03.01.2021
„Zrobiłem to dla mojego psa”. Nowe wyzwanie, które podbija internet!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Na Facebooku pojawił się nowy challenge. Psi opiekunowie chwalą się tym, co najlepszego i najfajniejszego zrobili dla swojego psa!
fot. Shutterstock
Recepta na smutki, stres i samotność? Towarzystwo psa! Nic więc dziwnego, że robimy wszystko, by odwdzięczyć się za obecność czworonoga w naszym życiu – rozpieszczamy, kupujemy najlepsze przysmaki i zabawki, zapewniamy odpowiednią dawkę ruchu, poświęcamy uwagę, a także dbamy o zdrowie. Na jednej z facebookowych grup – Dogspotting Society – pojawiło się wyzwanie „I Did It For My Dog”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „Zrobiłem to dla mojego psa”. O co w nim chodzi?
Wyzwanie dla psich opiekunów
Dogspotting Society to grupa zrzeszająca miłośników psów. Psi opiekunowie mogą publikować tam zdjęcia swoich czworonogów, nawiązać znajomości z innymi opiekunami, wymieniać się doświadczeniami czy po prostu rozmawiać.
Uczestnicy grupy urozmaicają sobie też czas, tworząc różne challenge. Jednym z ostatnich wyzwań jest „I Did It For My Dog Challenge”. Pod hashtagiem o tej samej nazwie (#ididitformydogchallenge) psi opiekunowie chwalą się tym, co zrobili dla swojego pupila. Wyzwanie bardzo szybko zyskało dużą popularność, a wręcz stało się wirusowe. Nic dziwnego, skoro wzięli w nim udział psi opiekunowie z całego świata!
Zrobiłem to dla mojego psa!
Gdy w naszym domu pojawi się pies, dotychczasową rutynę dostosowujemy właśnie do niego. Opiekunowie pod #ididitformydogchallenge opublikowali zdjęcia, na których pokazali, co oni zrobili dla swoich psów. Jesteście ciekawi?
1. Plac zabaw
Anna Lopez usunęła ze swojego ogrodu basen, z którego – jak sama przyznała – nikt nie korzystał i zbudowała dla psów dwa place zabaw.
2. Rampa
Starszy pies Caitlin Flask cierpi na dyskopatię i spondylozę kręgosłupa. Kobieta zauważyła, że pupil ma trudności z wchodzeniem przez drzwiczki dla psów, dlatego postanowiła zrobić specjalną rampę, ułatwiającą przemieszczanie się.
3. Legowisko w aucie
Nancy Schultz i jej mąż uwielbiają biwakować. Są też opiekunami dwóch goldenów. Aby ukochane czworonogi mogły z nimi wyjeżdżać, postanowili zapewnić im komfort podczas podróży. Dostosowali więc samochód pod psy – wyjęli tylne siedzenia, dzięki czemu zyskali więcej miejsca. Na całym tyle stworzyli wielkie psie legowisko z materaca i koca.
To zaledwie kilka pomysłów psich opiekunów. Jeśli jesteś ciekawy, co jeszcze zrobili dla swoich pupili, koniecznie zajrzyj pod ten hash: #ididitformydogchallenge. Być może coś cię zainspiruje.
A ty, co ostatnio zrobiłeś dla swojego psa? Napisz nam o tym w komentarzu!
źródło: www.boredpanda.com
Zobacz powiązane artykuły
09.12.2023
Podejrzewano, że wyginął. Skrytokreta znalazł specjalnie wyszkolony pies
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Natura potrafi płatać figle. Media obiegła informacja o ponownym odnalezieniu nietypowego zwierzęcia. Mowa o skrytokrecie De Wintona. Specjaliści byli niemal pewni, że osobnik wymarł. Udało się go wytropić po 86 latach.
undefined
08.12.2023
Pozostawiła czworonogi bez jedzenia i picia na 2 tygodnie. Trafi przed sąd
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkanka Nowego Targu pozostawiła psa i kota na dwa tygodnie w zamkniętym mieszkaniu. Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia i wody. Z relacji kobiety wynika, że pupilami miała opiekować się jej koleżanka, jednak tego nie zrobiła. Wycieńczone zwierzęta zostały odebrane.
undefined
07.12.2023
Uratował psa przed mrozem. Bezskutecznie szukał pomocy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Mężczyzna z Małopolski uratował przed mrozem zaniedbanego psa, który prawdopodobnie został porzucony. Niestety służby, które w praktyce mają pomagać, zignorowały prośbę mężczyzny.
undefined