15.02.2022

Miłość ponad śmierć. Pies nie odstąpił bezdomnego opiekuna nawet po tym, gdy ten zmarł na ulicznej ławce

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie - psy także odczuwają ból po stracie ukochanego człowieka. Poznajcie Leo - kundelka, który jest wierny opiekunowi nawet po jego śmierci.

wierny Leo

fot. Facebook / Unstoppable K9’s

Choć minęło wiele lat, wciąż wielu z nas z rozrzewnieniem wraca do tej historii. Hachiko jest niewątpliwie najsłynniejszym symbolem „psiej wierności”, ale nie jedynym. Pewien kundelek również nawiązał głęboką więź z człowiekiem. Uczucia psa nie minęły nawet po tym, gdy jego opiekun zmarł.

Wierny jak Leo

Mimo że miał niewiele, postanowił zaopiekować się kundelkiem. Wspólnie przemierzali ulice Puerto Rico i stawiali czoła przeciwnościom losu. Niestety nadszedł ten dzień, w którym ich drogi musiały się rozejść. Ostatnie chwile spędzili na ławce pod szpitalem. Para wzbudziła zainteresowanie personelu medycznego. Początkowo podejrzewano, że bezdomny 60-latek śpi. Nikt nie spodziewał się, że pies czuwa przy nieżyjącym opiekunie. Według informacji podanych przez serwis informacyjny El Universal mężczyzna zmarł w nocy. Pies nie opuścił miejsca nawet wtedy, gdy sanitariusze przetransportowali ciało do kostnicy. Jak mówią świadkowie zdarzenia, „na pysku kundelka malowało się cierpienie, rozpacz i tęsknota”.

Nowy opiekun, nowe życie

Postawa Leo – takie imię otrzymał wierny kundelek – wzruszyła okolicznych mieszkańców, pacjentów szpitala i personel medyczny, a zwłaszcza jednego lekarza. Dr Jose Antonio Herrera Dalmau postanowił zaopiekować się psem i dać mu odpowiedzialny dom. Dla Leo rozłąka z ukochanym człowiekiem wciąż była zbyt bolesna – za każdym razem, gdy próbował go do siebie zwabić, pies ostatecznie wracał do miejsca, w którym widział opiekuna po raz ostatni i z nadzieją w oczach czekał na jego powrót. Dr Jose Antonio Herrera Dalmau postanowił więc zanieść kundelka do domu na rękach. W wywiadzie dla El Universal przyznał, że Leo bardzo przypomina mu jego ukochanego pupila sprzed lat. 

emiteo

Zapisz się do newslettera Psy.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

źródło: www.mirror.co.uk

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

19.09.2023

Seria zatruć w Warszawie. Groźna choroba atakuje psy?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Seria zatruć, z którą mierzą się psy i ich opiekunowie, opanowała Warszawę. Niestety nie wszystkie czworonogi udało się uratować. Prawdopodobnie przyczyną może być woda. Weterynarze ostrzegają i apelują o ostrożność. 

nieznana choroba psów

undefined

17.09.2023

„Opiekunie! Ucz się, ucz”! Wywiad z Mikołajem Kołuckim, autorem książki „Poradnik dla właściciela psa”

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Poradników nigdy za wiele! Dlaczego poszerzanie i uaktualnianie swojej wiedzy na temat zwierząt jest ważne? Bo wszystkim nam zależy na szczęściu i zdrowiu swoich pupili. Rozmawiamy z lek. wet. Mikołajem Kołuckim, autorem książki „Poradnik dla właściciela psa”.

null

undefined

16.09.2023

Decyzja zapadła. Ta rasa psów będzie zakazana w Wielkiej Brytanii 

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Rząd w Wielkiej Brytanii podjął decyzję o wprowadzeniu zakazu posiadania konkretnej rasy psów w kraju. Ma to związek z ostatnimi atakami na ludzi, jakie miały niedawno miejsce na terenie Wielkiej Brytanii. 

american bully

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się