02.09.2023
Koniec wakacji. Dwie suczki uwięzione w śmiertelnych pułapkach
Paulina Grzybowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Możemy mówić o dwóch nieszczęśliwych przypadkach, bo suczki miały opiekunów, którzy ich poszukiwali. Strach jednak pomyśleć, jak mogłyby skończyć się te zdarzenia, gdyby nikt psów nie zauważył albo nie zdołał im pomóc. Znalazły się bowiem w śmiertelnych pułapkach.
fot. mł. ogn. Małecki R, KPPSP Gostyń
Uciekła przestraszona burzą, wpadła do studzienki
31 sierpnia wrocławski TOZ otrzymał zgłoszenie o psie, który został znaleziony w niezabezpieczonej studzience na terenie prywatnej posesji. Na miejscu okazało się, że suczka jest w kiepskim stanie, przestraszona i brudna, a także osłabiona. Z jej ciała wystawał gruby drut, który stwarzał zagrożenie zdrowia i życia.
Suczka została wyciągnięta ze studzienki tak, aby nie poruszyć wbitego w nogę ciała obcego. Po operacji udało się usunąć drut, który nie uszkodził organów wewnętrznych, a jedynie wkręcił się w sierść i skórę. To niestety spowodowało martwicę tkanek przy stawie kolanowym.
Po zabiegu suczka trafiła w pieczę schroniska we Wrocławiu. W krótkim czasie wyszło na jaw, że jest to prawdopodobnie owczarek podhalański, który był intensywnie poszukiwany przez opiekunów od kilku dni. Suczka miała pozostawać pod opieką osoby trzeciej na czas nieobecności domowników. Przestraszona odgłosami burzy uciekła i wpadła w pułapkę.
Wpadła do studni, uratowali ją strażacy
W godzinach wieczornych na komendę policji w Gostyniu wpłynęło zgłoszenie o psie, który utknął w studni kanalizacyjnej w miejscowości Podrzecze. Zwierzak mógł tam przebywać dłuższy czas, bo pomimo prób nie był w stanie wyjść samodzielnie z pułapki. Był mokry, brudny i osłabiony.
Na miejsce zdarzenia przyjechała Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Gostynia. Został wezwany również lekarz weterynarii, który podał psu w typie bernardyna środki uspokajające. Po tym strażakom udało się wydobyć zwierzaka ze studni. Suczka, jak się okazało, trafiła do schroniska w Dalabuszkach, gdzie otrzymała stosowną pomoc. Jak podają pracownicy placówki, została odebrana przez opiekuna.
Źródło: gov.pl, facebook.com
Zoopsycholożka in spe, wolontariuszka, instruktorka detekcji zapachowej i profilaktyki pogryzień zaangażowana w akcje edukacyjne, blogerka kynologiczna.
Zobacz powiązane artykuły
10.07.2025
Zapisz się na RAW PALEO WARSAW DOG RUN i pomóż bezdomnym zwierzętom
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
RAW PALEO WARSAW DOG RUN to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy kochają psy, ruch na świeżym powietrzu i chcą zrobić coś dobrego. Tegoroczna edycja łączy bieganie z psem w formie canicrossu i dogtrekkingu z akcją charytatywną #BiegamDobrze dla Zwierzaków, wspierającą bezdomne psy i koty w całej Polsce.
undefined
09.07.2025
RAW PALEO WARSAW DOG RUN: pies i opiekun na wspólnej trasie
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Już tej jesieni w Warszawie odbędzie się pierwsza edycja RAW PALEO WARSAW DOG RUN – wyjątkowego wydarzenia, które łączy miłość do czworonogów z pasją do biegania. Będzie sportowo, emocjonalnie, a przede wszystkim wspólnie – bo w canicrossie i dogtrekkingu nie chodzi tylko o wynik, ale o więź, zaufanie i wspólne pokonywanie kilometrów. To coś więcej niż sport – to styl życia, który zyskuje coraz więcej fanów.
undefined
04.07.2025
Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.
undefined