Czym karmić psa zimą?

Zima jest trudniejsza dla psów mieszkających na dworze, ale to zwierzaki spędzające większość czasu w ogrzewanych pomieszczeniach są bardziej narażone na przeziębienia, gdy nagle muszą wyjść z ciepłego mieszkania na spacer w mroźny dzień. W obydwu wypadkach warto zadbać o odporność naszego ulubieńca. Czym karmić psa zimą?

Trochę więcej mięsa

Zimą psy mają szybszą przemianę materii, bo organizm potrzebuje sporo energii, by się ogrzać. Ryzyko, że pupila utuczymy, nie jest tak duże jak w pozostałych porach roku – powinien nawet trochę przybrać na wadze (z umiarem!), bo zgromadzona tkanka tłuszczowa ułatwi mu przetrwanie na zewnątrz. Jeśli gotujemy mu posiłki, warto część węglowodanów (makaronu lub ryżu) zamienić na dodatkową ilość mięsa, które dostarczy potrzebnego tłuszczu i białka. Jeśli podajemy suchą lub mokrą karmę, wystarczy nieco zmniejszyć porcje na rzecz odrobiny oleju.

Łyżka lub łyżeczka oleju

No właśnie, a jeśli już o oleju mowa… Wiele osób zimą dodaje swoim psom do jedzenia łyżkę (małym psiakom – łyżeczkę) oleju lub oliwy. To dobry pomysł, bo tłuszcz wspomaga pracę gruczołów łojowych, a łój natłuszcza sierść. Po co to psu? Ano po to, by okrywa włosowa nie nasiąkała zbyt szybko wodą, dzięki czemu zwierzak będzie lepiej chroniony przed utratą ciepła. Wtedy padający deszcz czy śnieg spłynie po nim jak… po kaczce. Jako zimowy dodatek sprawdzi się olej słonecznikowy lub rzepakowy czy oliwa, ale szczególnie cenne są oleje z wiesiołka i ogórecznika, bo zawierają potrzebne kwasy tłuszczowe. Można je kupić w aptece.

Nie ilość, lecz zawartość

W zimowym żywieniu ważne jest więc nie tyle, by jedzenia podawać więcej, ile by było ono wartościowe i zawierało potrzebne składniki odżywcze. A gdy dobrze zapełnimy psią miskę, zwierzak będzie nie tylko najedzony, ale piękny, zdrowy i… będzie mu cieplej.

Pytania o zimowe dania – czym karmić psa zimą

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o żywieniu psów zimą, ale nie macie kogo zapytać! Czym karmić psa zimą?

Czy warto dawać psu ciepłe jedzenie?

W wypadku psa mieszkającego z nami w domu nie ma to większego znaczenia – może dostawać, jak zawsze, posiłek o temperaturze pokojowej. Natomiast trzeba zadbać o zwierzaka przebywającego stale na dworze i przygotowywać mu lekko ciepłe jedzenie – to gotowane niech tylko nie będzie zbyt gorące. Suchą karmę możemy zalać niewielką ilością ciepłej wody – dodatkowo psiaka nawodnimy.

Czy pies może jeść śnieg i czy zastąpi mu to wodę?

Oczywiście, że nie! Pies, który naje się śniegu, może dostać zapalenia gardła. Jeśli je śnieg, to z ciekawości, ekscytacji albo z nudów. Gdy jest spragniony, pije wodę, i to o dostęp do niej musimy zadbać – zwłaszcza gdy chodzi o zwierzaka w budzie. Na zimę przygotujmy mu dwie miski i na zmianę w jednej podawajmy lekko ciepłą wodę, a drugą zabierajmy do domu, by rozpuścił się lód.

Czy teraz można podawać psu ryby?

Nie tylko zimą, bo ryby są po prostu bardzo zdrowe. Ale to prawda, że szczególnie w mroźne miesiące warto po nie sięgnąć, gdy przygotowujemy pupilowi jedzenie. Dostarczają one bowiem dużej ilości potrzebnego tłuszczu oraz kwasy wielonienasycone omega-6 i omega-3. Jak podawać ryby? Możemy się zaopatrzyć w suchą karmę z ich dodatkiem, przygotować psie ciasteczka z tuńczykiem albo ugotować posiłek z mielonym łososiem czy halibutem.

Czy to dobra pora na odchudzanie?

Pewnie, i jest to teraz łatwiejsze niż latem! W zimne dni pies zużywa dużo energii na utrzymanie stałej temperatury ciała i ten mechanizm można wykorzystać do odchudzania. Wystarczy podawać tyle samo jedzenia, co wcześniej, a organizm będzie musiał sięgnąć po zapasy zgromadzone w tkance tłuszczowej, by się ogrzać. Warto dużo spacerować i organizować pupilowi zabawy na śniegu, na przykład harce z innymi psami.

Konsultacja: lek. wet. Dorota Cibor