09.08.2016
Starszą suczkę ktoś uwiązał do pnia na środku rozlewiska
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mądrość i niesłychana wola życia - dzięki tym cechom charakteru ponad 10-letnia suczka zdołała przetrwać przywiązana na rozlewisku rzeki zanim nie nadeszła pomoc dobrego człowieka. Zły człowiek świadomie skazał ją na śmierć.
fot. Facebook
Pracownicy schroniska Sonieczkowo w Augustowie po otrzymaniu zgłoszenia, że ktoś przywiązał psa do drzewa, od razu udali się na ratunek. Okoliczni mieszkańcy z miejscowości Ciasne w gminie Supraśl wskazali, gdzie jest rozlewisko, na którym miał znajdować się pies.
„Zaczęliśmy poszukiwania, brodząc w wodzie, krzakach i chaszczach, po chwili naszym oczom ukazał się przerażający widok… Środek rozlewiska rzeki, a na nim pies: skulony, przerażony, walczący ostatnimi siłami o to, by nie zasłabnąć i utrzymać się nad wodą!” – opisali sytuację na Facebooku wybawcy suni, którą przywiązano do pnia i smyczą, i sznurkiem, by mieć pewność, że się nie wyzwoli. Jednak suczka była na tyle mądra, że wdrapała się na kępę trawy i tam zziębnięta czekała z nadzieją na ratunek.
Na szczęście ktoś zawiadomił schronisko i tylko dzięki temu – i szybkiej interwencji przyjaciół zwierząt – udało się uratować od śmierci kolejnego psiaka wyrzuconego w ohydny sposób. Trudno powiedzieć, jak długo suczka walczyła o przetrwanie. Była zdrętwiała z zimna. Z ulgą przyjęła więc pomoc i ciepłe koce, którymi została okryta. „Jej wzrok wdzięczności skierowany na nas to jest coś, czego nie da się opisać… Nawet Darek, twardy facet, wycierał łzy wzruszenia…” – napisano na Facebooku.
Suczka trafiła pod opiekę schroniska Sonieczkowo. Tam, w oddzielnym pomieszczeniu, leży na kołderkach okryta kocami i w spokoju, już bezpieczna, pomału wraca do sił. O tym smutnym wydarzeniu oczywiście powiadomiono policję, która szuka sprawcy, prawdopodobnie właściciela psa. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined