18.06.2007
Cofanie się
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Chodzenie do tyłu szczególnie efektownie wygląda w tańcu, ale może się przydać również w sportowym posłuszeństwie
fot. Shutterstock
Ta sztuczka może polegać na cofaniu się razem z przewodnikiem (przy nodze lub między nogami) albo na samodzielnym chodzeniu do tyłu – od przewodnika i do niego. Tym razem zajmiemy się tym drugim – bardziej efektownym.
Osoby pracujące z klikerem mogą je wyćwiczyć, wyłapując i wzmacniając początkowo drobne, przypadkowe kroki do tyłu. Pies szkolony tą techniką zwykle szybko się orientuje, o co chodzi w tym ćwiczeniu, tym bardziej że cofnięcie się nie jest przecież skomplikowane ani nienaturalne. Staramy się więc je tylko wzmocnić i przedłużyć czas jego wykonywania, tak aby czworonóg potrafił się cofać na komendę w linii prostej przynajmniej kilka kroków.
Jeśli nie stosujemy w szkoleniu klikera, możemy wykorzystać poniższy sposób.
Etap I
Zaaranżuj przejście – np. między szafkami a fotelami – dostatecznie szerokie, by pies swobodnie się w nim mieścił, ale na tyle wąskie, aby nie mógł zawrócić. Weź do ręki garść smakołyków i ustaw zwierzaka przodem do siebie, a tyłem do zaimprowizowanego przejścia. Zrób krok w stronę ucznia, tak by musiał się cofnąć (nie popychaj go). Pochwal go w momencie, gdy zacznie iść do tyłu, i daj mu nagrodę. Stopniowo wydłużaj pokonywaną w ten sposób odległość, aż pies będzie się szybko cofał przed tobą.
Etap II
Spróbuj zrobić to samo bez ograniczania przestrzeni po bokach. Jeśli zwierzak okręca się albo bardzo zbacza z linii prostej, wróć do ćwiczeń w wydzielonym obszarze. Gdy ma tendencję do zbaczania w jedną stronę, możesz ćwiczyć, mając ścianę czy inną zaporę tylko z tej strony. Po jakimś czasie spróbuj wykonać ćwiczenie ponownie bez ograniczania miejsca. Jeśli dobrze wam idzie, zacznij wypowiadać komendę, zanim ruszysz „na psa” – np. „cofaj” czy „wstecz”.
Uwaga: Pamiętaj o zmienianiu co pewien czas dłoni, z której nagradzasz psa, bo ma on skłonność do ustawiania się nieco skosem – przodem do ręki, z której dostaje nagrody.
Etap III
Staraj się ruszać coraz mniej, dążąc do tego, by pies cofał się samodzielnie. Daj mu komendę i odczekaj chwilę, zanim ruszysz w jego kierunku. Początkowo odstęp między komendą a ruchem powinien być bardzo mały. Gdy pies zaczyna reagować na samą komendę, przedłużaj go. Potem postaraj się wydłużyć odległość, na którą zwierzak odchodzi. Jednak, aby utrzymać jego wysoką motywację, należy ją zmieniać – raz nagrodzić go po pięciu krokach, a innym razem – po ośmiu.
Uwaga: Żeby zachęcić psa do odchodzenia, zacznij go nagradzać rzutem smakołyka lub zabawki w jego stronę. Celuj w kierunku pyska, a nie w bok.
Chodzenie do tyłu jest przede wszystkim widowiskowym elementem tańca z psem (obejrzyj na www.psy.pl/video), ale można je wykorzystać także w obedience (sportowym posłuszeństwie). W klasie 1. i wyższych obowiązuje wysyłanie do wyznaczonego pachołkami kwadratu – zdarza się, że czworonóg zatrzyma się wcześniej. Ponieważ psy z reguły stają zwrócone przodem do przewodnika, umiejętność cofania się na komendę może być w takiej sytuacji przydatna. Poza tym dzięki tej sztuczce pies uczy się lepiej pracować tylnymi łapami, co pomoże w nauce wielu innych umiejętności.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
24.03.2025
Masz dojrzałego psa? Koniecznie zadbaj o jego zdrowie!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psiaki, które ukończyły 7 lat, potrzebują specjalnej troski. Jak sprawić, by jak najdłużej cieszyły się dobrym zdrowiem i kondycją?
undefined
24.03.2025
Czy twój pies się stresuje? Poznaj sygnały, które o tym świadczą
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psy w stresujących sytuacjach często mają widoczne białka oczu, spięte mięśnie; mogą nerwowo dyszeć, odwracać głowę. Po czym jeszcze poznać, że twój pies się stresuje?
undefined
28.11.2024
5 sposobów na psy, które nie lubią zostawać same w domu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pies, który piszczy, szczeka i niszczy pod nieobecność opiekunów, naprawdę cierpi i przeżywa to, że zostawiłeś go samego. Takim psom można – i trzeba – pomagać.
undefined