30.08.2016
Pomysłowy listonosz
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Miłość do listonoszy jest raczej rzadko spotykana wśród naszych pupili. Jednak są i takie czworonogi, które zaprzyjaźniły się z roznosicielami poczty, by nie rzec, że z zawartością ich toreb. Pewien listonosz naprawdę bardzo się postarał o przychylność odwiedzanego psa.
fot. Facebook/ Martin Studer
Suczka Pippa, urocza golden retrieverka z uśmiechniętym pyskiem, niemal codziennie wyczekuje cierpliwie przy płocie Martina Studera, listonosza z miejscowości Brisbane w Australii. Uwielbia bowiem zanosić w pysku swoim właścicielom przyniesione przez niego listy.
Bywają jednak dni, kiedy ulubiony listonosz Pippy nie ma żadnej poczty. Wiele razy w takiej sytuacji było mu przykro, kiedy patrzył na smutny pysk rozczarowanej suczki. Studer postanowił coś wymyślić, aby Pippa mogła wykonać swoją rutynową czynność.
Na druku awizującym pocztę napisał: „Poczta dla Pippy” i taką kartkę podał suni, która szczęśliwa wzięła ją w pysk i zaniosła rodzinie. Pippa była zachwycona!
Swoim pomysłem listonosz podzielił się na Facebooku. Jego wpis obiegł internet, poruszając serca ludzi na całym świecie. Ktoś skomentował na profilu facebookowym Studera, że dzięki postawie takich ludzi jak on, świat staje się lepszy. Posypały się też prośby o podanie adresu Pippy. Wiele osób chciało jej wysłać list lub choćby kartkę. Trudno się dziwić, że na takiego listonosza Pippa czeka z radością każdego dnia. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined