22.02.2016
Miliony dolarów na walentynkowe prezenty dla zwierząt
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Walentynki już za nami, czas więc na podsumowania. Co prawda w Polsce się takich (jeszcze) nie robi, ale kwoty w dolarach, które na zwierzaki z okazji święta 14 lutego wydają Amerykanie, robią wrażenie.
rys. Shutterstock
W walentynki okazujemy swoje uczucia tym, na których nam najbardziej zależy. Nic więc dziwnego, że drobnymi upominkami obdarowujemy także ukochane zwierzaki – psy i koty.
Szacuje się, że w tym roku amerykańscy właściciele czworonogów wydali na prezenty walentynkowe dla swoich pupili aż 681 mln dolarów (ponad dwa i pół miliarda złotych). Rok wcześniej kwota ta jednak była jeszcze wyższa – wtedy Amerykanie kupili swoim zwierzakom upominki za 701 mln dolarów.
Nie ma co się martwić, jeśli nie kupiliśmy psu nic z okazji walentynek – wszak nasz pupil nie prezenty materialne ceni najbardziej, a czas i uwagę, które mu poświęcamy. Będzie najszczęśliwszy, gdy pobawimy się z nim i zabierzemy na długi spacer. Nawet bez okazji 🙂 AW
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined