Jednymi z pytań, które często zadają sobie opiekunowie psów, są te związane z psią anatomią. Kończyny psa są szczególnie fascynujące pod względem budowy. Wiele osób nie wie, czy staw widoczny pod brzuchem czworonoga to biodro, a może kolano? I czy nasi pupile mają też łokcie? A przede wszystkim – czy psy mają dwa kolana, czy może cztery? Sprawdźmy, jakie tajemnice kryje budowa szkieletu psa i jak układ kostny tego ssaka różni się od ludzkiego w zakresie kończyn.
Czy pies ma kolana i gdzie się one znajdują?
W przypadku kończyn miednicznych (nóg lub tylnych łap) możemy mówić właśnie o psich kolanach. Zaczynają się one od kości udowej osadzonej w miednicy, która kolanem łączy się z kością piszczelową i strzałkową. Kończyna miedniczna zakończona jest stopą składającą się z kości śródstopia i paliczków. Stopa ta, podobnie jak w przypadku przednich kończyn ze stawem łokciowym, jest wydłużona. Oznacza to, że w trakcie chodzenia pies staje na samych palcach, bo śródstopie i śródręcze ustawione są prostopadle do podłoża.
Obserwując sposób poruszania się domowego czworonoga, możemy mieć wrażenie, że łokcie i kolana u psa zginają się w odwrotną stronę niż nasze… Jest to jednak błędne przekonanie! To, co najczęściej uważamy za psie kolano, jest tak naprawdę stawem skokowym – budowa psiego ciała jest nieco inna niż nasza. Jego wystająca, skierowana do tyłu część odpowiada ludzkiej pięcie. Wynika to z faktu, że psy (podobnie jak koty) opierają łapy nie na całej stopie, a jedynie na jej palcach.
Ile kolan ma pies? 2 czy 4?
Patrząc na psią łapę, można by stwierdzić, że są tam cztery kolana. Tymczasem anatomia psa w tej sprawie nie różni się od ludzkiej. I choć więcej od nas kości ma pies (jego szkielet liczy od 319 do 321 kości, w zależności od długości ogona, w porównaniu do 206 kości u człowieka), to jednak stawy kolanowe są nadal dwa. Pies ma kolana zlokalizowane w tylnych łapach – ich górnej części. Jest ono stawem łączącym udo z podudziem.
Zwyrodnienia stawów, czyli kolana u psa narażone na szwank
Niestety kolana u psa narażone są na wiele rozmaitych obciążeń. Mogą to być zwyrodnienia stawów u ras dużych i ciężkich, ale również urazy, np. zerwanie więzadeł. Coraz częściej zdarzają się też uszkodzenia związane z chorobami genetycznymi jak wypadanie rzepek u mniejszych ras. Każdy zwierzak wymaga więc uważnej obserwacji ze strony opiekuna, która pozwoli szybko wykryć wszelkie nieprawidłowości.