16.03.2022

Dwuletni Patron pomaga ukraińskim żołnierzom. Terrier wyszukuje miny

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Jego pomoc jest bezcenna – mówią ukraińscy żołnierze. O kim mowa? O wyjątkowym członku zespołu minersko-pirotechnicznego – Patronie. 

Patron pomaga ukraińskim żołnierzom

Facebook / @ДСНС України

W pomoc Ukraińcom zaangażowało się wielu ludzi z całego świata. Zaangażował się też dwuletni jack russell terrier o imieniu Patron. W szeregi ukraińskiego zespołu pirotechnicznego z Czernihowa wstąpił całkiem niedawno, a już ma bardzo odpowiedzialne i ryzykowne zadanie. Jakie? Wyszukiwanie min lądowych.

O psie, który ratuje ludzkie życie

Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o najmłodszym pracowniku, który pomaga ukraińskim żołnierzom. Patron nie tylko specjalizuje się w wykrywaniu min, lecz także dotrzymuje im towarzystwa.

Poznaj Patrona. Ma dwa lata. Dodaje otuchy i jest maskotką naszych pirotechników z Czernihowa. Towarzyszy im zawsze i wszędzie. Nawiasem mówiąc, bardzo kocha ser, więc nasi goście czasami częstują go czymś pysznym – napisała na Facebooku Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

O tym, jak Stubby został żołnierzem

Patron nie jest jedynym takim czworonożnym bohaterem. Być może część z was słyszała już o bezpańskim psie-weteranie. Stubby przez wiele lat błąkał się po ulicach Hrabstwa New Haven. Pewnego dnia został zauważony przez J. Roberta Conroya. Żołnierz postanowił pomóc zwierzęciu. Od tego spotkania życie psa się zmieniło – Stubby dołączył do armii podczas I wojny światowej. Po jej zakończeniu został okrzyknięty bohaterem. Co robił na polu bitwy? Za pomocą świetnego węchu odnajdywał rannych żołnierzy i ostrzegał o niebezpieczeństwie, na przykład ataku chemicznym. Łącznie stoczył 17 bitew. Co więcej, złapał niemieckiego szpiega. Stubby odszedł w 1926 roku – zmarł w objęciach swojego ukochanego człowieka. Psi bohater I wojny światowej jest wiecznie żywy w Narodowym Muzeum Historii Amerykańskiej w Waszyngtonie. 

źródła: globalhappenings.com, nauka.rocks

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

17.04.2025

Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!

policyjne psy

undefined

10.04.2025

Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.

podsumowanie zbiórki Animbulans

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się