11.03.2017

Poznajcie Picassa!

author-avatar.svg

Magdalena Ciszewska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć ma zdeformowany pysk, jest gwiazdą internetu. I już ustawiła się kolejka chętnych, by go adoptować.

Pies Picasso

fot. Instagram / Luvable Dog Rescue

„Zawsze liżę lewą stroną” – zdaje się mówić mieszaniec w typie jamnika Picasso, który miał być uśpiony. Ale los się do niego uśmiechnął. A właściwie uśmiechnęła się do niego Liesl Wilhardt, właścicielka przytuliska dla zwierząt Luvable Dog Rescue w Eugene w stanie Oregon.

Picasso leży na trawie

Zobaczyłam zdjęcie tego psa na stronie schroniska dla zwierząt w Porterville i od razu wiedziałam, że musi trafić do Luvable! Potem zobaczyłam, że jest na liście do uśpienia. A jeszcze później, że ma on „normalnie” wyglądającego brata, który też jest na liście do uśpienia. Oba psy oddał do schroniska ich właściciel.

 

Nie wyobrażałam sobie, żebym mogła wziąć jednego, a drugiego nie. Wzięliśmy więc oba i są teraz tutaj, bezpieczne, w Luvable Dog Rescue. To fantastyczne psiaki. Daliśmy im imiona Pablo i Picasso. Niesamowity pysk Picassa wzbudził ogromne zainteresowanie – pisze na stronie Luvable Dog Rescue Liesl Wilhardt.

Picasso przyszedł na świat ze zdeformowanym pyskiem. Jego szczęka jest przesunięta w prawo, a żuchwa w lewo, przez co przypomina nieco postaci z obrazów malarza Pabla Picasssa i dlatego nadano mu takie imię. Poza tym jest zdrowym psem. Dobrze sobie radzi z jedzeniem, choć oczywiście, gdy je i pije, robi wokół siebie bałagan.

Kundelek Picasso

Liesl Wilhardt dowiedziała się o istnieniu zwierzaka, gdy spytała wolontariuszkę Shannon Corbit, czy nie słyszała o jakimś psie w szczególnie trudnej sytuacji. Shannon opowiedziała jej wtedy o zwierzaku z Porterville i pokazała zdjęcia w internecie.

Rodzeństwo Pablo i Picasso

Gdy Liesl zorientowała się, że może być razem ze swym „normalnym” bratem uśpiony, od razu ściągnęła oba psy do swego przytuliska. Kiedy zdjęcie Picassa trafiło do mediów społecznościowych, zaczęło się czyste szaleństwo. Niewielkie przytulisko położone na 55 akrach ziemi w lesie przeżyło najazd chętnych do adopcji.

Psy powinny trafić do jednego domu. Poczekamy więc miesiąc, może dłużej, aż sytuacja się uspokoi – mówi Liesl dziennikarzowi People.com.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego na razie psy zostaną w Luvable Dog Rescue. Picasso zostanie poddany operacji szczęki i żuchwy, która ułatwi mu funkcjonowanie. Ta informacja nie powstrzymała chętnych do adopcji i Liesl wciąż otrzymuje oferty od osób, które chcą przygarnąć obu braci.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Magdalena Ciszewska

Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.

Zobacz powiązane artykuły

17.03.2025

Jak się przygotować do adopcji psa ze schroniska? Na te rzeczy musisz zwrócić uwagę

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Nowy członek rodziny nie zawsze reprezentuje gatunek homo sapiens. Zdarza się, że podejmujemy decyzję o powiększeniu grona domowników o reprezentanta gatunku canis lupus familiaris. Fundacja Viva! namawia wszystkich, którzy chcą mieć psa, aby go nie kupować, ale zdecydować się na adopcję zwierzęcia ze schroniska.

Mity o adopcji psa ze schroniska

undefined

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się