdawać sobie sprawę, jak wielka wiąże się z tym odpowiedzialność, by w przyszłości uniknąć psu fundowania kolejnej jeszcze większej traumy.

Z podobną sytuacją musiało liczyć się małżeństwo, które postanowiło dać suczce o imieniu Bailey kochający dom. Początkowo ich współpraca nie układała się kolorowo. Jednak z czasem Bailey nabrała pewności i ufności wobec nowych opiekunów, a wszystko to dzięki jednemu rytuałowi.

Bez ciebie nie zasnę!

Problem zaczął pojawiać się każdego wieczora, gdy Bailey kładła się spać. Zamiast odpocząć po ciężkim dniu, pies był pełen obaw i lęków, co utrudniało mu spokojne zaśnięcie. W końcu zmartwieni opiekunowie wpadli na pomysł, który sprawił, że pies zaczął zasypiać jak dziecko.

Za każdym razem, gdy byliśmy owinięci kocami na kanapie, Bailey czuła się bardziej komfortowo i spokojnie, musiała być owinięta kocem lub nim przykryta – mówił Clenney w rozmowie z The Dodo.

Choć czworonóg współpracował z behawiorystą, to dopiero stworzenie przez jednego z opiekunów codziennego rytuału okazało się pomocne, dzięki temu Bailey zaczęła ufać swojej rodzinie.

Minęło ponad sześć miesięcy, zanim poczuła się komfortowo, nawet wtedy gdy do niej podchodziłem - mówił.

Dzisiaj wieczorne przykrywanie kocem stało się codzienną rutyną, bez której Bailey prawdopodobnie nie zaśnie. Zanim pójdzie więc spać, musi zostać przykryta kocem i zmienić się w… burrito!

źródło: www.thedodo.com
Pierwsza publikacja: 23.05.2022

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

15.04.2024

Z pseudohodowli odebrano ponad 60 zaniedbanych psów! Schronisko prosi o pomoc

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zaniedbane psy, brodzące we własnych odchodach – to krótki opis dramatu, jaki rozegrał się w Gdańsku. Nielegalnie prowadzona hodowla została zlikwidowana. Teraz pracownicy schroniska apelują o pomoc. 

Psy z pseudohodowli z Gdańska

undefined

04.04.2024

Dzień Bezdomnych Zwierząt 2024 – jak można go świętować? Sprawdź!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

4 kwietnia 2024 wypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wydarzenie to przypomina nam o rzeczach, o których zapominamy wśród codziennych obowiązków – gdzieś tam czekają psy, które nie mają domów. I to my możemy im pomóc!

dzień bezdomnych zwierząt

undefined

04.04.2024

Pokaż psu lepszy świat. Zostań opiekunem tymczasowym i zamieszkaj we wrocławskim Domu dla Skrzywdzonych Zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

We Wrocławiu wystartowała niesamowita inicjatywa. Powstał Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Już tylko krok dzieli od pełnego ruszenia z akcją. Teraz trwa rekrutacja tymczasowych opiekunów. 

Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się