08.10.2017
Pies odgryzł ucho Kacprowi. Aby pomóc chłopcu, lekarze umieścili je w brzuchu
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Dziewięcioletni Kacper z Jaworzna trafił do szpitala w Katowicach po tym, jak owczarek niemiecki odgryzł mu prawe ucho. Kacper znał psa. Trzy tygodnie wcześniej spał z nim w jednym łóżku. Co się wydarzyło?
fot. Shutterstock
Był poniedziałkowy wieczór, gdy Kacper wracał z nabożeństwa ze swoim kolegą Jakubem. Chłopcy znają się bardzo dobrze, przyjaźnią się, mama Kuby jest matką chrzestną Kacpra. Poszli do mieszkania Kuby. Gdy weszli do środka, przebywający w przedpokoju owczarek niemiecki rzucił się na Kacpra i odgryzł ucho chłopcu.
Chłopiec znał psa
Przestraszeni chłopcy pobiegli do mamy Kacpra pani Zofii. Ta tak się przeraziła, że nie była w stanie wybrać numeru 112. Na pogotowie i policję zadzwonił brat Kacpra. Chłopca zabrano do szpitala.
Przeżyłam szok. Syn znał tego psa bardzo dobrze. Dwa tygodnie temu nawet spał z nim w jednym łóżku – mówi dziennikarzom portalu Silesion.pl pani Zofia, mama Kacpra.
Co zrobili wezwani na miejsce policjanci?
Policjanci podjęli decyzję, że trzeba brakujący fragment ciała odnaleźć. Pojechali do mieszkania, w którym znajdował się pies, znaleźli ucho, a następnie na sygnale przewieźli je do szpitala – mówi nadkomisarz Tomasz Obarski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie, dziennikarzom portalu tvn24.pl.
To naprawdę była bardzo dobra decyzja, bo dzięki temu lekarze opiekujący się Kacprem będą mogli w przyszłości odtworzyć jego ucho. Nim się to jednak stanie, małżowinę wszyto w powłoki brzuszne chłopca, w okolicach pachwiny.
W poniedziałek 2 października na nasz oddział trafił chłopczyk, który został pogryziony przez psa. W wyniku tego pogryzienia doszło do amputacji małżowiny usznej. Szczęśliwie się złożyło, że osoby, które brały udział w przywiezieniu tego dziecka, pomyślały o tym, żeby zabezpieczyć małżowinę uszną, tak by można ją było wykorzystać do zrekonstruowania uszkodzonego narządu. Ze względu na zakażenie rany i zniszczenie małżowiny podjęto decyzję, by ją przechować w powłokach brzusznych. To bardzo bezpieczne miejsce. Dzięki temu chrząstka będzie odżywiana – wyjaśniał dziennikarzom portalu Silesion.pl dr hab. n. med. Ireneusz Bielecki, ordynator oddziału laryngologii Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jak długo ucho będzie w brzuchu Kacpra?
Myślę, że to kwestia miesięcy, dlatego że po pierwsze rana musi się wygoić, a po drugie musimy doprowadzić do takiego stanu, by mieć odpowiednią ilość skóry do pokrycia chrząstki. Rana goi się dobrze – mówi dr Bielecki.
Jak opowiada mama chłopca, u Kacpra była pani psycholog, inne osoby z personelu zajmują go różnymi grami, żeby nie myślał.
Zapominamy, że pies to zwierzę
W całej tej sytuacji bardzo profesjonalnie zachowali się też policjanci. Dyżurny podjął właściwą decyzję i skierował na miejsce przewodnika psa służbowego. To policjant, który na co dzień pracuje z psem, miał więc doświadczenie i wiedział, jak należy zadziałać. Wiadomo już, że pies był szczepiony i że wcześniej nigdy nikogo nie pogryzł.
To, co się zdarzyło w Jaworznie, każe przypomnieć wszystkim opiekunom psów, że kontakty między czworonogami i małymi dziećmi należy nadzorować. Nawet wówczas, gdy zwierzak jest łagodny i nigdy nikomu nic złego nie zrobił. Czasem wystarczy gwałtowny ruch dziecka, pociągnięcie zwierzaka za ogon czy ucho, by ten zaczął się instynktownie bronić. Policjanci z Jaworzna podejrzewają, że i tu tak mogło być: pies bronił swego terytorium.
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined