13.01.2018

Zanim w twoim domu pojawi się pies

author-avatar.svg

Anka & Tajga

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Pies to najlepszy towarzysz człowieka, przyjaciel na dobre i na złe. Marzysz o radosnym powitaniu, kiedy wracasz z pracy, a może chcesz się więcej ruszać i potrzebujesz motywacji? Decydujesz się na psa. Zanim jednak w twoim domu pojawi się pies, warto zdać sobie sprawę z pewnych rzeczy.

Zanim w domu pojawi się pies, wyprawka dla psa

fot. Shutterstock

Zanim w twoim domu pojawi się pies, musisz być pewien, że podołasz temu wyzwaniu. Pies to nie tylko mizianie futrzaka na kanapie i beztroskie spacerki w słoneczne dni. To o wiele, wiele więcej…

Czy na pewno jesteś gotowy na pojawienie się psa w domu?

Wiele osób uważa, że podoła opiece nad psem, że uda im się połączyć pracę, studia, dzieci, życie rodzinne, urlopy, nagłe nieprzewidywalne sytuacje, z wyjściem 3 razy dziennie na spacer z psem. Tak się jednak składa, że posiadanie psa nie sprowadza się tylko do spacerów, napełnienia miski wodą i karmą, wizyty raz w roku u weterynarza.

To nie tylko sierść i ślina w każdym zakamarku i na niemal każdym ubraniu. Wymarzony pies może „zaminować” kupami mieszkanie, zasikać panele i nowy dywan, może mieć problemy behawioralne, może zachorować, potrzebować dużo uwagi. Pies, a zwłaszcza szczeniak, to także możliwość pojawienia się wielu szkód w domu.

Zanim w twoim domu pojawi się pies…

  • Czy na pewno jestem gotowy na poświęcenie przynajmniej 10 lat psu, na bycie z nim na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie?
  • Czy znajdziesz w sobie cierpliwość, siły, czas, chęci i będziesz konsekwentny podczas szkolenia psa?
  • Czy jesteś gotowy na wczesne pobudki i poranne spacery? Albo na spacery fizjologiczne kilka razy w ciągu nocy? (jeśli to szczeniak lub pies zachoruje)
  • Czy jesteś gotowy fizycznie, psychicznie, czasowo i finansowo na odbycie z psem szkolenia lub współpracę z behawiorystą, jeśli zajdzie taka konieczność?
  • Czy jesteś w stanie zapewnić psu odpowiednią dawkę aktywności fizycznej i psychicznej?
  • Co stanie się z psem, jeśli będziesz mieć nadgodziny, delegację lub jeśli stracisz pracę?
  • Co stanie się z psem w czasie urlopu, wakacji, ferii, świąt?
  • Jeśli masz lub planujesz wkrótce dzieci, to czy będziesz umiał mądrze wprowadzić zwierzaka do domu?
  • Czy jesteś świadomy, że nawet młody i zdrowy pies może zachorować i potrzebować kosztownego leczenia i całodziennej opieki?
  • Co zrobisz, jeśli pies będzie sprawiał jakiś problem, który cię przerasta?
  • Kto zaopiekuje się psem, kiedy będziesz chory, ulegniesz wypadkowi, wylądujesz w szpitalu? (nikomu tego nie życzę, ale takie rzeczy się zdarzają)
  • Czy wszyscy domownicy są zgodni na powiększenie rodziny o czworonoga?
  • Jeśli to dziecko/dzieci chcą mieć psa, a ty nie jesteś tego pewien, to nie ulegaj kaprysowi – pies to nie zabawka! Kto zajmie się psem, kiedy dzieci stracą zapał do obowiązków?
  • Czy wiesz, jakie składniki i karmy są dobre dla psów, a jakie mogą im poważnie zaszkodzić?
  • Czy poznałeś już przynajmniej podstawy mowy psiego ciała i sygnały uspokajające?

To tylko niektóre z bardzo ważnych pytań, na które powinieneś sobie bardzo szczerze sam przed sobą odpowiedzieć, zanim w twoim domu pojawi się pies. Bez względu na to, czy planujesz zakup psa ze sprawdzonej hodowli, czy adopcję.

Nie zawsze wszystko da się przewidzieć. Na takie pytania powinien w zasadzie odpowiedzieć sobie każdy, kto planuje mieć jakiegokolwiek zwierzaka.

Odpowiedzialność

Zanim w domu pojawi się pies, warto zdać sobie sprawę z tego, że pies (tak jak każde inne zwierzę) jest żywą istotą, która czuje, kocha, ma swoje potrzeby. Jeśli te potrzeby nie będą zaspokojone, to szybko może się to przejawiać w problemach.

 Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś – Antoine de Saint-Exupéry, „Mały Książę”.

Jesteś odpowiedzialny za psa od pierwszej chwili, kiedy zwierzak do ciebie trafi, aż do ostatnich sekund bicia jego serca. Nie zawsze jest łatwo i przyjemnie. Psa trzeba wychować, rzadko mamy do czynienia z idealnymi psami – jeśli w ogóle takie istnieją… Trzeba być gotowym na różne czynniki środowiskowe, które mogą (ale nie muszą) wpłynąć negatywnie na psa.

Spraw, aby pies ufał ci w każdej sytuacji, bądź jego oparciem i reaguj, jeśli czegoś potrzebuje – w ten sposób łatwo stworzysz między wami trwałą więź. Odpowiedzialność to nie tylko miłość, odpowiedzialność to także konsekwencja i wyznaczanie jasnych zasad panujących w domu oraz wyznaczanie reguł, jakie będą obowiązywały w waszym wspólnym życiu. Warto zdawać sobie z tego sprawę, zanim w twoim domu pojawi się pies. Takie świadome podejście może pomóc uniknąć ci wielu problemów, z jakimi psiarze borykają się na co dzień.

Możliwe problemy, z którymi przyjdzie ci się zmierzyć

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jakie problemy może mieć właściciel psa? Nie mam tu na myśli szczenięcego podgryzania ani nauki czystości. Ktoś zaraz powie, że to są wymysły. Skąd więc tyle wyrzuconych psów, dlaczego schroniska i fundacje są pełne?

Ja, adoptując Tajgę, też nie spodziewałam się, że z psem można mieć tyle problemów i przygód. Myślałam, że takie rzeczy to tylko innym się przytrafiają…

Najczęstsze problemy, z którymi zmagają się właściciele psów:

  • lęk separacyjny
  • wokalizacja i szczekliwość (mogą być związane z lękiem separacyjnym, ale nie muszą)
  • niszczenie mieszkania, obgryzanie różnych przedmiotów, akcesoriów itp. (mogą być związane z lękiem separacyjnym, ale nie muszą)
  • agresja (różne podłoże i różne rodzaje)
  • bronienie miski
  • lękliwość
  • reaktywność
  • szczekanie na inne psy
  • ciągnięcie na smyczy
  • zjadanie śmieci i znalezionych resztek jedzenia na spacerze
  • zjadanie odchodów
  • podkradanie jedzenia ze stołu
  • bronienie zasobów
  • zła socjalizacja lub jej brak
  • gonienie kotów, ptaków i innych zwierząt
  • niewracanie na zawołanie
  • skakanie na ludzi
  • znaczenie terenu w domu, sikanie do kwiatków, załatwianie się na łóżku

…to tylko najczęściej występujące problemy, z jakimi borykają się właściciele psów. Zdarzyć się może, że twój pies będzie się borykał z kilkoma z nich. Może też przejawiać inne niepożądane zachowania. Warto mieć tę świadomość, zanim w twoim domu pojawi się pies.

Wyprawka dla psa

Niby to taka prosta sprawa, ale czasem sprawia problem. Najtrudniej przygotować wyprawkę, jeśli to będzie nasz pierwszy pies. Moja podstawowa rada? Nie kupuj dużo! Zwłaszcza drogich zabawek, legowisk i innych akcesoriów. To, czego ten konkretny pies będzie potrzebował, często wyjdzie dopiero w praniu, kiedy go poznasz lub kiedy nieco podrośnie. Jeśli to szczeniak, to pierwsze posłanie i kocyki na pewno zniszczy, a przynajmniej postara się to zrobić.

Podstawowa wyprawka dla psa

  • 2 miski (na wodę i na karmę)
  • wytrzymała i dopasowana do wielkości psa obroża oraz szelki i oczywiście prosta smycz z mocnymi okuciami
  • adresówka
  • koc, stara kołdra, tanie posłanie dopasowane wielkością do psa (na wypasione sofy przyjdzie czas, jak pies nie będzie niszczył legowiska)
  • karma (najlepiej taka, jaką pies je obecnie, aby nie dostał rewolucji żołądkowych, albo taka bez zbóż z dużą zawartością mięsa w składzie)
  • przysmaki (warto kupić paski suszonego mięsa – najmniej tuczą psa i pies nie powinien mieć na nie alergii)
  • maty higieniczne (jeśli pies jest w trakcie nauki czystości)
  • woreczki na psie odchody lub mocne woreczki śniadaniowe (wychodzą znacznie taniej)
  • gumowe gryzaki, zabawki, które można napełnić karmą i zająć tym psa
  • sznurowe lub polarowe szarpaki – można taki wykonać samodzielnie ze starego koca lub skrawków materiału
  • przytulanki, które złagodzą psi stres i pomogą przetrwać samotność (można je tanio kupić w sklepie z używaną odzieżą)
  • jeśli będziesz podróżował z psem komunikacją miejską, to warto kupić dobrze dobrany kaganiec fizjologiczny i oswajać z nim psa
  • warto rozważyć zakup klatki kennelowej, która pomoże wyznaczyć psu jego miejsce odpoczynku w domu, pomoże w nauce czystości i wyciszania emocji. Klatka nie jest jednak niezbędna.

Inne, bardziej lub mniej potrzebne akcesoria, dokupisz na bieżąco.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Anka & Tajga

Cześć! Ta blondynka po lewej to Anka, czyli ja. Szalona weganka, z wykształcenia socjolożka a z wyboru psia matka i blogerka. Ta mała wilczasta po prawej to Tajga, czyli mój ukochany pies.

Zobacz powiązane artykuły

18.06.2024

Mały pies to też pies! Czy pamiętasz o jego potrzebach?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Psu, do prawidłowego funkcjonowania, trzeba zaspokoić szereg potrzeb. Mały pies nadal pozostaje psem i nie jest zabawką, pamiętaj o tym!

mały pies potrzeby gatunkowe

undefined

14.04.2024

Masz psa? Od tych 5 typów osób musisz się odciąć!

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Ludzie mogą bardzo negatywnie wpłynąć na samopoczucie i zachowanie twojego psa. Poznaj 5 typów osób, których lepiej unikać dla swojego dobra. I dobra psa!

5 typów osób od których musisz się odciąć

undefined

07.04.2024

Czy celowe rozmnażanie psów jest etyczne?

Ten tekst przeczytasz w 8 minut

Celowe rozmnażanie psów w hodowlach budzi wiele kontrowersji. Czy w świecie, który wypełniony jest bezdomniakami, mamy prawo rozmnażać celowo psy konkretnych ras? Sprawdźmy!

czy celowe rozmnażanie psów jest etyczne

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się