24.11.2021
Domowe dźwięki stresują psy? Naukowcy nie mają wątpliwości
Alicja Kowalska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Twój pies boi się głośnego hałasu? To nie wszystko! Naukowcy dowiedli, że domowe dźwięki mogą być równie stresujące.
fot. Shutterstock
Jeśli zapytalibyśmy kilku osób na ulicy, jakich dźwięków boi się pies, z pewnością fajerwerki czy burza zajmowałyby w rankingu bardzo wysoką pozycję. Ale czy wiesz, że nie tylko głośne wybuchy wywołują znaczny stres u twojego pupila? Wiele dźwięków, którymi otaczamy się na co dzień, a na które ty nie zwracasz uwagi, to dla psa udręka. Jakie domowe dźwięki są źródłem niepokoju dla twojego czworonoga? Jak to rozpoznać i jak pomóc zwierzęciu?
Domowe dźwięki
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis przebadali niemal 400 opiekunów psów. W ankiecie pytali o reakcje ich czworonogów na odgłosy domowe. Naukowcy przeanalizowali też 62 filmy, na których zapisane zostały zachowania psów na hałasy domowe i reakcje ludzi, którzy im towarzyszyli. Badanie wykazało, że stres u psa mogą wywołać dźwięki, które powszechne nie są uważane za uciążliwe. To m.in. odgłosy odkurzacza, mikrofalówki, a nawet czujnika dymu, który sygnalizuje, że kończy mu się bateria.
Naukowcy dowiedli też, że przerywane dźwięki o wysokiej częstotliwości wywołują większy niepokój u czworonoga niż ciągły hałas o niskiej częstotliwości. Co więcej, ze względu na to, że psy mają szerszy zakres słuchu, dźwięki o wysokiej częstotliwości, np. płacz małego dziecka, mogą być dla psich uszu wręcz bolesne.
Opiekunowie nie rozumieją „psiego”
Strach czworonogów przed domowymi dźwiękami to jedno, ale praca naukowców obnażyła jeszcze jedną prawdę. Opiekunowie zwierząt zwyczajnie nie zdają sobie sprawy z tego, że jakiś dźwięk jest dla ich psa uciążliwy. Źle odczytują też stan emocjonalny swojego pupila. Za zabawne uważają te zachowania, które w rzeczywistości są wołaniem zwierzęcia o pomoc.
Wiemy, że jest wiele psów, które są wrażliwe na hałas, ale nie przejmujemy się ich lękiem przed hałasem, który uważamy za normalny. To dlatego, że wielu właścicieli psów nie potrafi czytać mowy ciała psa – powiedziała główna autorka badania Emma Grigg, współpracowniczka naukowa i wykładowczyni w Szkole Medycyny Weterynaryjnej UC Davis.
To świadczy o lęku
Kulenie się, ucieczka, drżenie, warczenie, a nawet głośne szczekanie – te oznaki wyraźnie świadczą o tym, że zwierzę się boi. Jest jednak cała gama różnych innych, dużo subtelniejszych sygnałów, które u psa oznaczają strach. Aby je rozpoznać, wystarczy uważnie obserwować pupila i skupić się na jego mowie ciała. O strachu mogą świadczyć m.in. oblizywanie się, dyszenie, odwracanie głowy, kładzenie uszu, ziewanie, a nawet ślinienie. Tymczasem na filmach, które analizowali naukowcy, jedną z najczęstszych reakcji opiekuna na psa przeżywającego stres było… rozbawienie. Można było zaobserwować je na 45,6% filmów. Tylko na 17,5% filmów została wyrażona troska o pupila.
Te dane wyraźnie pokazują, że nie wystarczy kochać swojego pupila i się o niego troszczyć. Ważne jest też, aby poświęcić czas na zrozumienie jego emocji i na naukę psiego języka. Bez tego możemy przeoczyć wiele sygnałów, świadczących o tym, że pies cierpi. I nie będziemy w stanie mu pomóc.
źródło: focus.pl | zdjęcie główne: Shutterstock
Wielbicielka zwierzaków wszelkiej maści i rodzaju, dlatego moja praca to moja pasja :) Opiekunka dwóch niesfornych kocic Lilo i Youki oraz suczki o imieniu Negra.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined