10.09.2021

Psy zagryzły pudliczkę toy. Dramat rozegrał się na oczach właścicielki

author-avatar.svg

Dorota Jastrzębowska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Młoda kobieta wyszła do pobliskiego parku ze swoją pudliczką. Niestety, to był ostatni spacer Ruby – trzy psy zagryzły malutką sunię.

psy zagryzły

Shutterstock

Czy potraficie sobie wyobrazić, co czuje opiekun kochający swojego psa, gdy na jego oczach rozgrywa się tragedia? Kiedy jego zaatakowany znienacka zwierzak nie ma żadnych szans w starciu z silniejszymi psami? Gdy opiekun próbuje go bronić, ale sam dotkliwie obrywa i nie jest w stanie mu pomóc? A może sami z waszym psem byliście kiedyś o krok od katastrofy? Ta historia skończyła się dramatycznie: psy zagryzły pudliczkę toy i pogryzły jej właścicielkę.

Bestie zaatakowały sunię, a potem jej opiekunkę

Wszystko to wydarzyło się nie w jakimś niecywilizowanym kraju, lecz w Bartlett Park we wschodnim Londynie. 32-letnia Anna Guglielmi spacerowała tam ze swoją pudliczką Ruby od dwóch lat. Obie znały to miejsce i czuły się w nim bezpiecznie. Jednak 26 sierpnia wszystko się zmieniło. Trzy obce psy, których nie widywały tam wcześniej, zaczęły nagle szarżować na spacerującą Annę i jej pupilkę. Anna porwała Ruby na ręce i próbowała ją osłonić, ale wtedy rozjuszone bestie zaczęły ją także atakować.

Jeden z psów wskoczył mi na plecy. Myślałam, że właściciel zaraz przybiegnie i weźmie go na smycz, ale okazało się, że nawet jej nie ma. Wtedy drugi z psów podskoczył i ugryzł najpierw Ruby, a potem mnie. Ruby upadła na ziemię, a pies zaczął ją gryźć, gryzł jej łapy, brzuch… Ruby piszczała, ja krzyczałam, i wtedy do tej jatki dołączył trzeci pies. Byłam bezradna – opowiada Anna, która do tej pory nie otrząsnęła się z szoku.

Psy zagryzły pudliczkę – czy przypłacą to życiem?

Dwóch mężczyzn próbowało rozewrzeć szczęki psu, który trzymał Ruby w morderczym uścisku, ale na niewiele się to zdało. Pudliczkę przewieziono do weterynarza, lecz nie można już było jej pomóc. Narządy wewnętrzne miała tak poharatane, że cierpiącą sunię trzeba było uśpić.

Trzy psy, które zaatakowały Ruby i jej opiekunkę, skonfiskowała policja. Trwa śledztwo w tej sprawie. Anna ubolewa nie tylko nad losem swojej suni, ale też psów, które ją zabiły.

Ruby była tak słodka, miała zaledwie trzy lata i tyle jeszcze miłości do zaofiarowania… Czuję, jakby mi skradziono mojego psa. To tym bardziej tragiczne, że tamte psy też mogą zostać uśpione. A mogłyby żyć długo i szczęśliwie, gdyby tylko odpowiednio je traktowano i szkolono – mówi Anna.

Opiekunka zagryzionej suni chce walczyć o zmianę prawa

Anna nie zamierza jednak poprzestać na opłakiwaniu i wspominaniu swojej ukochanej suczki. Chce coś zrobić, by opiekunowie psów, którzy znajdą się w takiej sytuacji jak ona, mieli oręż w postaci lepszego prawa.

Obecnie angielskie prawo mówi, że właściciel może zostać oskarżony, jeśli jego pies zaatakuje człowieka lub jego zachowanie sprawia, że ​ktoś uzna, iż może go zranić. Jednak prawo nie pozwala na ściganie właścicieli psów, jeśli ich zwierzę zaatakuje innego psa – chyba że jest to pies asystujący.

Psy to nie tylko własność, to coś więcej, to rodzina. Myślę, że właściciel powinien ponieść odpowiedzialność za tę tragedię – mówi Anna.

A czy wam zdarzyło się przeżyć sytuację, kiedy inne psy zagrażały waszemu pupilowi?

Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

źródło: https://www.bbc.com

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Dorota Jastrzębowska

Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".

Zobacz powiązane artykuły

21.11.2024

Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.

#CharytatywnaChoinka

undefined

07.11.2024

Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.

null

undefined

28.10.2024

"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!

postaw na łapy, akcja pomocy zwierzętom z terenów powodziowych

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się