16.11.2019

Pies z ogonem na czole podbija swym urokiem cały internet!

Aleksandra Prochocka

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Narwhal to dziesięciotygodniowy szczeniak ze schroniska, któremu nic nie brakuje. A wręcz przeciwnie! Ma więcej części ciała niż inne psiaki. Oto pies z ogonem na czole!

pies z ogonem na czole

Błąkający się po ulicy pies z ogonem na czole został uratowany w Missouri przez miejscową fundację. Ze względu na dodatkowy ogonek wyrastający mu na głowie został nazwany „Narwhal”. Imię to pochodzi od zwierzęcia, narwala, na którego czole wyrasta pojedynczy róg.

Narwhal podbija serca pracowników fundacji!

Szczeniak zauważony został przez Rochelle Steffen z fundacji Mac’s Mission. Jej organizacja zajmuje się przede wszystkim psami z przeróżnymi deformacjami lub po poważnych urazach. Opiekowała się dotychczas czworonogami z różnymi problemami – psem o pięciu nogach, trójnogim jamnikiem, psami niewidomymi, głuchymi czy z rozszczepem podniebienia. Jednak pies z ogonem na czole był czymś, czego nigdy wcześniej nie widziała! O szczeniaku dowiedziała się przez Facebooka, gdzie przeczytała post o dwóch błąkających się po ulicy czworonogach. Psiak od razu chwycił ją za serce!

Pełne imię psiaka brzmi „Narwhal the Little Magical Furry Unicorn”, co oznacza małego, magicznego, puchatego jednorożca. Szczeniak zwraca na siebie uwagę nie tylko dodatkowym ogonem. Oprócz tego jest przeuroczy!

Narwhal nie zdaje sobie sprawy, że miejsce ogona nie jest na czole. Tak jest ze wszystkimi psami mającymi jakieś niedoskonałości – w ogóle nie postrzegają ich w ten sposób, po prostu dostosowują się do nich – pisze Steffen.

Dodatkowy ogon nie zagraża zdrowiu psiaka

Pies z ogonem na czole został dokładnie przebadany przez weterynarza. Na zdjęciu rtg okazało się, że w dodatkowym ogonie nie ma żadnych kości, a jego struktura nie narusza pozostałych narządów. Oprócz tego niecodziennego dodatku, Narwhal zachowuje się jak najzwyklejszy szczeniak. Uwielbia się bawić, chce spać w łóżku i, jak to dzieciak, załatwia się jeszcze gdzie popadnie.

Po nietypowego psiaka ustawiło się w kolejce już ponad 17 tysięcy osób. Jednak fundacja nie zamierza tak szybko wydawać szczeniaka do nowego domu. Zgodnie z zaleceniami lekarza, planują odczekać jeszcze dwa miesiące, by upewnić się, że dodatkowy ogonek nie zaczyna rosnąć, wchodzić psu do oczu ani sprawiać innych problemów.

Pies z ogonem na czole pomaga innym porzuconym zwierzakom

Narwhal wzbudził ogromne zainteresowanie na Twitterze i Reddicie. Dla opiekującej się nim fundacji to świetna wiadomość – dzięki szczeniakowi pozostałe zwierzaki pod ich opieką też cieszą się uwagą ludzi. Szczeniak z ogonkiem na głowie to doskonały przykład na to, że psy z niedoskonałościami też mogą być doskonałe!

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Aleksandra Prochocka
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

03.09.2024

Wspieraj Psich Bohaterów z marką Brit!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Psy towarzyszą nam na co dzień, wnosząc do naszego życia radość, wsparcie i miłość. Wśród nich są również psy ratownicze i przewodnicy, którzy nie tylko oddają nam swoją lojalność, ale także ratują ludzkie życie, często narażając własne zdrowie. Teraz mamy okazję odwdzięczyć się im za ich poświęcenie i pomóc, kiedy sami potrzebują wsparcia.

psi bohaterowie Brit

undefined

27.08.2024

Akcja Łapa w Łapę: Pomóż schroniskom kupując karmę dla swojego pupila!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Czy wiesz, że twoje codzienne zakupy mogą pomóc bezdomnym zwierzętom? Dzięki akcji "Łapa w Łapę" organizowanej przez BIOFEED ZOO, każdy zakup karmy dla twojego pupila to wsparcie dla schronisk w Polsce. 

łapa w łapę

undefined

22.08.2024

Mysterium dla poznańskich adopciaków

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Pod koniec lipca marka kosmetyczna Mysterium pokazała, że jej serce bije również dla zwierząt! Zespół Mysterium odwiedził poznańskie Schronisko, aby wspomóc podopiecznych czekających na nowe domy. Marka nie przyszła zresztą z pustymi rękami – do placówki trafiło aż ponad 140 kilogramów karmy, która z pewnością ucieszyła niejednego czworonoga.

mysterium dla poznańskich adopciaków

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się